S
Górnośląskie Koleje Wąskotorowe leżą w kręgu moich największych zainteresowań, zarówno jeśli chodzi o wąskie tory w skali 1:1 jak i te pomniejszone 87 razy.
Ciężko jest niestety o typowy dla kolei o rozstawie 785 mm tabor. Posiadam w swojej kolekcji górnośląską Lyd-1 309 produkcji @piotr66 oraz Lxd2-366 z węgierskiej manufaktury CSEH MODELL. Ta druga lokomotywa niestety ze względu na kształt czołownicy bez możliwości zabudowy typowych dla GKW zderzaków.
Postanowiłem więc wziąć na swój skromny warsztat jedną z lokomotyw Lxd2 produkcji BEMO i upodobnić ją jak najbardziej do tej z Górnego Śląska. Od razu mówię, że nie jestem modelarskim purystą i nadając lokomotywie konkretny numer, zasnę spokojnie... wiedząc że malowanie modelu nie odpowiada oryginałowi
Konwersja będzie polegała na zabudowie zderzaków (wraz z podkładkami), niewielkiej przeróbce gniazda sprzęgu i zabudowie haka z uchem (a może i łańcuchem) oraz wyposażeniu lokomotywy w trawione tabliczki z nowym numerem.
Na fotce efekt dzisiejszej dłubaniny: białe bandaże kół, pomalowane pokrywy maźnic i stopnie. Zderzaki włożone dla przymiarki, więc osadzone ciut krzywo
Wkrótce kolejne fotki z prac nad modelem
Ciężko jest niestety o typowy dla kolei o rozstawie 785 mm tabor. Posiadam w swojej kolekcji górnośląską Lyd-1 309 produkcji @piotr66 oraz Lxd2-366 z węgierskiej manufaktury CSEH MODELL. Ta druga lokomotywa niestety ze względu na kształt czołownicy bez możliwości zabudowy typowych dla GKW zderzaków.
Postanowiłem więc wziąć na swój skromny warsztat jedną z lokomotyw Lxd2 produkcji BEMO i upodobnić ją jak najbardziej do tej z Górnego Śląska. Od razu mówię, że nie jestem modelarskim purystą i nadając lokomotywie konkretny numer, zasnę spokojnie... wiedząc że malowanie modelu nie odpowiada oryginałowi
Konwersja będzie polegała na zabudowie zderzaków (wraz z podkładkami), niewielkiej przeróbce gniazda sprzęgu i zabudowie haka z uchem (a może i łańcuchem) oraz wyposażeniu lokomotywy w trawione tabliczki z nowym numerem.
Na fotce efekt dzisiejszej dłubaniny: białe bandaże kół, pomalowane pokrywy maźnic i stopnie. Zderzaki włożone dla przymiarki, więc osadzone ciut krzywo
Wkrótce kolejne fotki z prac nad modelem