-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Epidemia koronawirusa, a spotkania/imprezy/pokazy modelarskie - dyskusja
- Inicjator wątku Bolesław 102
- Data rozpoczęcia
- Status
Zerkam ile imprez jest odwołanych lub przeniesionych. Nie dzieje się dobrze w tym kierunku i nie będzie lepiej. Po roku czasu pewnie nie pierwszy odkryłem takie zjawisko jak "pewne" dni. Obecnie mamy rygor do 9 kwietnia a 10 jest na luzie i to zdaje się być pewniakiem. Czyli mając takiego pewniaka więcej imprez powinno być ustalane w takie dni jak np. święto brzozy i wtedy jest bardziej prawdopodobne, że impreza będzie mogła się odbyć. Pewne jest też to, że imprezy w okolicy świąt będą zakazane. Być może taka analiza kiedy co było wolno ułatwi organizację. Jest pewien szablon działań tylko trzeba odszukać w nim luki, które jak wspomniany 10 kwietnia są pewne. Ja na 10 planuję też wycieczkę krajoznawczą no bo musi być wiadomo dlaczego dobrze to wykorzystam.
Widzę, że niezależnie od tematów związanych z pandemią, Piotrków i Trybunały na dobre zniknęły z mapy imprez modelarskich 
Wystartują w 2022 przy wsparciu firmy PGO S.A. oczywiści pod warunkiem, że w końcu wirus odpuści i powrócimy do jakiejś normalności. Do tego czasu, będąc odpowiedzialnym nie ryzykujemy zdrowia i życia organizatorów oraz uczestników naszych wydarzeń modelarskich.
Ostatnio edytowane:
Trybunały mają się dobrze Wystartują w 2022 przy wsparciu firmy PGO S.A. oczywiści pod warunkiem, że w końcu wirus odpuści i powrócimy do jakiejś normalności. Do tego czasu, będąc odpowiedzialnym nie ryzykujemy zdrowia i życia organizatorów oraz uczestników naszych wydarzeń modelarskich.
Wystartują w 2022 przy wsparciu firmy PGO S.A. oczywiści pod warunkiem, że w końcu wirus odpuści i powrócimy do jakiejś normalności. Do tego czasu, będąc odpowiedzialnym nie ryzykujemy zdrowia i życia organizatorów oraz uczestników naszych wydarzeń modelarskich.
Ostatnio edytowane:
-
2
-
1
-
6
- Pokaż wszystkie
Wydaje mi się, że kolega @Salsa jest trochę przewrażliwiony. Warunki lokalowe w Piotrkowie są jednak nieco mniej korzystne, niż w dużych halach, jak w Gliwicach, Poznaniu, czy Iławie, więc być może organizatorzy Trybunałów wolą dmuchać na zimne. Nie musi to od razu oznaczać niedopowiedzianego oskarżenia organizatorów innych imprez.
Cóż, jeśli sala jest mniejsza wystarczy zachować limit wpuszczanych osób, miłośnicy kolei z pewnością wyrozumiale poczekają na możliwość wejścia. Wydaje mi się jednak, że imprezy nie odbywają się z zupełnie innego powodu niż troska o zdrowie uczestników, a mianowicie nie odbywają się z tego powodu, że po pierwsze w obecnej chwili niezbyt chętne w wielu przypadkach do sponsorowania i patronowania imprezom są miasta, firmy czy ogólnie mówiąc sponsorzy, co już na wstępie utrudnia organizację, a po drugie firmy-wystawcy zaciskają na wszelki wypadek pasa i nie chcą się wystawiać na imprezach, gdzie muszą płacić za stoisko i przyjmują na razie postawę wyczekującą z myślą o wznowieniu działalności wystawienniczej po zakończeniu pandemii lub wyraźnym zmniejszeniu jej zakresu (nie odnoszę tego do żadnej konkretnej imprezy, taki wniosek mi się nasuwa po rozmowach z kilkunastoma właścicielami firm). Kalendarz imprez nie jest tu bez znaczenia - patrz zeszłoroczne zbliżenie terminów imprez w Poznaniu i Gliwicach.
