• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Pytanie? Kalkomanie

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
549 4 0
#1
Witam.

jest to mój pierwszy wpis, więc jeśli to jest gdzieś wyjaśnione na forum (ja nie znalazłem) to proszę o skierowanie mnie tam i wywalenie wątku z pytaniem.

Ubzdurałem sobie że zrobię model lokomotywy (a nawet dwa modele). W skali N.

zamówiłem tzw. wydruki "paki" (jeden już jest, na drugi czekam), znalazłem i zakupiłem dawców napędów do obu, oraz ppantografy do modelu nr 1 (bo wydruk ich nie miał). Zakupiłem też odpowiedni primer i farby, a znajomy modelarz (niestety - czołgowy [i to w skali 1:32] nazywający kpiąco moją kochaną "N-kę" : "te twoje pudełka od zapałek") obiecał, że mi pożyczy aerograf. Do tej pory wszystko szło pięknie i nagle ściana.

Ze złożeniem i pomalowaniem sobie jakoś od biedy poradzę, ale lokomotywy mają napisy. W skali N takie np. "przydziały" to maluje chyba tylko desperat. Wyczytałem, że to się załatwia za pomocą kalkomanii. I tu się zaczynają moje problemy. Gotowych kalkomanii do moich modeli - nie ma.

Znalazłem trzy firmy ogłaszające się że robią kalkomanie na zamówienie na podstawie dostarczonych rysunkow.

PROBLEM nr 1: są trzy takie firmy:

jedna z Wrocławia (eaos, która stworzyła przepiękny model Ty2, który sobie na pewno kupię gdy dozbieram, tzn za jakieś 4-5 miesięcy o ile jeszcze wtedy będzie dostępny, a cena nie zinflacjuje się zbyt dużo ;)
jedna z Sulejówka (Copio)
jedna nie wiem skąd (Ostbahn)

nie mam pojęcia, którą wybrać. Ale to nie koniec

PROBLEM 2: rysunek napisów mam w formacie jpg. W/W firmy proszą o "zamianę na krzywe". Rozumiem, że jest to tzw. grafika wektorowa. Nigdy z tym nie miałem do czynienia. Wyczytałem, że robi się to programem Corel Draw. Ale jeśli mam wywalić w błoto 3,000 zł na ten program, po to aby użyć go JEDEN RAZ to wolę już kupić wyż. wyszcz. Ty2. (za poradę typu: "są piraty na chomikuj" - uprzejmie dziękuję ;). Znalazłem jakiś chwalony w necie konwerter i wychodzi parodia (rysunek po zwektoryzowaniu jest jeszcze bardziej postrzępiony niż oryginał (może program jest dobry, ale ja coś źle robię - nie wiem, nie znam się na tym)

a zatem - jak przekształcić takie jpgi na "krzywe" żeby to było do ludzi podobne, i żeby któraś z powyższych firm go przyjęła do realizacji?

I zaraz będzie koniec, ale wcześniej...

PROBLEM 3: na stronach w/w firm nigdzie nie ma nic o skali. Już wiem ,że wektorówka polega na możliwości bezstratnego skalowania, ale niby skąd wykonawca kalkomanii ma wiedzieć, że to ma być w skali 1:160

podsumowując- przez te kalkomanie trochę mi zapał mija i najchętniej zleciłbym (za odpowiednią opłatą) taką operację komuś kto się tym już bawił i taka wektoryzacja nie stanowi dla niego problemu
 

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
5.083 140 0
#2
Ja sobie zamawiałem kalki do N tutaj. Myślę, że przynajmniej kilka osób jeszcze może polecić Igora :)
Ale stety/niestety wymagane też są "wektory"

Może jeszcze napisz konkretnie co potrzebujesz, bo ten Twój post jest strasznie tajemniczy. No pochwal się, nie wstydź się.

