Polskich wystawców było w tym roku niestety mniej, bo tylko trzy stoiska z modelami: Stangel, Infotechnika (MBR) i INARI. Poza tym była też firma ADAMMeD, oferująca narzędzia modelarskie (obok podstawowego asortymentu, czyli narzędzi stomatologicznych, ale to nie na tych targach
). Na stoisku Tomka Stangla pojwiła się nowość: budynek dworca w Jaśle. Model imponujący rozmiarami, o jakości wykonania (a tym bardziej o cenie) już nie wspominając. Z tych powodów model oferowany jest wyłącznie na indywidualne zamówienie. W ogromie ofert kolejowego budownictwa niemieckiego, przede wszystkim pruskiego, jest to jeden ze stosunkowo niewielu obiektów w stylu austriackim, a przecież takich budynków jest w południowej Polsce, ale również w innych krajach, bardzo dużo. Nie zdradzę chyba wielkiej tajemnicy, że namawiamy Tomka, żeby opracował mniejszą wersję typowego, austriackiego dworca i oferował ją jako zestaw do montażu, podobnie, jak słynny Słonecznik. A tak się prezentuje Jasło:
W pewnym momencie na gościnnych występach pojawił się w Jaśle, prosto z wytwórni TMF, SN61-521 z Grudziądza. Nie wiem, jak on tam dojechał bez szyn, ale przed pięknym dworcem prezentowal się świetnie:
Po jakimś czasie Ganz przemieścił się na jeden z mostów INARI, gdzie wzbudził duże zainteresowanie zwiedzających. Jeden z nich chcial go nawet kupić, ale model nie był na sprzedaż.
PS. Wszystkie zdjęcia zrobione telefonem, który w takich warunkach sprawdza się lepiej od lustrzanki.