Chemia Farby, chemia i inne specyfiki.

[Zbyszek]

Zakładam taki luźny wątek dotyczący ogólnie pojętej chemii modelarskiej, gdzie będzie można zadawać pytania na nurtujące pytania. Wiem, że na forum jest kilku speców, którzy robią niezłe rzeczy i zechcą się wypowiedzieć.
Mnie np. interesuje, jaką najlepszą farbę polecacie do malowania metalu. Konkretnie szyn, czy ew. fototrawionych. Nie będę ukrywał, że zaczyna mnie doprowadzać do pasji złuszczanie się farby z boków główek szyn. Szyny były umyte izopropanolem i pomalowane podkładem vallejo. Obecnie rozważam zastosowanie farb Gunze serii C, lub emalii Tamiya. Jakieś rady, propozycje?

 

[Sklejacz]

Podkład Vallejo jest... no słaby Ja niezależnie od powierzchni stosuję podkład Tamiya w sprayu, popularny jest też Chaos Black Citadela. Mój jest szary, ale wyszły też chyba wersje kolorystyczne, biała i czarna. Citadl jest czarny i jest to farba dla warhammerowców, więc raczej w trochę inszych sklepach jej trzeba poszukać.

 

[DarekW]

Używam podkładu Gunze o gradacji 1500 https://shop.dcc24.eu/pl/podklady/1...acer-1500-gray-szpachlówko-podkład-szary.html
Nigdy nie miałem problemów z farbami tej firmy, i choć nie ma ona tylko kolorów matowych to dzięki specyfikowi do zmatowania dla serii H (H40) można uzyskać z farby z połyskiem, farbę matową.
Szyny maluję H406 https://shop.dcc24.eu/pl/hobby-colo...colate-brown.html?search_query=H406&results=6 malowałem nią bezpośrednio na szyny, bez podkładu i nie mam kłopotów z złuszczaniem.

 

[Zbigniew Gałczyński]

Nigdy nie miałem problemów z farbami tej firmy, i choć nie ma ona tylko kolorów matowych to dzięki specyfikowi do zmatowania dla serii H (H40) można uzyskać z farby z połyskiem, farbę matową.

Darku ile dodajesz tego H40 do farby aby ją zmatowić ? Rozumiem,że im wiecej tym mat wychodzi mocniejszy. Mam ten specyfik i zawsze robiłem to na zasadzie "na oko".

 

[DarekW]

Bo to trzeba Zbyszku robić na oko. Jak chcesz zmatowić połysk, to na pewno trzeba go dać więcej niż do zmatowienia satyny.
Ja zaczynam od nie wielkiej ilości i po wymieszaniu pędzelkiem nanoszę na polistyren i czekam aż wyschnie. Jeśli jest matowa to więcej nie dodaję, jak wyjdzie satyna dodaje kolejny glutek (bo to dość gęste jest).

 

[Zbyszek]

@DarekW , dziękuję za odpowiedź, bardziej myślałem o Gunze C, ale skoro polecasz H, to spróbuję, bo te farby jako akrylowe, są wyjątkowo śmierdzące. Mam dwie farby.
Rozcieńczasz to tym niebieskim T110?, do jakiej konsystencji?
@Sklejacz , podkłady Vallejo dobrze sprawdzają się do malowania podkładów kolejowych-kolorystyka, na to cieniowanie i wash. Myślę, że główny błąd jaki popełniłem, polega na tym, że podkusiło mnie, by wytrzeć główki szyn przed tłuczniem, a tłuczeń spryskuję wódką przed klejeniem i to spowodowało, że spuchło i odeszła miejscami farba.

 

[popowe]

Ja uparcie bo już prawie dekadę maluje szyny i w zasadzie wszystko co ma być pordzewiałe barwnikami do farb naściennych.
Nanoszone czarny, czerwony i żółty ("w odpowiednich proporcjach") na mokro i mieszane na obiekcie daje zadowalający dla mnie efekt. A po zaschnięciu się trzyma się mocno, nic nie odpada i nic się nie łuszczy.
Przykłady zastosowania techniki.

 

[DarekW]

Rozcieńczasz to tym niebieskim T110?, do jakiej konsystencji?

Zawsze używam dedykowanych rozcieńczalników do każdego rodzaju farb. Do serii H Gunze używam tego https://shop.dcc24.eu/pl/rozcienczalniki/14795-gunze-t-110-t-110-mraqueous-hobby-color-thinner-110ml-rozcieńczalnik-do-farb-h.html dodaję też do niego opóźniacza https://shop.dcc24.eu/pl/199-opozniacze na 100ml rozcieńczalnika około 2ml.
Co do konsystencji to wszystko zależy od tego co jest malowane, są to rożne konsystencje poczynając od 1:1 do 1:10 rozpuszczalnika. Do malowania powierzchni mniejsza ilość, do patynowania czym więcej tym lepiej trudniej coś zepsuć.
Wracając do serii H, C i GX to H jest najmniej śmierdząca ale jest za to bardziej miękka, C, śmierdzi bardziej ale jej twardość jest lepsza, GX to już smrodek z wyższej półki ale twardość najbardziej zadowalająca.

