Drugi model z adwentowego kalendarza znowu świetnie wypadł w prezentacji na bogato. Wykonanie modelu modelki w skali 1/87 zarówno w pozycji pt: "Na masce"
znanej z poprzedniej prezentacji oraz stojącej świetne. Sam wielki włoski rzeźbiarz Michał Anioł biłby teraz Tobie brawa gdyby był z nami na forum modelarskim
Proporcje oraz szczegóły zostały zachowane jak w idealnej wersji przeskalowanej do 1/1 czyli 90/60/90
Model samochodu z drugiego okienka jest piękny zarówno
pod względem wykonania jak i koloru nadwozia. Mercedes-Benz C-Klasse w tegorocznym wydaniu wygląda prawie jak jego znacznie większy brat S-Klasse, ale nie umniejsza
to faktu, iż linia i proporce są bardzo spójnie poprowadzone przez całą długość. Obłe kształty to dzisiejszy wyróżnik nowych Mercedesów. Przez to bardzo dostojnie wyglądają
w ruchu ulicznym. Produkcja herpowska Klasy C W205 wyszła im super, tak jak ten fakt już wielokrotnie zauważył Kolega Maciek
Przednia atrapa w wersji Avantgarde naprawdę
przykuwa uwagę, bo co jak co, ale gwiazda musi być widoczna z daleka
Wielkie brawa dla herpy za wyprodukowanie elementu do atrapy i zderzaka o strukturze plastra miodu.
Pisałem już o tym przy prezentacji Kolegi jarekom, ale warto podkreślać takie detale, które z modelu tworzą piękną produkcję i bardzo dobrze wpływają na całą wizualną stronę.
Srebrne listwy ozdobne, poczynając od przedniej, bocznych a kończąc na tylnej przy bagażniku oraz dolnej obejmującej pseudo wydech, idealnie wyglądają dla tej ciemnej czerwieni
nadwozia. Wszystkie elementy modelu są spójne i dobrze ze sobą wyglądają. Jasne wnętrze bardzo dobrze się odznacza i to jest chyba ukłon herpy w stronę białych świąt, których jak
co roku raczej nie ujrzymy za oknem
Felgi zainstalowane w letnie ogumienie są jednymi z ładniejszych, które można skonfigurować do nowej Klasy-C. Mały znaczek na masce extra.