• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Elektrosadzarka 15000 - 20000 v za 120 zł

cyruss

Znany użytkownik
Donator forum
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
314 1 0
Gdybyś jeszcze dodał w którym miejscu wątku / forum było opisane...
Jaki jest ciągły czas pracy sadzarki? - trudno powiedzieć, można przyjąć że praca ciągła 24/dobę to raczej nie. Prawdopodobnie raczej minuty niż godziny, ile w końcu trwa sadzenie nawet na kilkuset cm kwadr. Producent modułu coś podał ?
Czy częste włączanie/wyłączanie jest szkodliwe dla urządzenia? - moim zdaniem nie, to nie silnik elektryczny czy jakiś dużej mocy zasilacz lub tradycyjna żarówka z żarnikiem.
Może za cienkie kabelki używam - jeśli izolacja jest za cienka, przewody zbyt blisko, powstaje upływ / ulot i śmierdzi ozonem albo są strzały / przebicia - może skutkować przeciążeniem przetwornicy.
Czy napięcie zasilania dawałeś takie jakie podał producent ? Z czego zasilałeś przetwornicę ?
 

pawelszymkowiak

Aktywny użytkownik
Reakcje
157 2 0
Tak to jest ten model sadzarki. Max napiecie 12V i nie przekroczylem go ponieważ zasilacz ma takie napięcie maksymalne. Można regulować od 3-12V. Godz pracy nie mialem na myśli. Moja sadzarka pracuje do 4-5min przy sadzeniu plaszczyzn i okolo 1minuty przy drzewkach. Może kabelki są tutaj przyczyną za cienkie a użyłem około 0,25-0,30kw.
Screenshot_2021-11-21-16-04-44.png
 

Załączniki

juras77

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
Jako, że nie wiem jaki rezystor kupić do mojej elektrosadzarki, postanowiłem ją przerobić na zasilanie bateryjne. Generator w sadzarce do prawidłowego działania musi mieć 12v, więc niestety odpada "patent" z baterią 9v. Sadzarka jest używana w domu, więc nie musi być szczególnie "mobilna". Stąd moje pytanie, która opcja będzie lepsza:

1) Zasilanie 8 bateriami R3 AAA lub akumulatorkami - założyłbym takie dwa pojemniki na baterie
2) Zasilanie akumulatorem żelowym 12 v np. takim

Zaznaczam, że "mobilność" nie stoi na pierwszym miejscu a bardziej zależy mi na tym, aby dało się jak najdłużej efektywnie sadzić pomiędzy ładowaniami/wymianą akumulatora/baterii.
Ja używam zasilacza warsztatowego zrobionego z zasilacza komputerowego atx
 

juras77

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
Jeśli chodzi o rezystorek ochronny:
Wydajność prądowa przetwornicy jest na tyle mała że zagrożenie ze strony wysokiego napięcia jest pomijalne. Zakładając że całe pobrane 6 W przetworzy na 20 kV to daje 0,3 mA - czyli na pograniczu wyczuwalności przez człowieka. Odczuwalne "kopnięcie" wynika raczej z tego że że do tych 20 kV ładuje się pojemność sitka i przewodów. Prąd rozładowania przez człowieka jest dlatego dużo większy ale krótkotrwały. Dla przeciętnego człowieka - za wyjątkiem sercowców, posiadaczy stymulatorów serca i innych wbudowanych urządzeń - nieszkodliwy.
Rezystorek - a raczej dwa, w obu przewodach wysokiego napięcia - są potrzebne z całkiem innego względu.
Zasilacz sieciowy ze standardowej produkcji ma izolację pomiędzy stroną "gorącą" podłączoną do sieci 230V AC a stroną niskiego napięcia projektowaną na napięcie nie wyższe niż 3-4 kV AC czyli ok. 6 kV napięcia szczytowego. Doziemienie sitka (np dotknięcie ręką) powoduje że na tej izolacji odkłada się 20 kV. Może dojść do przebicia izolacji i porażenia napięciem sieci. A to już jest niebezpieczne.
Rezystorki powinny mieć oporność po nie mniej niż 470 kiloomów (230V / 0,5 mA - próg wyczuwalności = 460 kiloomów) i moc przynajmniej kilka W - taka moc jest niezbędna wyłącznie ze względu na graniczne napięcie rezystora które przy takich mocach jest w okolicy 1000 V. Rezystor o mniejszej mocy może przy napięciu 230V ulec przebiciu (czyli wykazać oporność równą zeru).
Najlepsze byłyby tzw. rezystory bezpieczeństwa wykonane w postaci płytki ceramicznej z naniesioną w technice grubowarstwowej ścieżką oporową i oblane żywicą. Kiedyś masowo występujące w dotykowych przełącznikach kanałów w lampowych telewizorach czyli obecnie niedostępne. Są jeszcze w aparaturze medycznej. Czyli też poza zasięgiem.
Z tego względu produkowane przemysłowo sadzarki nie mają zasilania z sieci 230V a jedynie z baterii. Łatwiej o zgodność z obowiązującymi przepisami dotyczącymi urządzeń elektrycznych.

Radzę konstruktorom, a zwłaszcza sprzedawcom sadzarek, montowanie tych rezystorków w obu przewodach po stronie wn.
A zasilacz laboratoryjny zrobiony z zasilacza komputerowego atx?
 

cyruss

Znany użytkownik
Donator forum
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
314 1 0
Mało który zasilacz komputerowy z "blaszaka" ma izolację pomiędzy częścią "gorącą" (mającą galwaniczne połączenie z siecią 230V) a "zimną" (czyli niskich napięć) spełniającą wymagania obowiązujących przepisów. W większości to tylko 1-2 warstwy taśmy izolacyjnej.
Dla bezpieczeństwa niezbędne jest by był podłączony przewodem ze stykiem ochronnym do gniazdka ze stykiem ochronnym (bolcem, uziemieniem). I żeby ten styk był prawidłowo podłączony (tzn. do przewodu ochronnego a nie "mostkiem" do zerowego).
A do tego żeby w instalacji był zamontowany wyłącznik różnicowoprądowy.
Tanie zasilacze wtyczkowe mają podobną izolację. I nie mają przewodu ochronnego.
Więc może i "blaszak" jest ciut bardziej bezpieczny. Ale to już akademickie dywagacje.
Jedno jest pewne: używanie do zasilania urządzenia pobierającego 0,1-0,2 A zasilacza który może dać 8-10 A to lekka przesada.
Gdybym produkował sadzarki to tylko na baterie. 8 sztuk LR6 wystarczy na wiele godzin sadzenia. Dodawałbym gniazdo zewnętrznego zasilacza ale z informacją o potencjalnych zagrożeniach. Wtedy porażony niefortunny użytkownik nie miałby podstaw do zaciągnięcia mnie przed sąd.

@ pawelszymkowiak: zacznij od sprawdzenia czy zasilacz działa - miernikiem lub choćby żaróweczką na 12 V. No i czy przetwornica wn jest podłączona właściwie. Tak proste urządzenie to albo jest sprawne i działa, albo zepsute i nie działa. To nie komputer żeby się programowo zawiesił...
 

Podobne wątki