• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Manufaktura Elvis-model - modele lokomotyw serii EP09

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
#61
Cżęśąci zamienne MUSZĄ być dostępne, jeśli nie, nie ma po co kupować modelu.
Ja się z tym nie zgadzam do końca. Jeśli model jest kupowany, jest zapewne na gwarancji. Jest wiec czas sprawdzić czy wszystko działa i jest kompletne. Gwarancja wiadomo, że jest na określony czas, a potem to nie przesadzajmy, przecież producent nie będzie wiecznie udostępniał części do modeli wydanych wcześniej. A poza tym co tak się zużywa, że trzeba tych części zamiennych? Obręcze kół? Bez przesady... silnik? Zawsze są jakieś zamienniki dostępne na rynku... ślizgacze pantografów? Klocki hamulcowe :) ?.... Przecież to nie prawdziwa lokomotywa.....

Zawsze istnieje ryzyko, że jakaś część się (kiedyś) urwie i zgubi (np. uchwyty, czy coś takiego).... no ale tego to już raczej należy pilnować we własnym zakresie moim zdaniem, a nie wymagać, że np. po 3 latach producent dośle detal co się gdzieś nam po latach zapodział.
 

robusbedzio

Aktywny użytkownik
Reakcje
84 3 0
#62
Nie ma innej filozofii modelarstwa. Cżęśąci zamienne MUSZĄ być dostępne, jeśli nie, nie ma po co kupować modelu. A, i nie ma takiej serii parowozów jak PT31...
Wolność wyboru to czynnik niezwykle istotny dla każdego, także w przypadku modelu. A skoro już tak ortodoksyjnie...., to nie ma takiej lokomotywy jak „Dziewiątka”.


... w tym przypadku na Dziewiątkę, i śle ochy, i achy, zapominając o tym jak ważne jest UTRZYMANIE modelowego taboru, i dostępność części zamiennych...
.... podobnie jak słowa „Cżęśąci”....
Ze swej strony koryguję - Pt 31. Taki mam model i ani jednej do niego części, a mimo to to jedna z perełek kolekcji.
 

Ty42

Ostrzeżony
Reakcje
196 264 5
#64
Faktycznie.. jak już tak ortodoksyjnie podchodzimy, to gdzie jest sieć trakcyjna na tych zdjęciach...? A co do części... słynne ROBO tez ich nie posiada... np nie dość, że ŹLE zaprojektowanych KKS do Ryflaków, to samych dyszli tez nie można nigdzie dostać, poręczy do tych wagonów, ani rur ogzrewania parowego też nie...bo temat został przez tego producenta OLANY całkowicie... Takie rzeczy, jak wózki, KKS, zderzaki, poręcze np do Ygerków, dyszle do KKS powinny być cały czas dostępne... W tym temacie stawiam za absolutny WZÓR firmę PIKO, bo są listy części do ich modeli, i jeśli coś się uszkodzi (nie licząc pudeł, i ostoi wagonów), złamie można szybko zamówić, i je wymienić... Większość śle ochy i achy nt nowych Ygreków ROBO, a o częściach dziwna cisza.... tak bardzo mało tymi modelami jeździcie, że potarficie tylko niemalże się modlić do nich przed swymi gablotkami... czy jak? Bardzo bardzo to dziwne....
 
Ostatnio edytowane:

Ty42

Ostrzeżony
Reakcje
196 264 5
#65
Ja się z tym nie zgadzam do końca. Jeśli model jest kupowany, jest zapewne na gwarancji. Jest wiec czas sprawdzić czy wszystko działa i jest kompletne. Gwarancja wiadomo, że jest na określony czas, a potem to nie przesadzajmy, przecież producent nie będzie wiecznie udostępniał części do modeli wydanych wcześniej. A poza tym co tak się zużywa, że trzeba tych części zamiennych? Obręcze kół? Bez przesady... silnik? Zawsze są jakieś zamienniki dostępne na rynku... ślizgacze pantografów? Klocki hamulcowe :) ?.... Przecież to nie prawdziwa lokomotywa.....

