Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Ja mam mtb MP1 - polecam.
Dla mnie ich plusem jest wyłącznik krokowy czy jak mu tam, w każdym bądź razie moge mu podawać napięcie ciągle, czyli z tej samej linii mam zasilanie konkretnego światła w semaforze i zwrotnicy.
Wszystko zależy od potrzeb.
Tortoise nie znam więc się nie wypowiadam.
Z dwóch MTB:
- MP5 jest łatwo i szybko wymienialny (ma wtyczkę, MP1 - kostka z wkrętami) - co ma duże znaczenie w makiecie imprezowej, w domowej nie
- MP5 ma dwa zestyki (MP1 - jeden zestyk) - umożliwia polaryzację iglicy i informację zwrotną o położeniu napędu bez komplikowania elektryki
Ja gdybym budował stację użyłbym MP5.
Wszystkie napędy silnikowe mają wyłączniki krańcowe. Niektóre napędy elektromagnetyczne / solenoidowe też. Napęd bez wyłącznika krańcowego odchodzi na zasłużoną emeryturę. I najwyższy na to czas.