Gdzieś w Niemczech 1928 rok

[daniel loko]

No tak. Ja osobiście też mam ten sam dylemat - kupić model czy dodatki na makietę .
Zwariować można :!: .

 

[Tomek K]

Kompendium wiedzy o niemieckiej sygnalizacji na przestrzeni od powstania kolei do dziś znajdziesz w wydawnictwie MIBA - tytuł: SIGNALE tomy 1 do 3, autor Stefan Carstens - cena 18 euro/zeszyt.

 

[Andrzej Harassek]

Już kiedyś podawałem ten link:
http://www.bahnstatistik.de/Signale.htm
Są tam niemieckie przepisy sygnalizacji z różnych czasów, łącznie ze wskaźnikami. Nie znałem strony, podanej przez kolegę tkarkady, ale radziłbym ostrożność. Przede wszystkim, są tam tylko polskie znaczenia sygnałów ukazujących się na semaforach poniemieckich, używanych na niektórych stacjach Dolnego Śląska do mniej więcej połowy lat 1980-tych. W Niemczech znaczenie tych samych sygnałów mogło być nieco inne. Brak też innych sygnałów niemieckich, jakich tam (tzn. na Dln. Śląsku) nie stosowano, ani też żadnych wskaźników, stosowanych na DR.

 

[speedylelek]

Dzięki za info.
Szczególnie koledze Andrzej Harassek - zawsze i wszędzie każdemu pomaga.

A na makiecie zmaganie z wodą.
Nawet jestem zadowolony - ale teraz pracuję nad falami.

 

[speedylelek]

Mam pytanie:
- czy widoczna na zdjęciu nastawnia może znajdować się w tym miejscu?
- i czy z tej nastawni może być obsługiwany przejazd obok na drodze?

 

[Andrzej Harassek]

Na oba pytania odpowiedź brzmi TAK. Ja jednak tę nastawnię postawiłbym ukosem, "równolegle" do torów głównych (w zasadzie równolegle do stycznej łuku torów), a nie do torów ładunkowych. Personel nastawni powinien mieć dobrą widoczność torów, na których steruje ruchem, więc przednia ściana nastawni powinna być od strony torów głównych.

 

[speedylelek]

Czyli nastawnia może być posadowiona jak na zdjęciu.
I następne pytanie : w nastawni zrobię podłogę z desek,
znalazłem takie wyposażenie nastawni
http://www.modelmania.com.pl/product_in ... asket=3463

Czy mógłbym liczyć na podpowiedź - jak ewentualnie rozmieścić elementy wyposażenia w nastawni.

 

[Tomek K]

Do Twojej nastawni "nadaje się" z tego zestawu tylko górny rząd i biurko. Biurko przy oknie frontowym, a za plecami czyli jak siedzący przy biurku się obróci to będzie miał przed sobą od strony szlaku czyli po lewej aparat blokowy i dalej w prawo czyli w stronę stacji nastawnicę z dźwigniami. I tyle. Dźwigni powinno być tyle ile rozjazdów nastawnia nastawia plus max. 5 dźwigni ryglowych oraz jeśli semafory kształtowe to po jednej dla każdego, a jeśli są świetlne to można przyjąć, że stawia się je przyciskami z małego pulpitu umieszczonego na biurku. Absolutnie żaden z pulpitów z zestawu się do tego nie nadaje. Trzony dźwigni zwrotnicowych i ryglowych powinny być niebieskie semaforowych czerwone.

 

[speedylelek]

W międzyczasie następuje wymiana nóg - na solidniejsze.
Przy okazji zrobię półki, bo coraz więcej szpargałów , pudełek.

 

[speedylelek]

Trochę porządków na pierwszym module. Nawet pojawili się robotnicy - coś tam dłubią.
Mam pytanie natury egzystencjalnej - na wyprofilowanym podtorzu układa się podkłady, potem szyny, potem mocuje szyny do podkładów i szutruje?
Pytanie dotyczy realiów, w dodatku przedwojennych , przed 1939 rokiem.

 

[Andrzej Harassek]

Mam pytanie natury egzystencjalnej - na wyprofilowanym podtorzu układa się podkłady, potem szyny, potem mocuje szyny do podkładów i szutruje?

W bardzo dużym uproszczeniu - tak. Już chyba przed wojną stosowano także układanie całych przęseł torowych - szyn przymocowanych już wcześniej do podkładów, dzisiaj to standard.

 

[speedylelek]

Dzięki za odpowiedzi: Tomek K i Andrzej Harassek.

Trwa wymiana nóg w modułach po lewej stronie makiety.
Powstają półki i wreszcie mogę poupychać wszystko z makiety pod spód.
Nawet nie wiedziałem, że tego tyle jest.

W międzyczasie zakończyłem z grubsza kształtowanie terenu na pierwszym module.
Powstała polna droga , od nowej stacji do zapory na rzece, i dalej.
Mała próba z trawą.
"Na warsztacie" dworzec Neupreußen - na razie fugowanie i malowanie cegiełek. Zastąpienie boczków Auhagena własnymi.
Jak skończę z nogami i porządkiem, to trochę przyspieszę - tym bardziej, że mróz - to człowiek w chałupie siedzi.

 

[speedylelek]

Powoli dłubię to i owo.
Niemiecki Mikołaj podrzucił ostatnio ze 20 budynków do wykorzystania na makiecie - i tu jestem pod wrażeniem.
Zakupiłem hurtem sklejone budynki - dostałem gratis dwa fajne samochody ciężarowe.
To już nie po raz pierwszy kiedy u niemieckiego sprzedawcy dostaję jakieś gratisy.
Nogi wymienione, obute w kapcie.
Półki zrobione.
Stan na dziś jak na zdjęciach.

 

[Andrzej Harassek]

No, ale te ryflaki to nie bardzo pasują do tematu "Gdzieś w Niemczech 1928 rok".

 

[speedylelek]

Oj, tam, oj, tam.
Ryflaki w 1928 roku.
A kolega zna zakrzywienie czasoprzestrzeni, albo czasoprzestrzeń według wojska?
Takoś jakoś się przyplątały.
Nie moja epoka, ale wyrób pierwsza klasa.

 

[Kris]

Ale za to Rheingoldzik pewnie fajnie się prezentuje w ruchu na makiecie ? Masz do niego jakąś fajną ciufencję?

 

[speedylelek]

Reingoldzik też mi się podoba, i to bardzo.
Z tym składem jeździła 18-tka.
Poluję na 18-tkę Liliputa, bo tenże ją robił dla tego składu, np.:
http://www.ebay.de/itm/ws/eBayISAPI...:MEWAX:IT&orig_cvip=true&rt=nc#ht_4019wt_1177

 

[speedylelek]

Obecny stan realizacji.

 

[ManMania]

Za co już Cię kocham i twoją makietę za zdjęcia, które uwielbiam wszech obecny nieład i materiały modelarskie .

 

[speedylelek]

Po kilku latach nieobecności wróciłem.
Niestety lub stety - opuszczam H0, ale buduję w N-ce.
Dlatego tam zakładam temat.