Wektor pozwala na skalowanie, czyli możesz sobie obrazek narysować w dowolnej skali, byle wykonawca dostał taki jaki Ty potrzebujesz.

ps. rebus: eaos + Ty2 =/= Wrocław
;)
 
OP
OP
MisioPas

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
549 4 0
#3
na razie nie mam się czym chwalić. Jeśli chodzi o modele o jakich piszę to są: tzw. "kibel" oraz Pm36-1. Może rzucam się na zbyt głęboką wodę, ale ja lubię wyzwania. Pod warunkiem że wiem jak je rozwiązać. A tu ...

dziękuję za informację, ale na razie to jedynie pogłębia moją frustrację, bo dalej nie wiem jak to zrobić i mam 3 zamiast 4 firm do wyboru ;)
 
OP
OP
MisioPas

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
549 4 0
#4
"Wektor pozwala na skalowanie, czyli możesz sobie obrazek narysować w dowolnej skali, byle wykonawca dostał taki jaki Ty potrzebujesz"

już trochę jaśniej. Czy to znaczy - po zwektoryzowaniu mam sobie sam przeskalować do 1:160 i taki wysłać wykonawcy? czy wysłać w skali dowolnej z opisem: "to w skali 1:1 ma wymiar 300 x 150 mm, czyli w potrzebnej mi skali N ma mieć 1,875 mm x 0,9375"
 

womo

Aktywny użytkownik
Reakcje
1.130 33 1
#5
No to jeszcze zakup dobrego papieru do kalkomanii - kartka okoli 40-50 zł i jak masz już te wektory to są drukarnie UV.. Dodatkowo ze 100 firm. :LOL:
Do N-ki na 10 lat kalkomanii z takiej kartki.
 
OP
OP
MisioPas

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
549 4 0
#6
jedna z w/w firm proponuje na stronie swój papier do kalkomanii (nawet nioeco taniej). To że napisy zmieszczą mi się na A4 (a nawet na A6) - to wiem. Ale nadal nie wiem najważniejszego: jak zrobić z rysunku wektor bez zakupu Corela
 

womo

Aktywny użytkownik
Reakcje
1.130 33 1
#7
Firmy robią też projekty. Zadzwoń/ napisz i Ci powiedzą co i jak. Oni tę kalki już mają. Do kibla co chwila chłopaki drukują. Zadaj pytanie każdemu i porównaj oferty. Skoro Misiek radzi Ci osobę to bierz. Masz sprawdzone kalki w Nce
 
OP
OP
MisioPas

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
549 4 0
#8
już trochę jaśniej. Wprawdzie gdybym ja miał taką firmę to na stronie WWW bym napisał coś w rodzaju: "nie umiesz w wektora? Za pińcetplus zrobimy to za ciebie". A na stronach nic takiego nie ma (nie jestem duchem świętym żeby to wszystko wiedzieć. Wchodząc na stronę firmy zakładam, że skoro tyle a tyle napisali o ofercie to nic ponadto nie oferują :p)
No ale każdy orze jak może. Dzięki za info. Podzwonię, zaczynając od polecanego Igora
 

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
4.665 33 4
#10
@MisioPas, nie musi nic kolega kupować. Nie wiem jak teraz, ale były wersje testowe. Tzw. "trial", dawniej na 30 dni, a teraz na chyba 15. Jakoś w listopadzie ściągałem taki trial w pracy, właśnie Corel, bo my robiliśmy w Illustrator (Adobe) i "gryzły" nam się pliki "z zewnątrz". Nie interesowałem się programami freeware, ale zapewne też jest ich sporo. Strata jakości niemal na 100% była wynikiem auto trasowania. Z .jpeg zawsze są cyrki. Pozostaje narysować wszystko od nowa na bazie takiego .jpeg w powiększeniu. Ważne jest aby ustalić rodzaje typografii użytych na kolei. Zebrać je i wrzucić w Windows czy tam na Maca.
Akurat ostatnia faza czyli projekt to przyjemność jak ktoś lubi grafikę.
Powodzenia
 
OP
OP
MisioPas

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
549 4 0
#11
@Magic - dziękuję za podpowiedź. Grafikę może i lubię, ale nie specjalnie lubię naukę nowego programu, który przyda mi się tylko raz, szczególnie, że kiedyś naciąłem się na "trialu" (nie Corela, ale innego propgramu). Też był na określony czas i robił wszystko wspaniale. Po kilku godzinach pracy zapragnąłem zapisać efekt roboty i... "chcesz zapisać, a to jest mozliwe tylko w wersji pełnej - wykup program za XXX $$$", (moim zdaniem taką informację powinni podawać przy downloadzie trialu, tymczasem w opisie było wyłącznie o ograniczeniach czasowych). Pomijam już fakt, że ponieważ nigdy tego nie robiłem - zajęłoby mi to mnóstwo czasu (wliczając naukę programu i samo tworzenie)

INFO: Dziękuję wszystkim forumowiczom, którzy zareagowali na mój wpis. Dzięki wam i osobom przez Was poleconym mój problem został rozwiązany
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Mam pytanie 2

Podobne wątki