W dniu wczorajszym zakupiłem pierwszy w histori swojej kolekcji model Kato. Jest to zespół spalinowy VT 137 232, znany jako Fliegender Hamburger. Jestem pod ogromnym wrażeniem kultury pracy silnika, włąsności trakcyjnych i detalicznego wykoanania modelu, który wręcz płynie po szynach. PPosiadam też model SVT 137 Liliputa, co tu dużo gadać, nie ma porównania. Słowem, wszystkim, którzy nie mieli do czynienia z tą japońską firmą polecam jej produkty w ciemno, czyli bez pudła ( opakowanie modelu swoją drogą juz wskazuje nam ,że mamy do czynienia z solidnym produktem.)