Fotografie ET22 - zdjęcia i inne ciekawostki z tematu "byczek"

[krzy.lok]

ET22 to jedna z moich ulubionych lokomotyw. Popularny byczek został wyprodukowany w około 1200 egzemplarzach. Często spotykam go na moich wyprawach z aparatem .......... i myślę że wy też. Czekam na fotki stare i nowe oraz inne ciekawostki na jego temat.

 

[krzy.lok]

Dwie pierwsze fotki z dnia 2012.05.20 , wykonane w Zebrzydowicach. ET22-1112 i -1203.

 

[Miki12barcin]

Kilka moich fotek byka Pierwsze dwa to Bydgoszcz Wschód, następne dwa Gdańsk Główny i dwa ostatnie też Bydgoszcz Wschód

 

[axer1970]

 

[Pt47-106]

SM31-159+SM42+ET22+ET22-596 13.03.2005 Gryfino

ET22-454 Szczecin Port Centralny

ET22-409 nr na kabinie a na pudle 541 2001r Szczecin Port Centralny

ET22-262+420 na wózkach technicznych 2000r Szczecin Port Centralny

ET22-051 23.08.2001 Gryfino

 

[Bronco_Billy]

Nie ma to jak byczek z telewizorami na pysku. Liczę na więcej zdjęć tej pierwotnej wersji

 

[KoVaL]

To ja dodam najstarszą z nr1.

 

[Andrzej Harassek]

Skan z prospektu Pafawagu (Kolmex)?

 

[KoVaL]

Chyba tak ,mam to jako archiwum Pafawagu. Mam sentyment do niskich numerów.

 

[krzy.lok]

dwa kolejne byczki ....... ET22-858 i -647 ............ 2012-06-16 Petrovice k/Karviny Czechy

 

[krzy.lok]

Współpraca czasem się opłaca ... 2013-04-25 Zebrzydowice ET22-709 i -1177... pierwszy pracuje, drugi odpoczywa

[DOUBLEPOST=1387831893,1387830415][/DOUBLEPOST]

Współpraca czasem się opłaca ... 2013-04-25 Zebrzydowice ET22-709 i -1177... pierwszy pracuje, drugi odpoczywa

Wzięły się za rogi, jak to byczki.

 

[Andrzej Harassek]

Bardzo przystojnie wyglądają te ET22 z połówkowymi pantografami. Już w 1970-tych bardzo mi się podobała wersja dla Maroka (również kolorystycznie, na tle buro-zielonych PKP) i zastanawiałem się, dlaczego lokomotywy dla PKP tak nie mogły wyglądać.

 

[Michał_P]

Wersja dla Maroka miała charakterystyczne odbieraki połówkowe produkcji francuskiej. Mnie jako dziecku "połówki" kojarzyły się z nowoczesnością. Widywałem je najczęściej w czasie rodzinnych wizyt w RFN...

 

[Andrzej Harassek]

Marokańskie elektrowozy miały też parę innych cech różnych w stosunku do wersji PKP, chodziło mi o ogólne wrażenie. A pantografy połówkowe mnie też wówczas kojarzyły się z nowoczesnością...

 

[mein_zug]

To o tym mówicie powyżej ?

 

[Michał_P]

Tak, pantografy jak w TGV

 

[teigrekty2]

Te pantografy na wersji marokanskiej nazywaja sie "Faivley".

 

[Andrzej Harassek]

Faiveley to francuska firma elektromechanicznego wyposażenia kolejowego, jeden z najbardziej znanych producentów pantografów. To właśnie Faiveley jako pierwszy wypuścił już w 1955 roku pantografy połówkowe, stąd ta nazwa stała się synonimem takich odbieraków, podobnie, jak słowo "adidas" jest używane jako synonim butów sportowych.

 

[KoVaL]

Wyścigowy Byk .....

 

[teigrekty2]

Wyścigowy Byk .....

Ale to piekne i te oryginalne reflektory