Zawsze istnieje ryzyko, że jakaś część się (kiedyś) urwie i zgubi (np. uchwyty, czy coś takiego).... no ale tego to już raczej należy pilnować we własnym zakresie moim zdaniem, a nie wymagać, że np. po 3 latach producent dośle detal co się gdzieś nam po latach zapodział.
Hahaha GWARANCJA...stolikowego sprzedawcy.... jak się sam człowiek nie weźmie, i nie zrobi, to nikt mu nie pomoże... To włśnie są mikro fabryczki, pokątna sprzedaż, niedostępność części... itd... każdy kupuje co chce, lecz po jakiejś "kraksie na szlaku" 87 razy mniejszym od prawdziwego Y PIKO będzie mógł mieć wymienione części, a Y ROBO, HERISA niestety nie...prawda niestety jest bolesna, ale cóż... widać podejście tych firemek do klienta... PIKO, i ROCO, LILIPUT wymiatają w tej kwestii, MARKLIN jest na drugim miejscu, bo u niego nie można nawet zestawów kołowych do ich parowozów dostać, o armaturze kotłów parowozowych nie wspomnę...
 

michu88

Aktywny użytkownik
Reakcje
656 29 5
#66
Faktycznie.. jak już tak ortodoksyjnie podchodzimy, to gdzie jest sieć trakcyjna na tych zdjęciach...? A co do części... słynne ROBO tez ich nie posiada... np nie dość, że ŹLE zaprojektowanych KKS do Ryflaków, to samych dyszli tez nie można nigdzie dostać, poręczy do tych wagonów, ani rur ogzrewania parowego też nie...bo temat został przez tego producenta OLANY całkowicie... Takie rzeczy, jak wózki, KKS, zderzaki, poręcze np do Ygerków, dyszle do KKS powinny być cały czas dostępne... W tym temacie stawiam za absolutny WZÓR firmę PIKO, bo są listy części do ich modeli, i jeśli coś się uszkodzi (nie licząc pudeł, i ostoi wagonów), złamie można szybko zamówić, i je wymienić... Większość śle ochy i achy nt nowych Ygreków ROBO, a o częściach dziwna cisza.... tak bardzo mało tymi modelami jeździcie, że potarficie tylko niemalże się modlić do nich przed swymi gablotkami... czy jak? Bardzo bardzo to dziwne....
Ostatnio ciężko z częściami zamiennymi w Piko. Do wagonu Gags w malowaniu PKP Cargo sporo z nich "świeci" się na czerwono i czekam na wznowienie modelu może wówczas będą dostępne. Brakuje w moim modelu stopnia manewrowego, a co za tym idzie nie jest to ani pudło, ani ostoja. Także nawet w Piko jest z tym problem.
 

Ty42

Ostrzeżony
Reakcje
196 264 5
#67
Ostatnio ciężko z częściami zamiennymi w Piko. Do wagonu Gags w malowaniu PKP Cargo sporo z nich "świeci" się na czerwono i czekam na wznowienie modelu może wówczas będą dostępne. Brakuje w moim modelu stopnia manewrowego, a co za tym idzie nie jest to ani pudło, ani ostoja. Także nawet w Piko jest z tym problem.
Chwilowy , to możliwe, że jest... ale jest wykaz części, a że chwilowo nie ma ich na stanie, to się zdarza...
 

Ty42

Ostrzeżony
Reakcje
196 264 5
#68
Hahaha GWARANCJA...stolikowego sprzedawcy.... jak się sam człowiek nie weźmie, i nie zrobi, to nikt mu nie pomoże... To włśnie są mikro fabryczki, pokątna sprzedaż, niedostępność części... itd... każdy kupuje co chce, lecz po jakiejś "kraksie na szlaku" 87 razy mniejszym od prawdziwego Y PIKO będzie mógł mieć wymienione części, a Y ROBO, HERISA niestety nie...prawda niestety jest bolesna, ale cóż... widać podejście tych firemek do klienta... PIKO, i ROCO, LILIPUT wymiatają w tej kwestii, MARKLIN jest na drugim miejscu, bo u niego nie można nawet zestawów kołowych do ich parowozów dostać, o armaturze kotłów parowozowych nie wspomnę...
"Zawsze są jakieś zamienniki dostępne na rynku..." już bardziej głupiej odpowiedzi nie widziałem... model to nie samochód, że są zamienniki części... skończył się silink ( bo jest np bezszczotkowy) to nie będę szukał jakiegoś zamiennika, tylko biorę listę części i szukam silnika od modelu który mam, a nie jakiegoś zamiennika niewiadomo skąd...
 

