Panie i Panowie,
Mam do rozstrzygnięcia dylemat związany z jednym szczegółem schematu malowania słynnej setki. Szczegół zaznaczyłem na poniższej fotce - chodzi o ustalenie, w którym miejscu rozpoczyna się malowanie "czerwonej strzałki" na niewidocznej burcie lokomotywy. Burty ET41 nie są symetryczne względem rozmieszczenia szczegółów, drzwi na niewidocznej burcie są bardziej oddalone od czoła lokomotywy.
I teraz pytanie:
1) czy schemat malowania był symetryczny względem odległości poszczególnych elementów malowania od czoła? Jeśli tak było, to na niewidocznej burcie czerwona strzałka nachodziłaby na drzwi i przecinałaby okno w drzwiach;
2) czy też może schemat malowania strzałki był symetryczny względem rozmieszczenia drzwi na burtach - wtedy strzałka miałaby swój początek w takim samym miejscu względem drzwi, jak na widocznej burcie, ale rozpoczynałaby się w większej odległości od czoła lokomotywy.
Jeśli prawdziwy jest schemat opisany w pkt 1), to malowanie strzałek na burtach względem drzwi wyglądałoby mniej więcej tak (zdjęcie poglądowe z czyichś prac nad teksturami do maSZyny):
A jeśli prawdziwy jest schemat opisany w pkt 2), to malowanie strzałek nie nachodziłoby na drzwi ani na jednej, ani na drugiej burcie (zdjęcie modelu znalezione w sieci, Robert Reschka w wątku o modelach ET41, gdy toczyła się dyskusja o "setce", też zaproponował takie rozmieszczenie strzałek):
A jak było naprawdę? Może ktoś posiada zdjęcie lewej burty setki w tym malowaniu i pokaże, bądź chociaż opowie co widzi, jeśli chodzi o początek tej czerwonej strzałki? Wszystkie zdjęcia, które widziałem pokazują szczegółowo prawą burtę bądź czoło, zdjęcia lewej nie widziałem ...
Nie chodzi mi o też o otwieranie kolejnej dyskusji nt. innych szczegółów tego schematu malowania, dopytuję tylko o ten jeden szczegół.
Pomożecie?
pozdrawiam
Mam do rozstrzygnięcia dylemat związany z jednym szczegółem schematu malowania słynnej setki. Szczegół zaznaczyłem na poniższej fotce - chodzi o ustalenie, w którym miejscu rozpoczyna się malowanie "czerwonej strzałki" na niewidocznej burcie lokomotywy. Burty ET41 nie są symetryczne względem rozmieszczenia szczegółów, drzwi na niewidocznej burcie są bardziej oddalone od czoła lokomotywy.
I teraz pytanie:
1) czy schemat malowania był symetryczny względem odległości poszczególnych elementów malowania od czoła? Jeśli tak było, to na niewidocznej burcie czerwona strzałka nachodziłaby na drzwi i przecinałaby okno w drzwiach;
2) czy też może schemat malowania strzałki był symetryczny względem rozmieszczenia drzwi na burtach - wtedy strzałka miałaby swój początek w takim samym miejscu względem drzwi, jak na widocznej burcie, ale rozpoczynałaby się w większej odległości od czoła lokomotywy.
Jeśli prawdziwy jest schemat opisany w pkt 1), to malowanie strzałek na burtach względem drzwi wyglądałoby mniej więcej tak (zdjęcie poglądowe z czyichś prac nad teksturami do maSZyny):
A jeśli prawdziwy jest schemat opisany w pkt 2), to malowanie strzałek nie nachodziłoby na drzwi ani na jednej, ani na drugiej burcie (zdjęcie modelu znalezione w sieci, Robert Reschka w wątku o modelach ET41, gdy toczyła się dyskusja o "setce", też zaproponował takie rozmieszczenie strzałek):
A jak było naprawdę? Może ktoś posiada zdjęcie lewej burty setki w tym malowaniu i pokaże, bądź chociaż opowie co widzi, jeśli chodzi o początek tej czerwonej strzałki? Wszystkie zdjęcia, które widziałem pokazują szczegółowo prawą burtę bądź czoło, zdjęcia lewej nie widziałem ...
Nie chodzi mi o też o otwieranie kolejnej dyskusji nt. innych szczegółów tego schematu malowania, dopytuję tylko o ten jeden szczegół.
Pomożecie?
pozdrawiam