• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Koleje Szwajcarskie

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.288 61 2
#61
Wagony DB pomimo że podobne nie sa tymi samymi wagonami co przedstawione wyżej wagony SBB CFF FFS. Mają inny kształt zbiorników. Więcej na ich temat napisałem w sasiednim wątku na temat kolei DB. Jeszcze inne wagony posiadały koleje DR w sumie podobnego przeznaczenia i wyglądu jednak to tez były inne konstrukcje.
 
B

bobby74

Gość
#62
Kupiłem kiedyś takie 3 platformy Sgs SBB od HAG przede wszystkim z ciekawości, żeby ocenić jak się prezentują i czy jakość jest OK. Niewiele mnie interesowały wtedy poziom detali i takie tam, a kiedy mnie zainteresowały, to nie znalazłem w internecie żadnych zdjęć podobnych wagonów :eek: I te seledynowe wózki :kawa: - choć czarne też się zdarzały. Rewizje z 1991 roku. Ktokolwiek widział - ktokolwiek wie?

image.jpeg


image.jpeg


image.jpeg
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.288 61 2
#63
Wagony wyglądaja na całkowicie zgodne z oryginałem i raczej dobrze wykonane. Z tego co widać to sa to wagony przebudowane z platform uniwersalnych serii Rs. Koleje SBB przebudowały szereg platform Rs jako kontenerowe Sgs i ze stałymi kłonicami Sps i chyba jeszcze do systemu ACTS (podobnym modernizacjom poddaje się takie wagony na innych kolejach PKP, DB-AG). Niestety nie znalazłem rysunku wagonu Sgs na tej stronie http://www.sbbcargo.com/de/angebot/...et_=utf-8&branche=---&wagengattung=flachwagen , ale można znaleźc rysunki Rs i Sps. Są tam pokazane schematy jako forma oferty handlowej dlatego być może nie ma uwzględnionych wszystkich typów wagonów.
rs_main900.jpg
sps_main900.jpg


Obydwa powyższe typy wagonów chyba tez sa w ofercie HAG-a.
Co do kolorystyki wózków to chyba to też jest prawdziwe. SBB gdzieś na przełomie lat 80-90-tych zaczęły eksperymentować i wprowadzać dziwne kolory mówiąc w uproszczeniu "niekolejowe". Przykład rózowe węglarki Eaos Eanos, turkusowe platformy kryte teleskopowe Shimms, fioletowe silosy zbożowe Tgpps, czy tez niebieskie silosy do cementu Uacs. Tak więc turkusowe wózki raczej nie są na tym tle czymś egzotycznym. Jedyne co mi się nie podoba w tych wagonach to nieprzelotowy otwór w środku bocznej belki ramy wózków ale można to trochę zniwelować przez pomalowanie dna tego otworu czarną lub ciemno szarą farbą.
 
B

bobby74

Gość
#64
...nieprzelotowy otwór w środku bocznej belki ramy wózków...
Wykorzystali to miejsce do bardzo sprytnej konstrukcji wózków. Boczne belki ramy wózka są w tym miejscu przymocowane do ramy wózka związanej z wagonem, ale nie na sztywno tylko przegubowo - dzięki temu wózek nie tylko wychyla się na boki, ale również w płaszczyźnie pionowej i do tego każda ze stron wózka od siebie niezależnie. "Wypłaca" się to na makietach z podjazdami w ostrych łukach i innych nierównościach typu krzyżownice, gdzie sztywny w płaszczyźnie wózek nie poddaje się nierównościom pod poszczególnymi kołami.

image.jpeg

Mazne rzeczywiście na czarno i nie będzie się rzucać w oczy :)
 
D

Dampflok

Gość
#65
Szwajcarskie elektrowozy Ae 8/14 zostały wyprodukowane w latach 1931-1938 dla kolei szwajcarskich w liczbie 3 sztuk. Elektrowozy kursowały z pociągami towarowymi na górskiej linii kolejowej prowadzonej przez przełęcz świętego Gottharda. To najmocniejsze elektrowozy kolei szwajcarskich. Pierwszy elektrowóz został zachowany przez koleje szwajcarskie jako czynny eksponat zabytkowy kursujący na górskiej linii kolejowej, natomiast ostatni elektrowóz został zabytkowym eksponatem w Lucernie. Modele są produkowane przez Märklin oraz Trix.

