Znów uzbierało mi się zaległości u Ciebie... Dobrze, że tylko cztery strony...
Zacznę od ostatniego, którego nie widziałem. Srebrny SK hakowiec. Sam model widzę pierwszy raz. Rzeczywiście dość nietypowo - Eurocab i taka zabudowa. Połączenie kolorów a do tego koła. Świetny model.
Dwa dealerskie Atego. Ćwierć wieku minęło jak jeden dzień... Świetnie zrobione miniatury, bardzo dobry zakup.
Wracamy do SK-czy. Cała trójka bardzo ciekawa, ale najlepszy wg. mnie SHU od AWM.
Rigterink. Nigdy nie zwracałem uwagi na to malowanie, aż do dziś.
Nie przyszło mi nawet do głowy, że można tego tyle uzbierać. Każdy z osobna bardzo ciekawy a jak bym miał wybrać faworyta, to wahał bym się pomiędzy czarną a niebieską Scanią, ze wskazaniem raczej na tą drugą. Teraz czekam na zdjęcie rodzinne (chyba, że to jeszcze nie koniec).