Ogórki były (w uproszczeniu) dwa.
Skoda i Jelcz
Skoda miała pełny zderzak z tyłu, schowane światła, i INNY GRIL (policzcie kratki) i znaczek Skody na pokrywie wlewu do chłodnicy.
Nie miała też zagłębienia na boku na tablicę kierunkową.
W środku między innymi inny przełącznik kierunkowskazów, zegary... itd.
Skody nie miały też tylnych siedzeń, za to miejsce dla konduktora przy tylnych drzwiach i cały tylny pomost był dla pasażerów stojących. tylne szyby były zabezpieczone poręczą.
Jelcz był po porostu trochę inny - bardziej "kanciasty grill" światła wystające i zaczep do przyczepy.
I na koniec moja skromna uwaga nie mająca nic wspólnego z krytyką. Popieram zdanie Maćka
@Mafo
Koła mają zbyt małe felgi.