No stary zajebista zegarmistrzowska robota cię czeka.Szacun, bo zaczynasz grubo, osobiście chciałbym luknąć tu fotę tych twoich obrysówek na modelu. Tak "od podszewki" po montażu i już pomalowane.
Mnie się śmiać chce, bo przypomniałem sobie śmigło wypuszczone i zwaloryzowane przez zagranicznego producenta wszystkim dobrze znanego - tam właśnie były te pręty, co prawda wyglądały kosmicznie ale cena też była kosmiczna...pamiętacie ten bubel?