Ostatnio edytowane:
-
1
-
1
- Pokaż wszystkie
A inny rodzaj oglądaczy?
Raczysz żartować, albo nie oglądałeś ostatnich "lewackich" doniesień o tym jak się Polacy ( i inne nacje zresztą też) zachowują przy każdej ładniejszej pogodzie. W rzyci mają ograniczenia.
I dlaczego niby ja mam czekać, jak tamten wlazł?
I dlaczego on łazi tam już godzinę, a ja kwitnę w kolejce do wejścia?
Raczysz żartować, albo nie oglądałeś ostatnich "lewackich" doniesień o tym jak się Polacy ( i inne nacje zresztą też) zachowują przy każdej ładniejszej pogodzie. W rzyci mają ograniczenia.
I dlaczego niby ja mam czekać, jak tamten wlazł?
I dlaczego on łazi tam już godzinę, a ja kwitnę w kolejce do wejścia?
Kwestia egzekwowania ograniczeń należy przede wszystkim do zarządzających danym obiektem. Nie bez powodu w pociągach kontrolowane są bilety, bo inaczej większość jeździłaby... bez biletu. Nie żyjemy w państwie wolnym od stuleci, byliśmy pod zaborami i pod narzuconym jarzmem komunistyczmnym, przyzwyczailiśmy się do tego że państwo oszukuje i tłamsi, zanim wykształci się w ludziach nawyk że państwo nie jest naszym wrogiem trzeba dwóch pokoleń i zmiany mentalności zwykłych ludzi oraz urzędników i polityków. Do tego czasu będziemy grali z państwem w grę państwo nam coś narzuca i do czegoś przymusza, a my omijamy narzucenia jak się tylko da.
Ostatnio byłem w banku i ochroniarz nachalnie kazał każdemu nakładać maskę na nos, w kilku sklepach podobnie. Albo maseczka albo Cię nie obsługujemy. Z kolei w Auchan byłem świadkiem sprzeczki, kiedy pracownica tego sklepu na uwagę zgłoszoną przez kupującego że nie ma maseczki dobrze założonej, odpowiedziała, że ma w nosie rozporządzenia sklepu i w ogóle maseczki i doszło do wielkiej awantury z wezwaniem kierownictwa zmiany. Więc wszędzie można to przeprowadzić - na sopockie Molo wpuszczać ograniczoną liczbę osób itp. itd.
Oczywiście, niezadowoleni będą zawsze i wszędzie, ale czy należy się tym przejmować? Po każdej imprezie modelarskiej czy targowej były głosy niezadowolonych z tego czy owego. Wśród tych co oglądają makietę modułową jedni będą zadowoleni inni powiedzą że pociągi kursują za rzadko a jeszcze inni że nie ma pendolino albo jest za mało parowozów. Z pewnością nie może to stanowić przyczyny dla której się rezygnuje.
Ostatnio byłem w banku i ochroniarz nachalnie kazał każdemu nakładać maskę na nos, w kilku sklepach podobnie. Albo maseczka albo Cię nie obsługujemy. Z kolei w Auchan byłem świadkiem sprzeczki, kiedy pracownica tego sklepu na uwagę zgłoszoną przez kupującego że nie ma maseczki dobrze założonej, odpowiedziała, że ma w nosie rozporządzenia sklepu i w ogóle maseczki i doszło do wielkiej awantury z wezwaniem kierownictwa zmiany. Więc wszędzie można to przeprowadzić - na sopockie Molo wpuszczać ograniczoną liczbę osób itp. itd.
Oczywiście, niezadowoleni będą zawsze i wszędzie, ale czy należy się tym przejmować? Po każdej imprezie modelarskiej czy targowej były głosy niezadowolonych z tego czy owego. Wśród tych co oglądają makietę modułową jedni będą zadowoleni inni powiedzą że pociągi kursują za rzadko a jeszcze inni że nie ma pendolino albo jest za mało parowozów. Z pewnością nie może to stanowić przyczyny dla której się rezygnuje.
