• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szutrowanie Kolor szutru zależnie od trakcji

Adam

Aktywny użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
81 1 0
#21
Wszystko zależy od tego z jakiego kruszywa jest wykonana podsypka w torze oraz od warunków atmosferycznych panujących w danym miejscu. Do tego dochodzi natężenie ruchu, rodzaj taboru który jeździ po danej (składy osobowe, towarowe etc.) linii, kategoria linii a nawet to kiedy podsypka była wymieniana w torze. Jeżeli podsypka była używana na linii uczęszczanej przez parowozy to zawsze zostawiały one ciemniejsze "szlaczki" wzdłuż szyn - po zewnętrznej stronie, , a w środku toru (w osi) szaro-czarną smużkę od popielnika. Przy szynach natomiast jest zawsze trochę rdzawiej od opiłków od klocków hamulcowych oraz rdzy od złączek szynowych itp ( to się tyczy każdej trakcji parowej, spalinowej, elektrycznej) No i przed miejscami hamowania typu semafor wjazdowy, wskaźnik W4, W5 kolor podsypki jest ciemniejszy rdzawo-czarny. Oczywiście tutaj opisałem metodę waloryzacji gotowej podsypki już zabarwionej !!
 
Reakcje
1.731 13 0
#22
Tak naprawdę to tych zależności i kolorystki szutru jest ogromna ilość, zatem tworząc makietę i szutrując, trzeba na wstępie sobie ustalić gdzie i jaki usypać szuter , oraz jak go potem wycieniować....:)
 
OP
OP
Kris

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.221 41 5
#24
Dzięki Panowie za opinie i odpowiedzi. Wygląda na to, że jak przyjdzie czas, to pojadę metodą prób i błędów :)
Najwyżej będę pytać na bieżąco :)
Niemniej jakieś przykładowe fotki szutru na szlakach bocznych, gdzie jeżdżą spalinówki chętnie bym zobaczył.
Pewnie nie tylko ja. Będę wdzięczny (y)
 

ciekma

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
7 1 0
#26
OK, też mi się tak wydawało. Ale...
Czemu zatem na dachach lokomotyw zaobserwować możemy tyle syfu rdzawo-czarnego? Jeśli to nie opiłki ze ślizgów, to może w takim razie pochodzą z przewodów sieci trakcyjnej?
No gdzieś musi leżeć powód tego syfu. W Polsce to zjawisko jest wyjątkowo widoczne.
Mam taką hipotezę, że zabrudzenie dachów i ścian czołowych elektrowozów jest spowodowane bryzgami smaru grafitowego,
a do tych bryzgów łatwo przylepia się rdzawy pył z klocków hamulcowych.
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
808 71 5
#27
Mam taką hipotezę, że zabrudzenie dachów i ścian czołowych elektrowozów jest spowodowane bryzgami smaru grafitowego,
a do tych bryzgów łatwo przylepia się rdzawy pył z klocków hamulcowych.
Jest coś na rzeczy, bo zaobserwowałem czarne zabrudzenie tylko części dachu od pantografów do czola, a wagony osobowe dachy też mają przyczernione.
 

ciekma

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
7 1 0
#29
Faktem jest, że linie z trakcją elektryczną maja tory bardziej rdzawe niż te z trakcją spalinową
- ale wydaje mi się, że to z powodu zazwyczaj bardziej intensywnego ruchu - więcej pułu żeliwnego z klocków osiada i rdzewieje.
Dowodem mogłyby być zdjęcia z LHS, gdzie panuje dość intensywny ruch a nie ma tarcia przewodów i odbieraków:
http://lhs.pl/zdjecia/J.Stypa.IMG_0892
http://lhs.pl/zdjecia/B.Sojda.DSC07117
http://lhs.pl/zdjecia/DSC62116 o tu nawet widać hamowania przed semaforem.
 

viator

Aktywny użytkownik
Reakcje
1 0 0
#33
Ba, przypuszczalnie przyklejanie się kurzu do dachów może być nasilone także naelektryzowaniem tych dachów, może indukcją przewodów elektrycznych. Nawet w domu gdzie napięcie i natężenie prądu jest minimalne, widzę że ściany koło puszek elektrycznych są zakurzone jakby z nich kopciło a przecież nic nie kopci i nikt ich w ogóle nie dotyka.
Podejrzewam że to - tak jak cała dziedzina waloryzacji - jest to tak skomplikowany pakiet zagadnień, że trudno będzie teoretycznie wykoncypować jak powinien wyglądać pył na podtorzu przy jakiejś trakcji i w jakimś układzie torów na makiecie. Najlepiej pojechać na podobną stację/odcinek szlaku i obejrzeć sobie w naturze... w końcu to tę naturę tu modelujemy... gorzej jak szukamy śladów eksploatacyjnych od trakcji parowej, której już nie ma.
 

Podobne wątki