Co do wnętrza pogrzeb w wątku. Co miałem to wrzuciłem... ( zdjęcia sprzed ok 10 lat)
A co Daniela Rolskiego..., miałem przyjemność / zaszczyt poznać go osobiście i Panowie, szacunek i ukłony do samej ziemi się jemu należą. Przypuszszam, że gdyby nie On, to "Cześka" by nie było już wogóle.
Pozdrawiam,