Dzień dobry. Nazywam się Michał, piszę do Was z Gdańska. Marzenia są po to, aby je spełniać . Poniżej przedstawiam kilka ujęć z mojego domowego tortu, kompletna fikcja i jeden wielki poligon doświadczalny w kierunku budowania makiety. Wiem, że jest niezliczona ilość błędów i mało w tym logiki celem była zabawa i w tej roli to spełnia swoją funkcję w 100%. Jak widać są jeszcze niedokończone miejsca ale to powoli. To co widzicie powstało przez 18 miesięcy w czasie po pracy, w głowie rodzi się plan już na kawałek porządnego tortu ale z tym się pojawię niebawem w dziale PLANUJĘ.
Ostatnio edytowane: