Kolej w Anglii

[Railways]

Stacja Andover, południowy region Hampshire w południowo-wschodniej Anglii. Stacja kolejowa jest dość wyeksplatowana. została wybudowana i oddana do użytku w 1854 roku, jednakże już od początku była dość pechowa. Przy samej budowie zginęło 12 robotników, a w 1856 roku na stacji eksplodował kocioł parowozu, który w znacznym stopniu zniszczył budynek i pierwszy peron. Po odbudowie znów na krótko nacieszyła sie spokojem. W 1896 roku pożar strawił część budynku stacyjnego i całą lokomotywownię, zginęło 20 osób w tym pięciu strażaków. Do dnia dzisiejszego z trzech peronów ostały się tylko dwia. Peron pierwszy przy budynku stacyjnym oraz peron drugi z jednym torem czynnym w kierunku Basingstoke. Reszta ulega powolnemu zapomnieniu. Perony wymagają szybkiego remontu ponieważ ostatni remont został wykonany dość szybko i nie chlujnie w 1980 roku. Od tego roku nie było większego remontu, a przez stację oprócz pociagów dalekobieżnych, które się nie zatrrzymują przejeżdżają też składy kolejowo-towarowe z znaczną prędkością:

Widok pierwszego peronu i budynku stacyjnego z drugiego peronu:

nieczynny trzeci tor na drugim peronie:

Wjazd na pierwszy peron Class 159006:

Odjazd:

Tutaj taki widoczek:

Jak widać peron drugi jest dość stary. Problem w tym, że pasażerowie w godzinach szczytu nic sobie nie robią z ostrzeżeń pracowników kolei. Składy kolejowe, ktore nie zatrzymują się na stacji zjeżdzają z górki, podmuch jest dość silny. Ci którzy stoją za linią żółtą czytając gazetę są automatycznie wciągani przez taki skład kolejowy. Dlatego Andower jest pechową stacją o wysokim wskaźniku śmiertelności. Perony też są ciekawie oznaczone . Peron pierwszy posiada oznaczenie 1 i z całkiem przodu 2, natomiast peron drugi tylko 2.

 

[Railways]

Zapmniałem wam napisać jeszcze, że w tych składach kolejowym, którymi ja podróżuję w toaletach jest jasno napisane i rozrysowane co trzeba zrobić po "złamaniu się". Oto wyraź
na instrukcja, iż po "złamaniu się" i wytarciu 4 liter albo i nie (bo nie wiem czy wiecie ale w Anglii mieszkają też tacy co większość życia spędzili w buszu i nie wiedzą co to papier toaletowy. Za to wiedzą co to własna łapa lub liść) trzeba umyć ręce:

Część nierozumnych lub leniwych Angoli i nie tylko tych nie ma pojęcia jak umyć ręce pod kranem pomimo rysunku i napisu po wyżej. Więc po niżej zamieszczono instrukcję poprawnego umycia rąk wraz z opisem:

 

[Railways]

Dobry dziś będzie troszkę o okolicach Surrey w południowo-wschodniej Anglii. Na początek przyjazd elektrycznego zespołu trakcyjnego 456009, które w przyszłości mają całkowicie zastąpić przestarzałe składy w tym regionie m.in.: przestarzały angielski odpowiednik polskiego kibla. Wjazd na stację w Camberley:

Odjazd:

Przyjazd na stację w Camberley 450 029 z Ascot do Guilford:

Zamknięty budynek stacyjny w tzw.:"sypialni mundurowych" w Barley:

Stacja kolejowa w Ascot, widok na peron:

Dość ciekawy tor i z obu stron perony, w kierunku na Guilford i London Waterloo:

Widok w prawą stronę w kierunku na Reading:

Perony z góry:

Widok budynku stacyjnego ( jak dobrze się przyjżeć to z nad budynku stacyjnego wystaje budynek z czerwonej cegły po prawej- to klub nocny z pokojami do wynajęcia, wiadomo w jakim celu):

 

[Railways]

W haszczach za tzw. trzecim peronem znajduje sie nieczynna linia (z trzecim torem) z dawnym peronem nr 4 lub wg. terminologi wojskowej 3A06. Znajdowała się tam rampa załadunkowa do garnizonu w Deepcut, gdzie obecnie znajduję się Królewski Korpus Logistyczny (RLC). Z Deepcut była odnoga do Longmoor ( nie było trzeciego toru, podjeżdżała lokomotywa spalinowa), gdzie obecnie znajduje się małe miasteczko zbudowane od podstaw przez wojsko w celu szkolenia żołnierzy wojsk lądowych w warunkach urbanistycznych (coś w rodzaju Kłomina w Polsce ). Zwykly cywil nie ma tam wstępu. Wcześniej do 31 października 1969 roku istniał tam garnizon wojsk kolejowych. Obecnie w okolicach Ascot stacjonuje sporo wojskowych rożnych formacji. M.in.: w okolicy swoją siedzibę ma centrum szkolenia policji wojskowej i administracji, centrum szybkiego reagowania.
W haszczach:

I tu:

Dawny peron :

 

[Railways]

Jechałem wczoraj pociągiem na festyn transportu do Alton, Hampshire, południowo-wschodnia Anglia i w chaszczach natrafiłem na coś takiego. Wybaczcie za jakość fotek ale były strzelane na szybkiego w ruchu. Później sie dowiedziałem, że miała tam powstać jakieś regionalne muzeum z stacyjką do obsługi lini parowej w sezonie ale póki co brakuje środków na rozwinięcie tego pomysłu. Z tego co widziałem to stacja już prawie stoi. Tu fotki:

