• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta modułowa wg norm Linia 71 - Ocice - Rzeszów Główny

Pach

Aktywny użytkownik
Reakcje
15 0 0
#41
Szczegółowe opisanie tego jest tu niemożliwe, odsyłam do literatury
Instrukcja Ie-1 dla podpowiedzi. Zasady usytuowania semaforów znajdziesz w instrukcji Ie-4. Możesz się ją posiłkować w razie jakiś niepewności ale jak masz schemat stacji ładnie rozrysowany to masz wszystko.
Czasem stosuje się takie semafory w innych miejscach, bez elektryfikacji, ale (znowu) w zasadzie tylko tam, gdzie z powodów widoczności jest to konieczne. W innych wypadkach powinno się stosować semafory proste, (jak tarcza manewrowa Kluby), bo są tańsze i prostsze w utrzymaniu. Nie umiem wytłumaczyć, dlaczego na stacji widocznej na zdjęciach wyżej, mimo braku elektryfikacji, zastosowano semafory z głowicami na wysięgnikach, moim zdaniem to błąd, chyba, że zrobiono tak z myślą o niedalekiej elektryfikacji.
To nie błąd. Generalnie instrukcje nie definiują wprost kiedy należy używać semaforów z głowicą na wysięgniku. Decydują głównie względy praktyczne z czego widoczność jest kluczowa. Natomiast w praktyce bywa różnie. To co czasem plk robi woła o pomstę do nieba. Człowiek jedzie i się zastanawia co autor miał na myśli.
 

nohab

Znany użytkownik
Reakcje
543 115 2
#42
ponieważ wciąż pokutuje narzucony przez grupę LL model "lokalna linia sierpień 68".
Mylisz się. Powstające moduły są tak długie, jak uznają sami właściciele.
Mylisz się. Piła Towarowa ma użyteczną długość toru 2.8 metra. Układ nastawiony na przyjmowanie/rozrządzanie/wysyłanie składów.
Jak bawiły by mnie długie składy, to wybudował bym szlak.
można zaplanować sobie makietę która na dzień dobry będzie odstawała.
Od czego?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.331 463 29
#43
To nie błąd. Generalnie instrukcje nie definiują wprost kiedy należy używać semaforów z głowicą na wysięgniku.
To prawda, że instrukcje tego nie definiują, ale jest jeszcze zasada tzw. "dobrej praktyki", nie mówiąc o zdrowym rozsądku. I z tego punktu widzenia moim zdaniem to jest błąd. Jeśli chodzi o pokazany wyżej posterunek, to ja nie widzę tam powodu, żeby stawiać semafory z wysięgnikami, dlatego uważam to za przykład niewłaściwego rozwiązania, chyba, że planowana jest elektryfikacja i to było powodem takiego działania.

Z powodów, o których pisałem, zasadniczo na liniach niezelektryfikowanych powinno się stosować sygnalizatory proste. Ale są wyjątki, np. warunki widoczności, czy planowana elektryfikacja, kiedy nawet na liniach bez sieci trakcyjnej należy zastosować sygnalizatory z wysięgnikami. A że praktyka bywa różna, to zupełnie inna sprawa. Jeśli chodzi o pokazany wyżej posterunek, to ja nie widzę tam powodu, żeby stawiać semafory z wysięgnikami, dlatego uważam to za przykład niewłaściwego rozwiązania, chyba, że planowana jest elektryfikacja i to było powodem takiego działania.
 

nohab

Znany użytkownik
Reakcje
543 115 2
#44
Jadąc na spotkania, musisz posiadać własny boster/spax na bocznicy i panel DCC.
Rozjazd wjazdowy z szlaku, powinien mieć możliwość sterowania z najbliższej stacji. Pozostałe sterowane z pulpitu bocznicy.
 

