Dwóch Panów M.
Dziś podpora części wąskotorowej, chwała im.
Ale po kolei, dane nam było odwiedzić dziś "Salon odrzuconych" gdyby ktoś miał wątpliwości o co chodzi a w szkole nie uważał to proszę niech zerknie tu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Salon_Odrzuconych tak wiem znów wikipedia, pewnie są błędy, na pewno to nie było tam gdzie było, bagatela.
Trzy grupy modelarzy wąskotorowych, pierwsza koszerna dowodzona i trzymana twardą ręką przez kopię dziadka pomysłowego Dobromira, brnąca w niekonsekwencji i szaleństwie, udział naszych drogich Kolegów którzy dziś się prezentowali w Sulejowie ze względu na to że nie jest zbytnio koszerna, absolutnie niemożliwy, druga grupa już mniej ortodoksyjna, ostatnio dziwnie przycichła, ale też ma twarde zasady i tu też pewnie nie było by miejsca dla wspomnianych, więc stworzyli swoją imprezę, na której dobra zabawa ma być priorytetem.
Dziś są tacy jak są a może w przyszłości wyrośnie z nich taki Manet lub Whistler modelarstwa wąskotorowego, kto wie, a jeśli nawet nie to czy to coś zdrożnego.
Grześ podjeżdża po mnie punktualnie, jedziemy po Piotrka i gnamy co sił do Sulejowa, już w okolicach Uszczyna spotykamy wąskotorowe klimaty.
Co to czy wszyscy jadą do Sulejowa na imprezę.
Przykład dachu do odtworzenia na makiecie.
Godzinę stoimy lub wleczemy się w korku, dopiero w Przygłowie na skrzyżowaniu z genialnie skonfigurowanym systemem sygnalizacji udaje nam się wreszcie jechać.
Docieramy do niepozornego zapyziałego budynku pełniącego rolę Miejskiego Ośrodka Kultury.
Znaleźlibyście ośrodek kultury, ja chyba nie.
Najciekawsze w otoczeniu były słupy stojące w prostej inii w kierunku wapienników.
Czerwony dywan, szampan i tym podobne jesteśmy czule witani, wchodzimy, zaraz przy wejściu kolejka ogrodowa, szkoda że miała tak krótki tor do jazdy, zresztą nie widziałem aby ktoś próbował z wyjątkiem jednej już jednak dorosłej Pani, choć strasznie chudziutkiej.
I tak od początku czyli od wejścia.
Mikołaj syn Marka i syn Harrego Pottera ogarniają ruch na makiecie budujący przykład.
Na końcu za zakrętem stacja w budowie Marka, niby w budowie co widać po znikomej ilości infrastruktury, a jednak nie gołe dechy jak to się widzi często na imprezach, szacunek dla zwiedzających.
Będzie bardzo ładna wąskotorowa stacja.
Jeszcze kilka klimatów, zdjęcia takie sobie było dość ciemno w sali, z lampą też niespecjalne.