-
2
-
3
- Pokaż wszystkie
Wybaczcie. W dobie internetu, możliwości do dojścia bardzo dokładnie różnych informacji... Nadal jak za średniowiecza są osoby co uważają te obecny "szał" za śmiercionośny niczym Hiszpanka? Że szmatką chroni? Że szepionki z d... Wzięte, nie testowane, producent (i nie tylko) umywa ręce od powikłań, są skuteczne?  dawno się tak nie usmialem.
Idąc dalej takim tokiem myślenia wychodzi na to, że osoby pracujące w bezpośrednim kontakcie z klientami są normalnie nieśmiertelne!
Idąc dalej takim tokiem myślenia wychodzi na to, że osoby pracujące w bezpośrednim kontakcie z klientami są normalnie nieśmiertelne!
-
7
-
2
-
1
-
2
-
2
- Pokaż wszystkie
Może nie ta skala, ale....
W 2019 byl ostatni konwencjonalny Woodstock/Polandrock w Kostrzynie... Trzeciego i ostatniego dnia sam Kazik /Kult się spóźnił na własny koncert, bo (szacunki mowią, ze pod 1 000 000 osób podchodzila frekwencja)miasto stanęło w korku...
2020 rok impreza przeniosła sie do sieci... bo Covid.
O ile sam rozumiem rozgoryczenie potencjalnych oglądaczy makiet, to i tu i tu jest cholerne ryzyko transmisji tego goowna oraz ewakuacji na tamten swiat. To czy się będziemy pchali na chama to kwestia odpowiedzialności... Za siebie i za innych.
Ja mogę poczekać na imprezę... byle bylo bezpiecznie...
Pozdrawiam po dziennej służbie za nastawnikiem,...
W 2019 byl ostatni konwencjonalny Woodstock/Polandrock w Kostrzynie... Trzeciego i ostatniego dnia sam Kazik /Kult się spóźnił na własny koncert, bo (szacunki mowią, ze pod 1 000 000 osób podchodzila frekwencja)miasto stanęło w korku...
2020 rok impreza przeniosła sie do sieci... bo Covid.
O ile sam rozumiem rozgoryczenie potencjalnych oglądaczy makiet, to i tu i tu jest cholerne ryzyko transmisji tego goowna oraz ewakuacji na tamten swiat. To czy się będziemy pchali na chama to kwestia odpowiedzialności... Za siebie i za innych.
Ja mogę poczekać na imprezę... byle bylo bezpiecznie...
Pozdrawiam po dziennej służbie za nastawnikiem,...
Wybaczcie. W dobie internetu, możliwości do dojścia bardzo dokładnie różnych informacji... Nadal jak za średniowiecza są osoby co uważają te obecny "szał" za śmiercionośny niczym Hiszpanka? Że szmatką chroni? Że szepionki z d... Wzięte, nie testowane, producent (i nie tylko) umywa ręce od powikłań, są skuteczne?  dawno się tak nie usmialem.
Idąc dalej takim tokiem myślenia wychodzi na to, że osoby pracujące w bezpośrednim kontakcie z klientami są normalnie nieśmiertelne!
Idąc dalej takim tokiem myślenia wychodzi na to, że osoby pracujące w bezpośrednim kontakcie z klientami są normalnie nieśmiertelne!
Negowanie faktów ma znamiona choroby psychicznej. @Meggido jakimi faktami? Spójrz na inne pandemie jakie przetaczały się w dziejach choć by naszego kontynentu. To ten swirusek wygląda przy nich jak pchełka. Fakty są takie że media napompowany tego balonika, ludzie przestali sami myśleć tylko wierzyć to co jest w TV. Może jeszcze powiesz mi że to są wiarygodne testy ? Wirus jest, tego nie neguje. Neguje jedynie sztucznie pędzona psychozę.
? Wirus jest, tego nie neguje. Neguje jedynie sztucznie pędzona psychozę.
- Status