Pach

Aktywny użytkownik
Reakcje
15 0 0
#45
To zależy od ustawionej drogi przebiegu. Najkrócej mówiąc, przy jeździe przez rozjazdy tylko "na wprost", pokazuje się sygnał zezwalający na jazdę z największą, dopuszczalną prędkością, jeżeli chociaż jeden rozjazd w drodze przebiegu jest przejeżdżany "na bok", pokazuje się sygnał zezwalający na jazdę ze zmniejszoną prędkością (zależnie od typu rozjazdu: 40, 60 lub 100 km/h), najczęściej jest to 40 km/h.
A jeszcze zapomniałem dodać, tak gwoli ścisłości - w Polsce mamy sygnalizację prędkościową, nie kierunkową. Z tego powodu możliwe jest podanie sygnału zezwalającego na jazdę ze zmniejszoną prędkością "na wprost" (najczęściej w takim przypadku sygnał S13). W przypadku omawianej stacyjki nie ma akurat takiej możliwości ponieważ semafor U nie posiada dwóch komór pomarańczowych.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.331 463 29
#46
w Polsce mamy sygnalizację prędkościową, nie kierunkową
No coś podobnego, nigdy bym na to nie wpadł... :p A na poważnie, to pisałem dla absolutnie początkującego, więc chciałem podać najważniejsze informacje w jak najprostszej formie, stąd takie dość daleko idące uproszczenie. Ale oczywiście formalnie kolega Pach ma całkowitą rację: sygnalizator wskazuje dozwoloną prędkość jazdy, a nie kierunek. Tyle, że prędkość najczęściej (choć nie zawsze) zależy od ustawionej drogi przebiegu. Nie zawsze, bo czasem podaje się sygnał jazdy ze zmniejszoną prędkością nawet na wprost, np. gdy do miejsca zatrzymania jest odcinek krótszy od drogi hamowania. To tak gwoli ścisłości. A ja przecież nie napisałem, że nie jest możliwe podanie sygnału zezwalającego z największą prędkością przy jeździe "na wprost".
 

Pach

Aktywny użytkownik
Reakcje
15 0 0
#47
Ależ kolego Andrzeju, nie posądzam Cię o niewiedzę czy coś w tym stylu. :) Ja tylko dopowiadam po trosze pewne informacje aby kolega początkujący poznawał pewne prawa i zależności występujące w polskiej sygnalizacji kolejowej ;)
 
OP
OP
leszek-rzeszów

leszek-rzeszów

Aktywny użytkownik
BGM
Reakcje
281 1 1
#50
Zasadnicze ustawienie na wszystkich Twoich semaforach (o czym pisał Nauczyciel Andrzej Harassek) to według schematu sygnał "stój". Najpierw będziesz musiał ułożyć drogę przebiegu, a po jej utwierdzeniu (czyli w naszym wypadku obejrzeniu czy napędy "posłuchały" pulpitu) będziesz mógł podać sygnał "droga wolna". Nic automatycznego w sensie, że przestawienie zwrotnicy spowoduje samoczynne wyświetlenie sygnału "droga wolna" - tak było tylko na makietach automatycznych, a tu będzie rządził dyżurny ruchu Leszek-Rzeszów :)
No jasne, ale potwierdzenie wzrokowe dyżurnego ma powodować wciśniecie - ustawienie jednego semafora, a kolejne semafory i tarcza ustawiają się względem zależności? czy tak?

Do mojego taboru dołączyła SM48 :D

sm48-043.jpg


Zdawczy do Widełka Orlen sm48-043

Jadąc na spotkania, musisz posiadać własny boster/spax na bocznicy i panel DCC.
Rozjazd wjazdowy z szlaku, powinien mieć możliwość sterowania z najbliższej stacji. Pozostałe sterowane z pulpitu bocznicy.
Fajnie by było z jakimiś przykładami - link do produktu(lub chociaż nazwy z numerem), łatwiej wtedy coś ogarnąć. O jaki panel DCC chodzi - zdjęcie by ułatwiło zrozumienie :)

Jak to jest rozwiązywane "Rozjazd wjazdowy z szlaku" w sensie od strony kablowej?

Tak, ale nie wszystko od razu, bo zrobimy mętlik w głowie początkującego kolegi.
Mętlik już się zrobił, ale może jak to w weekend rozrysuję to ogarnę.

