Chemia Klej do drewna typu WIKOL

[Rozjazd]

Ja używam wikolu firmy Sika, tylko nie wiem czy on jest dostępny w Polsce. Jest rewelacyjny. Zrobiłem przy jego użyciu stolarkę mojej makiety niedawno. Zamierzam dalej kontynuować inne prace.
https://www.amazon.co.uk/SikaBond-P...t=&hvlocphy=1006621&hvtargid=pla-849391162454

 

[hamulcowy]

Jest dostępny. Kleje SikaBond są między innymi w Castoramie. Trzeba tylko popatrzeć jakie są ich rodzaje, a zawsze coś się znajdzie. Można tam również znaleźć wikolopodobne kleje Soudal'a i firmy Ponal.

 

[Dominik]

Wypasione wikolowe kleje do drewna faktycznie kleją lepiej. Po wyschnięciu zmniejszają swoją objętość praktycznie do zera co w zastosowaniach profesjonalnych jest ogromną zaletą. Oczywiście spoina jest mocniejsza i zdecydowanie bardziej odporna na wilgoć. To sa bardzo istotne cechy przy montażu na przykład skrzynek na moduły. Natomiast do celów modelarskich, takich jak na przykład sadzenie trawy, osadzanie drzewek czy budynków moim zdaniem najlepszy jest zwykły wikol, na przykład ten od Dragona. Dlatego, że jak on wysycha to zawsze jakaś objętość kleju zostaje i przy okazji klejenia wypełnia ubytki i niedoskonałości.

 

[Bartek310]

Zobacz załącznik 784078

Ja tego kleju używam od zawsze, jestem Poznaniakiem to dla mnie zawsze cena gra rolę. Do sadzenia trawy jest bardzo dobry, aczkolwiek ja po posadzeniu dodatkowo zasypuje powierzchnie drobniutkim piaskiem(taki zwykły z plaży nadmorskiej przerzedzony sitkiem od filtra do dzbanków Britta) i prześwitów przy takiej metodzie nie mam wcale. Natomiast do klejenia tłucznia zawsze go rozrzedzam na taką "wodę" i tylko raz się zdarzyło(przy mniejszym rozcieńczeniu), że zostawił mi mleczny ślad.

 

[hamulcowy]

Ja tego kleju używam od zawsze, jestem Poznaniakiem to dla mnie zawsze cena gra rolę. Do sadzenia trawy jest bardzo dobry, aczkolwiek ja po posadzeniu dodatkowo zasypuje powierzchnie drobniutkim piaskiem(taki zwykły z plaży nadmorskiej przerzedzony sitkiem od filtra do dzbanków Britta) i prześwitów przy takiej metodzie nie mam wcale. Natomiast do klejenia tłucznia zawsze go rozrzedzam na taką "wodę" i tylko raz się zdarzyło(przy mniejszym rozcieńczeniu), że zostawił mi mleczny ślad.

Kryterium ceny +- kilkadziesiąt "zeteŁ" na kleju, przy makiecie, która kosztuje dobrych parę stów, to żadne kryterium.

 

[Alek]

Ja od siebie zdecydowanie mogę polecić MOD PODGE mat, po wyschnięciu praktycznie nie posiada objętości, krystalicznie przezroczysty po wyschnięciu i matowy. Klej Patex Wood Standard też jest niezły ale jest błyszczący czyli lipa.

 

[hamulcowy]

Ja od siebie zdecydowanie mogę polecić MOD PODGE mat, po wyschnięciu praktycznie nie posiada objętości, krystalicznie przezroczysty po wyschnięciu i matowy. Klej Patex Wood Standard też jest niezły ale jest błyszczący czyli lipa.

Bo twórcom kleju Patex Wood nie przyszło prawdopodobnie do głowy, że ktoś zechce go używać do innych celów niż klejenie drewna,-z czym wiążą się pewne wymagania estetyczne co do wyglądu spoiny.