Wątek zbiorczy na różne pytania, dla których nie warto tworzyć osobnych wątków.
Lokomotywa DB seria 218 produkcji PIKO piszczy/skrzypi przy dużych prędkościach. Przesmarowałem wały, nie pomogło. Ktokolwiek miał z takim problemem do czynienia? Jest od dołu wózków osłona, którą można odkręcić, pogrzebać tam i spróbować nasmarować przekładnię?
Jeśli modelarz robi moduł z innej części świata niż jego rodzima, to używa "tamtejszych" profili czołowych i innych standardów jakby był tamtejszy? Przykład: jeśli ktoś z Europy robi model USA, to używa standardów NMRA? I gdzie się z tym w Europie podpina?
W spotkaniach w kraju i za granicą puszczą mnie z pozaeuropejskim taborem/modułem, o ile spełnię normy?
Skąd brać rozjazdy h0m o dużym promieniu? Chodzi o R>=100m, w skali wychodzi 1150mm. Sprawdziłem Tillig, Peco i Bemo, nie mają takich dużych. Czy jednak lepiej sobie składać własne?
Są jakieś normy na h0m z drutem i h0m dwutorowe?
Inb4 - nie chcę klecić USA, tylko Japonię.
Lokomotywa DB seria 218 produkcji PIKO piszczy/skrzypi przy dużych prędkościach. Przesmarowałem wały, nie pomogło. Ktokolwiek miał z takim problemem do czynienia? Jest od dołu wózków osłona, którą można odkręcić, pogrzebać tam i spróbować nasmarować przekładnię?
Jeśli modelarz robi moduł z innej części świata niż jego rodzima, to używa "tamtejszych" profili czołowych i innych standardów jakby był tamtejszy? Przykład: jeśli ktoś z Europy robi model USA, to używa standardów NMRA? I gdzie się z tym w Europie podpina?
W spotkaniach w kraju i za granicą puszczą mnie z pozaeuropejskim taborem/modułem, o ile spełnię normy?
Skąd brać rozjazdy h0m o dużym promieniu? Chodzi o R>=100m, w skali wychodzi 1150mm. Sprawdziłem Tillig, Peco i Bemo, nie mają takich dużych. Czy jednak lepiej sobie składać własne?
Są jakieś normy na h0m z drutem i h0m dwutorowe?
Inb4 - nie chcę klecić USA, tylko Japonię.