Dzięki za link bardzo fajne :)

Przy okazji zastanawiam się z czego zrobić przepompownie w sensie drabinki i pomosty

przepompownia.jpg


zastanawiam się nad blaszkami

Pomost techniczny H0
drabinki H0
ogrodzenie - to to na pomosty

ewentualnie gdzie mogę kupić takie blaszki by je dociąć samemu?
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.331 463 29
#51
potwierdzenie wzrokowe dyżurnego ma powodować wciśniecie - ustawienie jednego semafora, a kolejne semafory i tarcza ustawiają się względem zależności? czy tak?
Nie całkiem. To ustawia się sama (razem z semaforem), ale każdy semafor wymaga osobnego nastawienia przez dyżurnego. Dyżurny najpierw ustawia drogę przebiegu, a potem wciska przycisk semafora. Urządzenia sterowania same (bez udziału dyżurnego) decydują jaki sygnał ma być wyświetlony - zależnie od ustawionej drogi przebiegu i ew. od stanu następnego semafora. Tak się to dzieje na prawdziwej kolei. W modelu można też tak zrobić, ale wymaga to zbudowania urządzeń sterujących na przekaźnikach, z układów elektronicznych, lub z zastosowaniem komputera. Można też bezpośrednio nastawiać sygnały, ale wtedy trzeba wiedzieć, jaki sygnał powinien zostać wyświetlony w jakiej sytuacji.
 
OP
OP
leszek-rzeszów

leszek-rzeszów

Aktywny użytkownik
BGM
Reakcje
281 1 1
#52
Nie całkiem. To ustawia się sama (razem z semaforem), ale każdy semafor wymaga osobnego nastawienia przez dyżurnego. Dyżurny najpierw ustawia drogę przebiegu, a potem wciska przycisk semafora. Urządzenia sterowania same (bez udziału dyżurnego) decydują jaki sygnał ma być wyświetlony - zależnie od ustawionej drogi przebiegu i ew. od stanu następnego semafora. Tak się to dzieje na prawdziwej kolei. W modelu można też tak zrobić, ale wymaga to zbudowania urządzeń sterujących na przekaźnikach, z układów elektronicznych, lub z zastosowaniem komputera. Można też bezpośrednio nastawiać sygnały, ale wtedy trzeba wiedzieć, jaki sygnał powinien zostać wyświetlony w jakiej sytuacji.
Teraz to nie rozumiem. Może na przykładzie tej bocznicy po mojej korekcie będzie łatwiej wytłumaczyć.

bocznica-zmiany.png


Przy okazji czy od strony Rzeszowa po zmianie - dodania rozjazdu, tak sygnalizacja może wyglądać?
 
OP
OP
leszek-rzeszów

leszek-rzeszów

Aktywny użytkownik
BGM
Reakcje
281 1 1
#54
Cześć. Dorzucenie tego rozjazdu poważnie zmieni RTS (regulamin techniczny stacji) i wymusi ustawienie dodatkowych semaforów. Lepiej nie ;-) .
PIKO produkuje takie przepompownie. http://www.modelmania.com.pl/product_info.php?cPath=2131_17_324_342&products_id=245
Dostawienie kilku samoforów to chyba nie problem, chodzi mi to po głowie, bo wjazd na bocznicę jest tylko z jednej strony i teraz jeśli by jechał pociąg od Rzeszowa to nie ma wjazdu na bocznicę, musi wtedy minąć terminal, następną stację Widełka i wjechać do Kolbuszowej, tam też odbywa się przepięcie na inną lokomotywę, która ciągnie to do Widełki Terminal.