Bolesław 102

Bolesław Wielki Znawca Wszystkiego
Reakcje
361 98 10
#69
Także nawet w Piko jest z tym problem.
Może to być także wina polskich sklepów które nie zamawiają części,czekając na zamówienia klientów?
Wnerwia mnie też sposób zamawiania części gdzie sklep pyta się o nr.katalogowy części.Nie zawsze dysponuję katalogiem (najczęściej pisanym w j.niemieckim) abym mógł szybko podać nr.Wg.mnie to własnie sklep powinien posiadać taki katalog i sam zamawiać co klient zamierza kupić>:niepewny:
 

Ty42

Ostrzeżony
Reakcje
196 264 5
#70
Może to być także wina polskich sklepów które nie zamawiają części,czekając na zamówienia klientów?
Wnerwia mnie też sposób zamawiania części gdzie sklep pyta się o nr.katalogowy części.Nie zawsze dysponuję katalogiem (najczęściej pisanym w j.niemieckim) abym mógł szybko podać nr.Wg.mnie to własnie sklep powinien posiadać taki katalog i sam zamawiać co klient zamierza kupić>:niepewny:
To nie ma co wnerwiać, tylko tak się to robi, to właściciel modelu, ma wiedzieć, jakie chce części zamówić, i po to jest ta lista... to trzeba trochę niemieckiego kolejowego znać... bądź się nauczyć, chcieć przynajmniej.... Nie ma katalogów części uniwersalnych.. każdy model ma swoją listę części zamiennych... przykładowo dzwoni klient z Zakopanego, do sklepu w Kołobrzegu, że chce jakieś części zamówić np: zderzak do "jakiegoś wagonu towarowgo"... a skąd ten sprzedawca może wiedzieć jakie ten klient chce części, jeśli nie zna numeru katalogowego tej konkretnej części...
 

Bolesław 102

Bolesław Wielki Znawca Wszystkiego
Reakcje
361 98 10
#71
To nie ma co wnerwiać, tylko tak się to robi, to właściciel modelu, ma wiedzieć, jakie chce części zamówić, i po to jest ta lista... to trzeba trochę niemieckiego kolejowego znać... bądź się nauczyć, chcieć przynajmniej.... Nie ma katalogów części uniwersalnych.. każdy model ma swoją listę części zamiennych... przykładowo dzwoni klient z Zakopanego, do sklepu w Kołobrzegu, że chce jakieś części zamówić np: zderzak do "jakiegoś wagonu towarowgo"... a skąd ten sprzedawca może wiedzieć jakie ten klient chce części, jeśli nie zna numeru katalogowego tej konkretnej części...
A to dlatego że same sklepy zrzuciły ten obowiązek na nas klientów,ale czy tak powinno być? Mam wątpliwości.:niepewny::mad:
 
OP
OP
K
Reakcje
91 19 10
#73
Pewnie dlatego SM nie przetrwało „bo nie mieli silnika na zamianę Xd” piękna jest ta 9 Czuć zazdrość i typowe Polskie zachowanie. Zróbcie lepsza manufakturę obowiązkowo z listą części zamiennych No i najlepiej zapasowy silnik gratis.
 

Laku

Aktywny użytkownik
Reakcje
387 24 1
#76
... a skąd ten sprzedawca może wiedzieć jakie ten klient chce części, jeśli nie zna numeru katalogowego tej konkretnej części...
No nie wiem...
Kiedyś na giełdzie samochodowej w Lubinie powiedziałem: " Ma pan wahacz do BMW trójki 95 rok benzyna?" i gościu wszystko wiedział i dał bez pytania o numer katalogowy.
Da się? Da się! ;)
 
Ostatnio edytowane:

ralph80

Aktywny użytkownik
Reakcje
570 3 2
#77
Hahaha GWARANCJA...stolikowego sprzedawcy.... jak się sam człowiek nie weźmie, i nie zrobi, to nikt mu nie pomoże... To włśnie są mikro fabryczki, pokątna sprzedaż, niedostępność części... itd... każdy kupuje co chce, lecz po jakiejś "kraksie na szlaku" 87 razy mniejszym od prawdziwego Y PIKO będzie mógł mieć wymienione części, a Y ROBO, HERISA niestety nie...prawda niestety jest bolesna, ale cóż... widać podejście tych firemek do klienta... PIKO, i ROCO, LILIPUT wymiatają w tej kwestii, MARKLIN jest na drugim miejscu, bo u niego nie można nawet zestawów kołowych do ich parowozów dostać, o armaturze kotłów parowozowych nie wspomnę...
Jednak się nie zgodzę - jak zamawiam części do samochodu to podaje nr VIN lub marka, model, rocznik a części dobiera sprzedawca. Jest w stanie mi powiedzieć czy np obudowa lusterka to osobna cześć czy razem np. z napędem itp. Tu powinno być analogicznie mówię ze mam np. PIKO 12345 i sprzedawca jest w stanie powiedzieć jakie dostępne są części. Zreszta w niektórych sklepach tak to działa i powinno być normą.