 

[garou]

Mam pytanie. Z uwagi na fakt, że doszedłem do momentu iż trza by wodę niedługo wylać na makiecie... a ponieważ na rynku produktów multum, co (?) koledzy polecają na makietę do odwzorowania małej rzeczki wolno płynącej, generalnie bez żadnych fal, płaskie lustro. Typowa polska mętna, zielono (a raczej khaki)-brązowa wolno płynąca rzeka, coś jak to: https://static.panoramio.com.storage.googleapis.com/photos/large/110349465.jpg
Przeglądałem oferty sklepów i w końcu nie wiem jaki produkt wybrać, żeby kasy nie wtopić.

 

[m_zntk]

pisz do Daniela, dostaniesz na spokojnie odpowiedź co i jak i czym

 

[Sklejacz]

Przeglądałem oferty sklepów i w końcu nie wiem jaki produkt wybrać, żeby kasy nie wtopić.

Do takiej mętnej rzeczki wystarczy Ci zwykły epidian ze sklepu z chemią budowlaną + jakiś inny gatunek do porobienia małych fal na powierzchni, tutaj metod też jest sporo, można użyć np. Vallejo Still Watter nakładanego pędzlem. Zaletą epidianu jest cena i łatwość obsługi, wadą jest fakt że opary są szkodliwe.

Sporo ludzi używa żywicy Klar E lub jej odpowiednika, czyli produktu do konserwacji kamienia, ale jest ona dość droga, natomiast polski Epidian 601 + utwardzacz KT kupisz w granicach 60-80zł za półtora kilograma. Żywicę można zabarwić farbkami. Proporcje żywicy do utwardzacza 2:1 WAGOWO, oba składniki przed zmieszaniem dobrze włorzyć na chwilę do ciepłej (ok 40-50st) wody. Mieszać kilka minut i nalewać. Generalnie w takiej "otwartej" kadzi odpowietrza się dość dobrze. Bąbelki powietrza można zlikwidować poprzez "liźnięcie" powierzchni żywicy płomieniem (zapalnczika do zniczy, albo skręcona na minimum lutownica gazowa). "Lizać" szybkimi ruchami, żeby żywica nie zawrzała. Oporne bąbelki gdzieś na dnie można poszturchać patyczkiem albo próbować wyciągnąć ręcznikiem papierowym. Podciągnąć pod powierzchnię i wtedy je pyk płomykiem. Na prace nad żywicą mamy około godziny, czas zależy od wilgotności powietrza i od tego czy proporcje są odmierzone idealnie.

Całość najlepiej robić na zewnątrz a na pewno w masce, bo to nie jest specjalnie zdrowa chemia.

Epidian 601 nie nadaje się do robienia krystalicznie przejrzystej wody bo pomimo początkowej pełnej klarowności z czasem żółknie pod wpływem prowieniowania UV. Nie pytajcie mnie też o odlewanie epidianu w formie silikonowej bo tego nigdy nie robiłem.

 

[garou]

Oj, chyba bez metody prób i błędów i tak się w przypadku tej rzeczki raczej nie obejdzie. Zdecydowałem, że jednak poćwiczę z kilkoma specyfikami na boku i zobaczę co z tego wyjdzie. Dzięki koledzy za sugestie.

 

[koleje.com]

Oj, chyba bez metody prób i błędów i tak się w przypadku tej rzeczki raczej nie obejdzie. Zdecydowałem, że jednak poćwiczę z kilkoma specyfikami na boku i zobaczę co z tego wyjdzie. Dzięki koledzy za sugestie.

Może ten filmik kolegę zainspiruje?

 

[Zbyszek]

Jaki klej do klejenia polistyrenu polecacie?
Przyznam że wolałbym coś w tubce dla lepszego dozowania. Pod kątem klejenia profili polistyrenowych.

 

[zuk]

Revell Contacta

 

[lalaartu]

Osobiście kleje rodzaju Thin Cement, polecane Tamiya Lemon, Mr.Cement i te beściak Deluxe Plastic Magic - ten ostatni klei nie tylko polistyren. Tubki są nieekonomiczne i niewygodne jak dla mnie. Jak do profili to będzie szybkie klejenie i nie ma tematu wycieków w miejscu klejenia.