Co do produktu PIKO - to chyba plastik, no i cena też dość spora, zważywszy, że nie jest to taka sama przepompownia i trzeba by dość dużo przerobić, ale jakby co to jest alternatywa. Widziałem te przepompownie na wskazanych przez @nohab linkach.
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.331 463 29
#55
Teraz to nie rozumiem. Może na przykładzie tej bocznicy po mojej korekcie będzie łatwiej wytłumaczyć.
No więc jeszcze raz: nastawienie sygnału zezwalającego na każdym semaforze semaforze obsługiwanym (poza semaforami samoczynnej blokady liniowej) następuje zawsze po decyzji dyżurnego. Z zasady każdy semafor jest nastawiany indywidualnie. Istnieją oczywiście systemy pozwalające na ustawienie jednym naciśnięciem przycisku (lub klawisza myszy komputerowej) kilku kolejnych semaforów w drodze przebiegu, ale dyżurny zawsze ma też możliwość nastawiania indywidualnego i zawsze jest to jego decyzja. Dla uproszczenia nie omawiamy teraz takich systemów. Przejdźmy więc do naszego przykładu:
Przy okazji czy od strony Rzeszowa po zmianie - dodania rozjazdu, tak sygnalizacja może wyglądać?
Nie, tak jest źle. Przy takiej zmianie staje się to praktycznie małą stacją, więc sygnalizacja musi być pełna. Po pierwsze, nowy semafor wjazdowy od strony Głogowa Małopolskiego musi być 5-komorowy, bo musi też pokazać stan następnego semafora - wyjazdowego. Po drugie, przy takim układzie powinny być semafory wyjazdowe w kierunku Głogowa. Po trzecie, semafor po lewej staje się semaforem wjazdowym i musi móc też pokazać stan (nowego) semafora wyjazdowego, więc też musi być 5-komorowy. Dla jasności oznaczyłem semafory tak, jakby był to samodzielny posterunek ruchu (nie wiem, dlaczego oznaczenia zaczynają się od litery T, jakby były kontynuacją oznaczeń posterunku znajdującego się po lewej stronie). Moim zdaniem osygnalizowanie takiej stacji powinno wyglądać jak na rysunku niżej. I na tym przykładzie spróbuję wyjaśnić zasady nastawiania semaforów przy założeniu, że mamy do czynienia ze zwykłymi urządzeniami sterowania. Wykorzystałem obrazki semaforów z rysunku, więc proszę nie brać pod uwagę koloru semaforów, czerwonego lub czarnego. Przy okazji prośba o zamieszczanie większych rysunków, bo ten jest tak mały, że przy powiększeniu staje się mało wyraźny.

bocznica-zmiany.jpg


Załóżmy, że ma nastąpić wjazd pociągu z lewej strony (z Ocic) na tor stacyjny 101. Wszystkie semafory wskazują sygnał "Stój". Dyżurny ustawia drogę przebiegu spod semafora wjazdowego A na tor 101 i następnie naciska przycisk semafora A. Urządzenia "wiedzą", że w drodze przebiegu jest jazda "na bok" przez rozjazd 100 i że semafor wyjazdowy G jest na "stój", więc na semaforze A zostaną wyświetlone dwa pomarańczowe światła, czyli sygnał nakazujący jazdę z V=40 km/h i uprzedzający, że na następnym semaforze jest czerwone światło.

Inna sytuacja: wjazd z lewej strony (z Ocic) na tor główny zasadniczy (nieoznaczony numerem na rysunku), dajmy mu numer 1. Po ustawieniu drogi przebiegu dyżurny naciska przycisk semafora A. Urządzenia "wiedzą", że droga przebiegu jest "na wprost", a na semaforze F jest sygnał "Stój". Na semaforze A wyświetla się jedno pomarańczowe światło - sygnał zezwalający na jazdę z największą dopuszczalną prędkością, ale jednocześnie uprzedzający, że przed następnym semaforem trzeba stanąć. Załóżmy teraz, że nim pociąg dojedzie do semafora A, dyżurny otrzymuje zgodę na dalszą jazdę tego pociągu w prawo (do Głogowa Małopolskiego). Dyżurny nastawia więc przebieg wyjazdowy spod semafora F i naciska przycisk tego semafora. Na semaforze F wyświetla się jedno zielone światło - sygnał zezwalający na jazdę z największą dopuszczalną prędkością i informujący, że albo następny semafor też wskazuje wolną drogę z pełną prędkością, albo nie ma następnego semafora w odległości drogi hamowania za semaforem F (semafor wjazdowy do następnej stacji będzie poprzedzony tarczą ostrzegawczą, więc tu nie bierzemy go pod uwagę). W tym momencie na semaforze wjazdowym A sygnał automatycznie zmienia się z jednego pomarańczowego światła na jedno zielone światło - bo następny semafor (F) zmienił stan z sygnału "Stój" na sygnał zezwalający na jazdę z największą dopuszczalną prędkością.

