Ogólnie fantastyczna impreza, szkoda tylko troszkę ze wśród tych cudownych krajobrazów, pachnących sosną , gryką, i dzięcieliną (o chmielu) nie wspomnę kursował tak mało naszych ,polskich składów!
Zdecydowanie przewagę miału różno-epokowe zestawienia pociągów niemieckich z domieszką czeskich . Modele "kopciuchów" z gabloty , aż "rwały" się to dynamiczne prezentacji!