• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta modułowa wg norm Kowalewo Wlkp

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
2.497 56 5
#1
Witam ,planuje zrobić coś takiego ,4 moduły wewnętrzne są już zaczęte ,czekam za skrajnymi ,które będą przejściem do standardu LL250 ,prawdopodobnie powstaną następne skrzynki ,aby była na nich cała stacja.
Wszelkie uwagi co do projektu mile widziane.
Ko1.jpg
 

bstok70

Znany użytkownik
MSMK
PGM
Reakcje
1.363 33 1
#2
Witam miło :). Semafor dwuramienny na zachodniej głowicy stacji przesunąłbym w stronę peronu. Obecne ustawienie na wysokości rozjazdu na 99.9% jest niezgodne z przepisami a i niekorzystne. Sygnał Sr1 jest ważny i dla pociągów i manewrów. Będzie bałagan przy wyjeździe z bocznicy.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
#3
Niezgodne z przepisami to nie jest, ale bardzo niepraktyczne to tak. Takie rozwiązanie stosuje się wyjątkowo, gdy bardzo nam zależy na długości toru, albo gdy rozjazd na tor boczny jest w środku długości toru. W tym wypadku przesunięcie semafora przed rozjazd w niewielkim stopniu skróci tor, a da większa klarowność układu.
 
P

Paweł Piotr

Gość
#4
Ustawiając semafory wyjazdowe należy wziąć pod uwagę dwa elementy: długość użyteczną toru oraz drogę ochronną za semaforem (ewentualna sprzeczność przebiegów). Ustawienie w zachodniej głowicy semafora wyjazdowego jednoramiennego B wskazuje, że na tej stacji priorytetem jest maksymalizacja długości użytecznej toru, co wiąże się z faktem wykluczenia równoczesnego wjazdu z prawej strony do stacji na tor główny zasadniczy 1 i wjazdu z lewej strony do stacji na tor główny dodatkowy 2 (w przeciwnym wypadku semafor jednoramienny B w zachodniej głowicy stacji musiałby stać w odległości min. 100 m od ukresu rozjazdu 1). Jeśli tak, to ustawienie semafora wyjazdowego dwuramiennego C2 w tym miejscu jest uzasadnione. Oznacza to, że w czasie wjazdu z prawej strony do stacji na tor 2, niemożliwe są manewry w kierunku torów bocznych - wymagane w takim przebiegu położenie zwrotnic 2 i 3 to uniemożliwa (w przeciwnym przypadku semafor C2 musiałby stać w odległości min. 50 m od okresu rozjazdu 2). Jazdy manewrowe na takiej stacji odbywają się na sygnały ręczne, dlatego miejsce ustawienia semafora C2 dla jazd manewrowych nie ma znaczenia.
Błędem jest natomiast usytuowanie żeberka ochronnego w miejscu oznaczonym czerwoną strzałką na rysunku (dla urządzeń srk ręcznych nieuzasadnione wydłużenie drogi pomiędzy sprzężonymi zwrotnicami rozjazdów 2 i 3, dla urządzeń srk mechanicznych scentralizowanych nieuzasadnione wydłużenie prowadzenia pędni do zwrotnicy rozjazdu 3). Żeberko to pełni równocześnie rolę toru wyciągowego dla manewrów przy sortowaniu wagonów na torach bocznych przy magazynie i winno być zlokalizowane w lewej głowicy rozjazdowej (popielata lina na rysunku). Przejazd drogowy może być dodatkowo zabezpieczony wykolejnicą usytuowaną przed nim od strony torów bocznych (punkt Wk na rysunku).

 

Załączniki

P

Paweł Piotr

Gość
#6
Takie rozwiązanie również jest poprawne (chodzi tu równocześnie o usytuowanie żeberka ochronnego i ustawienie semafora wyjazdowego dwuramiennego).
 
P

Paweł Piotr

Gość
#8
Ilość i jakość użytych na stacji rozjazdów nie wynika z jej wielkości, ale z założeń techniczno-ruchowych (zakres i rodzaj ruchu pociągowego i manewrowego, charakterystyka pracy stacji i obiektów do niej zależących).
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.332 463 29
#9
Rozjazdy krzyżowe zdarzają się często nawet na najmniejszych stacyjkach, szczególnie na terenach północnych i zachodnich naszego kraju.
 
OP
OP
KoVaL

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
2.497 56 5
#11
Mam pytanie do szanownych kolegów ,czy na bocznicach zakładowych itp.tory były szutrowane ,czy były tylko położone na gruncie . Chodzi mi o czasy powiedzmy PRL-u, ja raczej pamiętam między podkładami ziemię wymieszaną z resztkami surowców rozładowywanych i ładowanych na w/w bocznicy.
 

Tomek K

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
347 5 1
#12
Tory z zasady są obsypane tłuczniem (niektórzy nazywają to "szutrem"). W daaawnych czasach na niektórych liniach lokalnych układało się tor na piasku, ale to już prehistoria. Resztki surowców na torach bocznicowych i nie tylko, to efekt niedbalstwa, niechlujstwa przy pracach za i wyładunkowych. Pod tym "dziadostwem" zawsze był tłuczeń. Oczywiście pomijam tu kwestię torów "z urodzenia" położonych inaczej czyli np. przytwierdzonych do płyty betonowej itp.