Wiem, że to wszystko jest dość skomplikowane, choć i tak starałem się podać najprostsze przykłady. Kolegów lepiej znających te zagadnienia proszę o nie komplikowanie sprawy przez wchodzenie w szczegóły, bo będzie to jeszcze trudniejsze do zrozumienia przez kogoś, kto pierwszy raz styka się z tymi sprawami.
 
OP
OP
leszek-rzeszów

leszek-rzeszów

Aktywny użytkownik
BGM
Reakcje
281 1 1
#56
ok. chyba zrozumiałem, ale to powiedz mi jak to wygląda od strony technicznej - to ustawienie semafora, no bo może mieć kilka ustawień(sygnałów)? Jak byłem dzieciakiem to raptem miałem nastawnie - taką manewrową, 30 metrów od domu, bywałem na górze, ale jakoś nie pamiętam jak to było na pulpicie z ustawianiem semaforów. Pamiętam że droga mogła mieć różne kolory(biały, czerwony i chyba żółty), były czarne słupki(wciskane przyciski), i chyba słupki do semaforów, ale jak na takim przycisku ustawić różne sygnały?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.331 463 29
#57
Napisałem przecież, że urządzenia same "wiedzą" jakie światła mają być wyświetlone na semaforze, przycisk (żaden "słupek") nie ma tu nic do powiedzenia - tam jest tylko styk uruchamiający obwody świateł. Przyciskiem nie ustawia się różnych sygnałów, to urządzenia same wyświetlają właściwy w danej sytuacji sygnał. A technicznie jest to rozwiązane przez odpowiedni układ przekaźników, a w nowych systemach przez komputer. Nie bardzo wiem jak mógłbym to jeszcze inaczej wytłumaczyć.
 
OP
OP
leszek-rzeszów

leszek-rzeszów

Aktywny użytkownik
BGM
Reakcje
281 1 1
#58
Napisałem przecież, że urządzenia same "wiedzą" jakie światła mają być wyświetlone na semaforze, przycisk (żaden "słupek") nie ma tu nic do powiedzenia - tam jest tylko styk uruchamiający obwody świateł. Przyciskiem nie ustawia się różnych sygnałów, to urządzenia same wyświetlają właściwy w danej sytuacji sygnał. A technicznie jest to rozwiązane przez odpowiedni układ przekaźników, a w nowych systemach przez komputer. Nie bardzo wiem jak mógłbym to jeszcze inaczej wytłumaczyć.
Kolego Andrzeju jestem z zawodu programistą i próbuję tu dojść jaki jest algorytm.
To znaczy sytuacja którą opisałeś:

Załóżmy, że ma nastąpić wjazd pociągu z lewej strony (z Ocic) na tor stacyjny 101. Wszystkie semafory wskazują sygnał "Stój". Dyżurny ustawia drogę przebiegu spod semafora wjazdowego A na tor 101 i następnie naciska przycisk semafora A. Urządzenia "wiedzą", że w drodze przebiegu jest jazda "na bok" przez rozjazd 100 i że semafor wyjazdowy G jest na "stój", więc na semaforze A zostaną wyświetlone dwa pomarańczowe światła, czyli sygnał nakazujący jazdę z V=40 km/h i uprzedzający, że na następnym semaforze jest czerwone światło.
Wyjazd od Ocic na tor 101
Semafory wskazują "Stój" - czyli czerwone
Dyżurny na pulpicie przestawia rozjazd - czyli drogę przebiegu(rozumiem, że może to być kilka rozjazdów jeśli jest taka potrzeba)
No i tu piszesz, że dyżurny naciska przycisk semafora A
Następnie piszesz, że urządzenia (przekaźniki lub komputer), "wiedzą", że w drodze przebiegu jest jazda "na bok" przez rozjazd 100
i semafor wyjazdowy G jest na "stój"
a na semaforze A zostaje wyświetlone dwa pomarańczowe światła, czyli jazda z V=40 km/h
mi właśnie chodzi o te przekaźniki i komputer, czyli
o zależności co z czego wynika - algorytm, czyli naciskam jako dyżurny przycisk semafora A i...
co najpierw, czyli algorytm sprawdza czy jest ustawiony semafor G, czy droga przebiegu, czy że jest to droga w bok
czyli jakie warunki muszą być spełnione by to było dwa pomarańczowe
A + B + C = dwa pomarańczowe