Fotografie czynnego zabytkowego szwajcarskiego elektrowozu Ae 8/14
http://www.drehscheibe-online.de/foren/read.php?17,5772419
'
CW-1-07+_klein.jpg
CW-1-09+_klein.jpg
http://railsuisse.clicforum.fr/t3077-Ae-8-14-au-Gotthard-06-10-2012.htm
img_9891--3893a54.jpg

http://www.drehscheibe-online.de/foren/read.php?106,5599057,5602905
9347.jpg

9346.jpg

SBB_Ae_8_14_11801_1_Gross.jpg

SBB_Ae_8_14_11801_2_Gross.jpg
 
B

bobby74

Gość
#66
A tak się prezentuje model lokomotywy SBB Ae 8/14 od Märklina.
Metalowa buda - ponad 1100g wagi!, 2 silniki, dekoder z prostym generatorem dźwięku gwizdka i zapowiedzi stacyjnej. Egzemplarz z dwoma pantografami, choć były również wersje z trzema odbierakami prądu.
Model mój to pewna przeróbka - kupiłem kiedyś model 37596 z nowoczesnym dekoderem, ale co z tego, skoro sterowanie dekodera fabrycznie spartolone - dekoder nie ogarniał 2 silników i szczególnie podczas wolnej jazdy interpretował mniejsze obciążenie jednego z silników jako konieczność odciążenia go jeszcze bardziej :) i dociążenia drugiego silnika. Koła napędzane przez jeden silnik zatrzymywały się podczas jazdy, mimo że drugi silnik jeszcze ciągnął, bo kontroler nakazywał przecież posuwanie się do przodu! Zakupiłem więc model 39590 - z super napędem 2 x Softdrive Sinus, ale w fikcyjnym malowaniu maschinengrün... Oryginalną ciemnozieloną budę założyłem na spód jasnozielonego 8/14 i teraz mi pasuje ;)

image.jpeg


image.jpeg


image.jpeg


image.jpeg
 
B

bobby74

Gość
#69
A orientuje się Kolega, czy zdygitalizowanie HAGa to technicznie rutyna? czy wyzwanie i koszty wyższe niż zwykle?
 

RS11

Znany użytkownik
Reakcje
153 0 0
#72
B

bobby74

Gość
#73
Dzięki za linka, tylko tam jest info na temat przebudowy na Märklina - nic o ucyfrowieniu...:(
Ale to nic :) - i tak sam bym nie walczył, tylko oddał do serwisu z warsztatem do zrobienia. Ciekawy byłem tylko, czy prosta wymiana płytki na standardową i dekoder wystarczą, czy konieczna jest jakaś extra-HAG-technika.
 
B

bobby74

Gość
#74
image.jpeg

Zdjęcie za Kabelleger / David Gubler (http://www.bahnbilder.ch)

SBB Re 6/6, w dzisiejszej terminologii Re 620 - pomyślany jako następca Ae 6/6 do ciężkiego ruchu towarowego. Produkowany w latach 1972-1980. Budowa generalnie bardzo podobna do Ae 6/6. Zasadnicza różnica to układ osi Bo'Bo'Bo - 3 wózki po 2 osie. Zmiana ta podyktowana była chęcią pogodzenia wody z ogniem, czyli wielkiej mocy, dobrych właściwości jezdnych w ciasnych łukach i zminimalizowania zużycia napędu charakterystycznego dla wózków 3-osiowych. Do tego dołożono jeszcze wymaganie dot. zdolności pokonywania dużych wzniesień, jak i nagłych zmian nachylenia torów. Powstały 4 prototypy, z których 2 posiadały podzieloną na dwie części budę - przy czym przegub pozwalał na wychylanie się obu części lokomotywy tylko w pionie.
W seryjnej produkcji zastosowano budę jednoczęściową. Do dzisiaj jeżdżą praktycznie wszystkie lokomotywy dotychczas wyprodukowane - poza jedną zniszczoną w wypadku. Użytkowane są również lokomotywy z 2-częściową budą. Potocznie uważa się, że buda Re 6/6 to tylko przedłużona wersja Re 4/4 II. W rzeczywistości jest trochę różnic szczególnie na dachu - z daleka dostrzegalne to wyższe czoło dachu w Re 6/6.

Model to HAG w czerwonym malowaniu. Metalowa buda, całkiem cichy napęd, choć dość głośne odgłosy toczenia z powodu dużego ciężaru.

