Praca od kwietnia stanęła, ale muszę przyznać że Ikarusy 280 z Brekiny trochę we mnie rozbudziły chęci dokończenia rozpoczętych robót w 1/87.
Powoli wykańczane są Białoruśki, jeszcze tylko kalki, patyna i szyby.
Skoda śmieciarka też poszła znowu na warsztat. Kilka detali podmalowanych, pozostanie nałożyć kalki, zmatowić i dopieścić.
Wózki akumulatorowe trafią na zajezdnię autobusową.
Kolejny też projekt rodzi się w głowie. Nabrzeże wiślane lata 50-te. Barka i holownik a na nabrzeżu jakieś wywrotki.