nie wiem czy się jasno wyraziłem
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.360 33 1
#59
Dostawienie kilku samoforów to chyba nie problem, chodzi mi to po głowie, bo wjazd na bocznicę jest tylko z jednej strony i teraz jeśli by jechał pociąg od Rzeszowa to nie ma wjazdu na bocznicę, musi wtedy minąć terminal, następną stację Widełka i wjechać do Kolbuszowej, tam też odbywa się przepięcie na inną lokomotywę, która ciągnie to do Widełki Terminal.
linkach.
Tak nie jest. Właśnie dlatego masz taki układ, a nie inny. Pociąg z Rzeszowa przejeżdża obok semafora U wyświetlającego światło pomarańczowe, bo na semaforze S świeci czerwone. Przed tym semaforem się zatrzymuje. Na lokomotywie wygaszane są trzy światła i zapalone jedno po stronie maszynisty (jazda manewrowa). Po wyświetleniu światła białego na semaforze T cały skład jest wpychany na bocznicę. Nie trzeba jeździć do Kolbuszowej. W tamtejszej nastawni i tak kontrolują funkcjonowanie tej bocznicy szlakowej. :)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.331 463 29
#60
naciskam jako dyżurny przycisk semafora A i...
co najpierw, czyli algorytm sprawdza czy jest ustawiony semafor G, czy droga przebiegu, czy że jest to droga w bok
czyli jakie warunki muszą być spełnione by to było dwa pomarańczowe
A + B + C = dwa pomarańczowe
Nie bardzo wiem, co oznaczają w tym wypadku litery A, B i C? Domyślam się, że A to semafor A, ale B i C? Ja z kolei nie jestem programistą i programowanie komputerów to dla mnie raczej czarna magia. Wprawdzie na studiach miałem przedmiot po tytułem ETO - elektroniczna technika obliczeniowa, ale to było 45 lat temu, więc "trochę" się od tego czasu zmieniło, a ja z komputerami mam do czynienia na tyle, na ile mi potrzeba, żeby korzystać z podstawowych funkcji laptopa. Ale co to jest algorytm to wiem ;). W urządzeniach przekaźnikowych sprawa jest prosta, "algorytm" jest zaszyty w odpowiednim połączeniu zestyków przekaźników: położenie wszystkich elementów jest odwzorowane odpowiednim położeniem przekaźników, przy nastawianiu sygnału w obwodzie kontrolowane jest właściwe położenie tych zestyków. Trudno powiedzieć, że "algorytm" sprawdza ustawienia zwrotnic i semaforów, to raczej urządzenia sprawdzają (można powiedzie, że według pewnego algorytmu, ale jest to pojęcie dla mnie trochę abstrakcyjne w wypadku urządzeń przekaźnikowych). W naszym przykładzie w obwodzie sygnałowym semafora A jest m.in. zestyk przekaźnika kontroli położenia zwrotnicy 100, jeżeli zwrotnica jest na wprost, obwód świateł zamyka się jedną drogą, powodującą, że dolnego światła semafora nie ma, jeżeli zwrotnica 100 jest na bok, zestyk przekaźnika kontroli zwrotnicy zamyka inną gałąź obwodu, powodującą zaświecenie się dolnego pomarańczowego światła. Oczywiście w tej drugiej gałęzi obwodu kontrolowane są także przekaźniki zwrotnic 101 i 102 (nawiasem mówiąc, w gałęzi "na wprost" też jest kontrolowane położenie zwrotnicy 101, bo zapewnia ona ochronę boczną przebiegu na wprost). To bardzo łopatologiczne tłumaczenie i fachowcy mnie za to pewnie zamordują. W rzeczywistości jest to o wiele bardziej skomplikowane, ale chodziło mi o pokazanie zasady. Jakoś podobnie jest to pewnie realizowane w komputerze, ale tu już jestem raczej laikiem.

Mam nadzieję, że nie zamotałem do końca problemu...
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Planuję 31
Planuję 5

Podobne wątki