 

[Railways]

Frightliner Class 66599 na stacji w Reading, Berkshire, południowo-wschodnia Anglia:

Tyłem:

Taki kontener w składzie:

 

[Kpt. Nemo]

Zapmniałem wam napisać jeszcze, że w tych składach kolejowym, którymi ja podróżuję w toaletach jest jasno napisane i rozrysowane co trzeba zrobić po "złamaniu się". Oto wyraź
na instrukcja, iż po "złamaniu się" i wytarciu 4 liter albo i nie (bo nie wiem czy wiecie ale w Anglii mieszkają też tacy co większość życia spędzili w buszu i nie wiedzą co to papier toaletowy. Za to wiedzą co to własna łapa lub liść) trzeba umyć ręce:
Część nierozumnych lub leniwych Angoli i nie tylko tych nie ma pojęcia jak umyć ręce pod kranem pomimo rysunku i napisu po wyżej. Więc po niżej zamieszczono instrukcję poprawnego umycia rąk wraz z opisem:

Zdjęcia fajne, powyższy tekst nie fajny ponieważ że jako klasyczny Polak srasz w swoje gniazdo bez względu na to gdzie ono jest.
Zapewniam Cię że wielu Polaków też nie potrafi umyć rąk, nie mówiąc o tym że defekują w przypadkowych miejscach, jak np. pomieszczenie bankomatu Credit Agricole w Łodzi.
Może ta instrukcja dla naszych rodaków została umieszczoną.

 

[Szwed1978]

Eurostar odstawiony w krzaki

 

[Andrzej Harassek]

Tylko, że to nie w Anglii...

 

[Szwed1978]

To Francja ?

 

[LordVegetos]

Witam
W takim razie ja pozwolę sobie pokazać małe ujęcia ze spaceru. Niestety lokomotywy nie udało mi się złapać. Bo niestety pracuję, kiedy ona wyjeżdża w trasę. Ale postaram się wybrać raz aby zrobić jej zdjęcia. Ponoć jest to stara odrestaurowana lokomotywa. Czy faktycznie? Zobaczymy. Kilka wagonów udało mi się zrobić. Jeśli kogoś zainteresuje aby zrobić wiecej zdjęć pisać śmiało. Przy ładnej pogodzie wybiorę się i zrobię fotki.
Fotki były robione w porcie. Tam też jest zabytkowy tabor. Coś co mnie zaskoczyło mechanizm do przestawiania rozjazdu. Nawet anglik jest połączony z dwoma wajchami i ma metalowe blachy przypominające pędnie.

 

[Andrzej Harassek]

To Francja ?

Trochę czasu minęło od pytania, bo dość długo się nie logowałem na forum. Mogę potwierdzić, że to jest we Francji, ale nie powiem gdzie, żeby nie zachęcać do wycieczek w to miejsce.

 

[Szwed1978]

Trochę czasu minęło od pytania, bo dość długo się nie logowałem na forum. Mogę potwierdzić, że to jest we Francji, ale nie powiem gdzie, żeby nie zachęcać do wycieczek w to miejsce.

Znalazłem ale też nie powiem. Jest to 20 członowy skład

 

[Andrzej Harassek]

Jest to 20 członowy skład

Czyli normalny. Tam stał jeszcze jeden, podzielony na pół, ale nie wiem, czy jeszcze jest. No ale dość o tym, bo to jednak nie jest kolej w Anglii.

 

[hamulcowy]

Pewnie to jest moje subiektywne odczucie, ale dla mnie optycznie, to historyczny brytyjski tabor wygląda nieco topornie. Wystarczy popatrzeć na tendry parowozowe. Mają ciężkie ramy, a większe niż "kontynentalne" koła dopełniają to wrażenie. To samo tyczy wagonów towarowych, szczególnie dwuosiowych, które będąc krótszymi, wyglądają przysadziście. Niezależnie od tego, jest ciekawy i warto pozwiedzać różne ich muzea i skanseny,

 

[Szwed1978]

Czyli normalny. Tam stał jeszcze jeden, podzielony na pół, ale nie wiem, czy jeszcze jest. No ale dość o tym, bo to jednak nie jest kolej w Anglii.

Na mapie widać na przeciw jeszcze jeden skład 9 członowy

 

[CoCu]

Swoją drogą ciekawe, że w naszym kraju podobnego typu składy (Pendolino) posiadamy dopiero kilka lat i stanowią klasę Premium, a za granicą widać to jest tak powszechne, że takie po krzakach upychają, jak u nas stare zespoły podmiejskie.

 

[Railways]

Chciałbym zaznaczyć, że jest to wątek o kolei w Anglii. Więc panowie przestańcie zaśmiecać wątku gderaniem o Łodzi i składzie Eurostaru w Francji. Założcie sobie oddzielny wątek i tam komentujcie sobie wasze wywody. Serdecznie pozdrawiam.

 

[Szwed1978]

Film z 1963 r

oraz film z remontu torowiska. Moją uwagę zwróciło mocowanie szyn (prosto do podkładów tylko plastikowa podkładka)z małą ilością elementów

 

[Lechu]

https://www.atlasobscura.com/places/abandoned-eurostar-train
Obrzeża Valenciennees,bardzo ciekawa strona.Tam też opisują o składach w Wielkiej Brytanii.