Kolekcja Mój PRL -lokfan

[eugen74]

Pieski mnie lubią więc może zniknąć Ci i kolekcja i pies

 

[RIT8-4]

Niesamowita kolekcja Parę modeli widziałbym u siebie ,no może paręnaście Kogo ja chcę oszukać, chcę wszystkie bez wyjątku

 

[jestrabh]

Kolekcja robi duże wrażenie, ale sposób prezentacji już mniejsze.

 

[Astro]

Kolekcja robi duże wrażenie, ale sposób prezentacji już mniejsze.

no przecież napisał, że mu się nie chce robić nudnych tasiemców. A szkoda, bo każdy odcinek przedstawiający poszczególny model to pokaz kunsztu jego autora. Zwłaszcza, że można kilka słów o pierwowzorze napisać i tym samym wyedukować nieco forumowych oglądaczy.

 

[mafo]

Popieram Grzegorza w całej rozciągłości. Po prostu "się musi chcieć"...

 

[jestrabh]

Bo taka kolekcja zasługuje na bardziej szczegółowe przedstawienie tych modeli aby” gawiedź mogła nasycić widokiem swe oczy”
A, nawiązując do Twojej wnuczki to miałem dokładnie to samo z moim wnukiem.
„ Dziadek ma pociągi i samochodziki a nie pozwala ich dotknąć

 

[saaro]

@jestrabh
Problem z wnukami można w bardzo prosty sposób rozwiązać. Wystarczy kupić parę modeli firmy Schuco w skali 1:87 (np. Tatrę T148) i postawić w witrynie. A jak wnuki odwiedzą dziadka, to będą mogły się pobawić autkami z witryny

 

[Lec Go (Bartek)]

Ja problem z dzieciakami rozwiązałem tak że kupiłem tych "reklamówek" po 10 zł z allegro i teraz jak przychodzą to daje im to i nawet jednego do domu . Jest radość na twarzy Kolekcja wyśmienita .

 

[jestrabh]

Dokładnie tak zrobiłemMiałem reklamówki i metalowce. Lecz to było już kilaka lat temu. Dziś chłopaki już podrośli i rozumieją w czym rzecz jak się bawimy

 

[mafo]

Ja poszedłem dalej. Zacząłem od starych modeli Wikinga i Praline. Mój wnuk dostał swoje pierwsze modele jak miał 4 lata. Nauczyłem go jak się bierze w ręce modele, co można z nimi robić itd. Do dziś się bawi modelami i to wszystkimi (oczywiście tymi, które mają ruchome koła), jeździ po dioramach i praktycznie żadnego jeszcze nie uszkodził.

 

[lokfan]

"Aluzju paniał" , bijąc się w piersi i utyskując samokrytycznie nad swoim całkowicie niespołecznym lenistwem, tudzież w związku z moim niewielkim wyrobieniem politycznym ( do prześmiewców : tak wyrobieniem politycznym niczym innym co może się kojarzyć z niewielkimi rozmiarami ) postanowiłem się nieco zrehabilitować i pokazać co nowego w trawie piszczy...wróć , co nowego zakupili towarzysze z transportu na naszej bazie. A więc pojawiły się dwa Stary 29 do szkolenia młodego narybku szoferaków. Niedawno pożegnaliśmy nestora, kochanego Mariana "absolutnie" Szygułę oraz paru innych kolegów. tak więc kierowców do utrzymania nerwu transportowego naszej ukochanej socjalistycznej Ojczyzny potrzeba. Ponieważ tonokilometr znacznie podrożał dlatego aktyw naszego przedsiębiorstwa postawił na duży tonaż. Dzięki temu pojawił się na bazie wielki zestaw ciągnik Jelcz wraz z naczepą D-18 produkcji naszego rodzimego wytwórcy z Sewerynowa. Na koniec z powodu stałego braku importowanych przewodów gumowych wysokiego ciśnienia oraz braku importowanego oleju hydraulicznego postanowiono zakupić Stara 660 z bezawaryjną koparką linową Waryński KS- 251 starszej konstrukcji. Na razie towarzysze , tyle z frontu walki i lepsze jutro socjalizmu.

 

[Astro]

i ty takie perły chciałeś z półki pokazać...

 

[lokfan]

i ty takie perły chciałeś z półki pokazać...

He,he , tych na półce "nielzja" Miejsca niet! Poza tym złożyłem już samokrytykę

 

[mafo]

Piękne modele. PRL jak żywy.

 

[Slavi]

Wrócę na moment do gabloty. Cokolwiek by nie napisał, będzie banalnie. Po prostu piękna kolekcja!
Przechodząc do prezentacji. Star-ki jako nauka jazdy są genialne w swej prostocie. Pewnie nie jednemu "truckerowi" łza w oku się kręci... Jelcza z TAKĄ naczepą kiedyś muszę sobie zakupić. Piękny zestaw.
Na koniec Waryński na 660-tce. Ale tu jest kawał kunsztu modelarskiego. Piękna miniatura...

 

[lokfan]

No i znowu Nowy Rok ! Mimo obiektywnych i oczywiście przejściowych trudności, tradycyjny "died maroz" sprawił w naszej firmie sprzętowe prezenty. Dla dwóch przodujących brygad pracy socjalistycznej przybyły dwa Stary 29 "brygadówki" by młodzi Towarzysze nie jeździli już w teren na pakach pojazdów, zaś w końcu doczekaliśmy się nowoczesnego dziesięciotonowego dźwigu "Bumar" na podwoziu Jelcza. Słuszną linię mają Towarzysze z kierownictwa zakładu!

 

[wroc67]

Te brygadowki są rewelacyjne

 

[grzes_rr]

Dla mnie ten Jelonek jest świetny, mam coraz większą chęć spróbować tych wydruków i PRLu w naszej skali

 

[jestrabh]

Modele rewelacyjne Zresztą jak wszystkie od Seweryna.

 

[Lec Go (Bartek)]

Jelcz z dźwigiem kapitalnie się prezentuje . Natomiast te stary to coś niesamowitego . Kopara opada .