• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Jak to zrobić panie sowo... przepraszam: premierze. Vol. 2 Szwagier blacharz

eSeL

Znany użytkownik
Reakcje
19 0 0
#1
Mamy loka po wypadku. Szwagier z bitego sejczento golfa nie zrobi? Zrobi. I ma takie triki. Kawałki trzeba podocinać, ostatecznie BR200-ileśtam SM30 nie przypomina. Nie umiesz ciąć prosto? Nic dziwnego - to potrafi tylko Mariusz T. Ja też nie potrafię. Robię w materiale rowek czubkiem pilnika (igła, nożyk i inne też ujdą) wzorując się na starannie ułożonej linijce. Po takiej prowadnicy wszelkie narzędzia zaiwanione z chrurgii pójdą dokładnie tak jak niebity okularnik po autobanie. Tnąc szablon z bardziej wyrafinowanym kształtem (np przekrój dachu) i od niego wydrapując rowek zrobimy to samo po krzywej.

IMG_0557.JPG

IMG_0558.JPG

IMG_0560.JPG

W kasie pusto, na zus ni ma to wiadomo: akcyzujemy. Szpachla zatem droga, w zupie pluskwy co robić, jak rzyć...
Ano tak: jeśli w łączonym w płaszczyznę materiale mimo zastosowania metody powyżej opisanej pozostaną szpary aby oszczędzić na szpachli (a tak poważnie wypełnianie głebokich lub szerokich otworów powoduje, że szpachla zapada się, kurczy i trzeba poświęcić temu sporo czasu) docinamy cienkie paski materiału z którego jest większość karoserii (kubki po kefirze, polistyren z alegro, polipropylen z teczek opozycji etc.) i nimi utykamy szczeliny - niezbędny jest rozpuszczalnik lub klej agresywny do danego tworzywa (lepszy rozpuszczalnik - penetruje, klej działa powierzchniowo). Poświęcamy sprawie trochę uwagi i co minutę nieco dociskamy pasek do wewnątrz. Gdy już wyschnie ścinamy nożykiem, a jak się nieco omsknie to dopieszczamy ścierpapem.

IMG_0554.JPG

A jak szwagier łączy dwa sejczenta w golfa przez pół to mówi, żeby tam gdzie blachy sie stykają krawędziami w jednej płaszczyźnie dać cienki pas (50/50 szerokości na każdą stronę). Przy następnym hamowaniu z wykończeniem nie puści jakby co!

IMG_0556.JPG
 

Podobne wątki