Co do Twoich wypowiedzi o częściach zmiennych do modelu z manufaktury to po pierwsze zobacz pierwsze posty i zobaczysz ze model jest wykonany z blaszek i jeżeli nigdy takiego nie używałeś to zapewniam Cię że jest dużo bardziej wytrzymały niż plastikowe zabawki. Po drugie jakby nawet części były dostępne to zapewne nie byłbyś w stanie ich wymienić - bo trzeba umieć lutować. Po trzecie jak stać Ciebie na model za kilka tysięcy, a nie jesteś wprawnym modelarzem to powinno być Ciebie stać na zlecenie napraw komuś kto to potrafi i zapewniam Ciebie że taki model naprawi każdy doświadczony modelarz. Podzespoły typu silnik itp nie są produkowane ręcznie tylko raczej kupowane u renomowanych producentów takich podzespołów. Wiec ich dostępność jest raczej normalna
 

garou

Ostrzeżony
Reakcje
4.111 416 99
#78
"Zawsze są jakieś zamienniki dostępne na rynku..." już bardziej głupiej odpowiedzi nie widziałem... model to nie samochód, że są zamienniki części...
Pisałem o małym silniku do modelu. To nie XVIII wiek.... Tylko XXI. Głupie to są te twoje narzekania. Mamy fajne modele to zrzędzisz, że rurki od kibla do ryflaka ni ma...
 

Ty42

Ostrzeżony
Reakcje
196 264 5
#79
Jednak się nie zgodzę - jak zamawiam części do samochodu to podaje nr VIN lub marka, model, rocznik a części dobiera sprzedawca. Jest w stanie mi powiedzieć czy np obudowa lusterka to osobna cześć czy razem np. z napędem itp. Tu powinno być analogicznie mówię ze mam np. PIKO 12345 i sprzedawca jest w stanie powiedzieć jakie dostępne są części. Zreszta w niektórych sklepach tak to działa i powinno być normą.

Co do Twoich wypowiedzi o częściach zmiennych do modelu z manufaktury to po pierwsze zobacz pierwsze posty i zobaczysz ze model jest wykonany z blaszek i jeżeli nigdy takiego nie używałeś to zapewniam Cię że jest dużo bardziej wytrzymały niż plastikowe zabawki. Po drugie jakby nawet części były dostępne to zapewne nie byłbyś w stanie ich wymienić - bo trzeba umieć lutować. Po trzecie jak stać Ciebie na model za kilka tysięcy, a nie jesteś wprawnym modelarzem to powinno być Ciebie stać na zlecenie napraw komuś kto to potrafi i zapewniam Ciebie że taki model naprawi każdy doświadczony modelarz. Podzespoły typu silnik itp nie są produkowane ręcznie tylko raczej kupowane u renomowanych producentów takich podzespołów. Wiec ich dostępność jest raczej normalna
Sprzedawca NIE MA OBOWIĄZKU pamiętać numerów katalogowych części do różnych modeli... Jeśli KLIENT chce zamówić jakieś części do danego modelu powinien wiedzeć co chce, i do czego chce... Po to są właśnie te listy części, i rysunki, aby się ZORIENTOWAĆ jaką część się chce, i nie ma w tym nic trudnego, tylko bardzo wielu ludziom nie chce się tego szukać, bo są niestety bardzo leniwi, i atechniczni...
 

Ty42

Ostrzeżony
Reakcje
196 264 5
#80
Pisałem o małym silniku do modelu. To nie XVIII wiek.... Tylko XXI. Głupie to są te twoje narzekania. Mamy fajne modele to zrzędzisz, że rurki od kibla do ryflaka ni ma...
A są??? Jeśli tak to powiedz gdzie je można dostać? Po raz kolejny powtarzam, że brak części zamiennych to zwykła OLEWKA od tego"producenta" w stronę klienta. W większości tylko ochy, i achy pluś ślinotok na widok Y, a rozsądnego myślenia o tym jak coś się urwie, przyadkowo złamie słownie ZERO.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 34
Tabor 2
Tabor 14
Tabor 60
Tabor 0

Podobne wątki