W Lublinie jeszcze trzy miesiące temu w ruchu były dwa
, tylko dwa. (właściecielem było CARGO)
Raczej wiek. To były dobre lokomotywy (przynajmniej niektóre). Niektórymi cechami przewyższały SU46 (najbardzej znana to szczelność podczas jazdy na zaśnieżonych szlakach, dzięki której nie utykały w zaspach). Tylko w ostatnim okresie eksploatacji słychać było o licznych usterkach tych staruszków. Kochane Fiaty
.