image.jpeg


image.jpeg


image.jpeg


image.jpeg


image.jpeg
 
D

Dampflok

Gość
#75
Spalinowe zespoły trakcyjne TEE RAm zostały wyprodukowane w 1957 roku dla kolei szwajcarskich i holenderskich w liczbie 5 sztuk. Kursowały jako komfortowe pociągi ekspresowe Trans Europ Express do Francji, Belgii, Luksemburga, Bawarii i Austrii. W Szwajcarii kursowały na górskiej linii kolejowej prowadzonej przez przełęcz świętego Gottharda. Wagony pomalowano w złoto-bordowe malowanie Trans Europ Express. Jedna jednostka jako pociąg ekspresowy TEE Bavaria od bawarskiego Monachium do szwajcarskiego Zurychu w dniu 9 lutego 1971 roku w Aitrang w Bawarii na bawarskiej linii kolejowej Allgäubahn zderzyła się z wagonem spalinowym VT 98 kolei lokalnych. W katastrofie kolejowej 28 osób zginęło, 42 osoby zostały ranne. To najpoważniejszy wypadek kolejowy z pociągiem Trans Europ Express. Jednostka po wypadku została zezłomowana. Po likwidacji tych komfortowych pociągów, zespoły trakcyjne w 1974 roku zostały wycofane z eksploatacji oraz sprzedane do Kanady. Później jeden zespół trakcyjny został zachowany w Holandii jako eksponat zabytkowy. Modele są produkowane przez Märklin i Trix oraz Roco.

Fotografie szwajcarskiego TEE RAm w malowaniu Trans Europ Express.
http://bahnbilder-von-max.ch/sbb/tee/index.html
max00688.jpg
max00118.jpg

http://www.stichtingtee.nl/nl/het-nssbb-tee-treinstel
tee00001.jpg

http://fahrzeugeundnatur.blogspot.com/2013_05_01_archive.html
RAm TEE I   502 29.08.75 ps.jpg

http://www.raileuropexpress.com/album/album-2013/decembre-2013/
ram-cff-ns-tee-a-basel.jpg

http://www.drehscheibe-online.de/foren/read.php?17,3346414,page=all
2051-05bl-15sshmc98.jpg

http://www.ferrovie.it/forum/viewtopic.php?t=23479&start=510
0-f-TEEEDELWEISPRESDESAVERNEASTAMBACH001.jpg

max00110.jpg

https://www.flickr.com/photos/railfocus/6226403174
6226403174_db80e7bb48_z.jpg

s-l225.jpg
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.394 463 29
#76
Fajne zdjęcia, zawsze mnie interesowały pociągi TEE. Modele tych zespołów produkowała także dawno temu Lima, a ostatnio L.S. Models wspólnie z RailTop. Te ostatnie, w przeciwieństwie do Märklin/Trix, są w pełniej długości (modele Märklin i Trix są skrócone, podobnie zresztą, jak model elektrycznego zespołu TEE RAe II tych firm).
 
B

bobby74

Gość
#77
zaczynam się zastanawiać, czy nie warto paru "szwajcarów" mieć
Reklama to nie tutaj, ale na ebay.de pewien gość wystawia na licytacjach nowy i zazwyczaj aktualny tabor Roco i Fleischmanna, w tym również loki SBB - Re 4/4 cyfrowe i z dźwiękiem schodzą po ok. 150-160 €, to samo Re 6/6. Jako nowości były handlowane po 300, dzisiaj normalna cena to 250 €. Gdyby ktoś miał ochotę na chwilę szaleństwa to jest okazja.
Zakończone aukcje tutaj i tutaj
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.288 61 2
#78
Z Roco na pewno warto mieć.
Ja natomiast mam Re6/6 z Limy. Na dzień dzisiejszy model może nie jest zwalający z nóg niemniej nadal jest ładny i jest dobrze wykonany. Mój model lokomotywy nr 11635 z herbem Muttenz jest chyba pierwszym modelem Limy z tego opracowania jaki wyszedł na rynek w drugiej połowie lat 80-tych. Silnik jest jeszcze 3 polowy ale już z dwoma kołami zamachowymi i napęd jest realizowany na dwa zewnętrzne wózki. Wózek środkowy jest wózkiem tocznym. Ja ten model mam z drugiej ręki i poprzedni właściciel pomalował wózki na ciemniejszy kolor. Ja natomiast pomalowałem wnętrza i wymieniłem pantografy na Sommerfeldt-a. Warto zauważyc że Lima dość postarała się i model ma osobno zamontowane detale jak wycieraczki, linki na wózkach czy godło na ścianie czołowej. Prawdopodobnie też do kompletu były imitacje sprzęgów pneumatycznych jednak w uzywanym modelu tego nie było. Są gniazda sprzęgowe NEM362. Nie wiem od kiedy HAG wprowadził na rynek swój model Re6/6 (chyba dopiero w latach 90-tych) ale w swoim czasie model Limy mógł być najlepszym modelem lokomotywy tej serii z produkcji wielkoseryjnej.
20160226_113303.jpg
20160226_113336.jpg
20160226_113400.jpg
20160226_113427.jpg
20160226_113457.jpg
20160226_113517.jpg


I jeszcze razem z Re4/4 Marklina udaje Re10/10
20160226_113626.jpg
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki