Darku, wiem, że jest jakiś wysiłek, ale gdy masz kit, jak na przykład Piotra - prosto z formy - odpada ci naprawdę duż opracy nawet przy samym przemyśleniu formy. Uwierz mi - do syreny właśnie podchodzę po raz czwarty - nie dlatego, że się nie udaje, tylko dlatego, żeby się nauczyć jak zrobić łatwą do rozformowania formę, która się dobrze odpowietrza i ma długą żywotność. Z tego co zrobiłem mógłbym już natłuc modeli, ale wkład w obróbkę i ilość odpadów był nie do zaakceptowania. Ale gdy będę miał dobrze przemyślaną formę dla syreny, reszta modeli, które mam w planach, pójdzie z górki. Kity np Piotra są gotowe do kopiowania.
udowodnienie źródła pochodzenie jest nie możliwe...
Możliwe - każdy model 3D ma zapis w jaki sposób powstał, kiedy i w jakiej formie. Ponadto jeśli nie będzie edytowany to w prosty sposób można zweryfikować czy jest kopiowany z konkretnego oryginału. Jako że od lat siedzę w środowisku 3D, swego czasu miałem program porównujący modele - wskazujący różnice (stretch, skala, wymiana poszczególnych partii modelu itp) Program sam robi analizy jak i gdzie można było dokonać zmiany i tam szukał. Uprzedzając pytania: od lat go nie używałem, nawet nie pamiętam nazwy, wydaje się że było to coś ze stajni Right Hemisphere, ale mogę się mylić. W Stanach policja gospodarcza takimi rzeczami się zajmuje. Ale system może się mylić. Mnie kiedyś oskarżono o skpiowanie modelu - tylko wersje pośrednie, odkopane na gdzieś na starym dysku mnie uratowały, a pozywającym był własnie pirat
Też miał wersje pośrednie modelu, tylko że zrobione post factum. Koleś nie wiedział, że w pliku zapisane były daty poszczególnych działań.
Chińczyk...