• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Elektrosadzarka 15000 - 20000 v za 120 zł

Dariusz71

Aktywny użytkownik
Reakcje
959 2 0
#61
Sadzarki tzn muchołapki oferowane na popularnym serwisie na "a" są zasilane z baterii oraz z sieci tak jak ta na zdjęciu. Moja pierwsza właśnie taka była. Zaskakująco dobrze radziła sobie z trawą do 6 mm. Jedynym mankamentem były dość częste awarie. Albo dioda albo rezystory padały. Koszt zakupu to ok 120 zł.
Posadziłem nią trawę na trzech modułach. Jak dla mnie była OK.
Dziś używam elektrosadzarki od kolegi Krzysztofa z forum, ale to już inna liga.
 

Załączniki

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.889 386 20
#63
Niby tak, ale zastanawiam się jaki wybór ma ktoś, kto nie potrafi sobie zbudować "czegoś mocniejszego" sam?
Poszukaj sobie na naszym forum. Od czasu do czasu któryś z kolegów oferuje takie elektrotrawosadzarki w cenie około 200 zł. One sadzą naprawdę dobrze i nie potrzeba kupować Fallera za, jak podałeś 600 zł.
Sadzarki tzn muchołapki oferowane na popularnym serwisie na "a" są zasilane z baterii oraz z sieci tak jak ta na zdjęciu. Moja pierwsza właśnie taka była. Zaskakująco dobrze radziła sobie z trawą do 6 mm. Jedynym mankamentem były dość częste awarie. Albo dioda albo rezystory padały. Koszt zakupu to ok 120 zł.
Dla mnie to cena takiej sadzarki z muchołapki za 120 zł to zdzierstwo. Dobra muchołapka kosztuje niecałe 20 zł (nie mówię tu o dostępnych czasem za 9,90 zł, bo te są słabe i nie radzą sobie już z trawą 3-4 mm), sitko to koszt kilku złotych, dwa przewody to koszt też około 2 zł. Demontaż muchołapki i zamontowanie sitka z dolutowaniem przewodów to około godziny pracy. Całość oceniam na około 35-40 zł. Sprzedaż za 120 to zdzierstwo.
 

Andrzo

Znany użytkownik
Reakcje
1.021 2 1
#65
W tych sadzarkach kluczowy jest generator wysokiego napięcia. Przekonałem się o tym, gdy postanowiłem naprawić kupioną niegdyś na Allegro eletrosadzarkę zrobioną w formie kolby z koszyczkiem na końcu. W tej kolbie jest miejsce na 3 baterie R20. Zepsuła mi się ona po upadku z szafy i początkowo nie dałem rady jej naprawić. Była tak sklejona, że nie mogłem dojść co i jak tam w środku działa. Niestety już takiej samej nie mogłem nigdzie kupić, więc zakupiłem samoróbkę z muchłapki. Myślałem, że będzie działać tak samo, a niestety okazała się bardzo słaba. Trawa z czegoś takiego ledwie drgnęła. Kupiłem drugą z zasilaczem sieciowym. Również lipa. Postanowiłem zatem zrobić wszystko żeby się dobrać do tej uszkodzonej kolby i ją samemu naprawić. Kolba z przewodami była cała zalana klejem, a żeby się do niej dostać musiałem ją przepiłować na pół. Okazało się, że w środku był taki generator wysokiego napięcia, który przekształca 3V z baterii na 7000V. Takie ustrojstwo sprawia, że każda trawa stoi na baczność, wręcz skacze. Polutowałem kabelki i znowu działa.
 

cyruss

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
317 1 0
#66
Dlaczego baterie a nie zasilacz sieciowy?
Ano dlatego ze radykalnie upraszcza to kwestie bezpieczeństwa użytkowania. Typowe zasilacze mają pomiędzy częścią "live" (połączoną z siecią 230 V AC) a częścią niskonapięciową izolację wytrzymującą ok. 4 kV. Sadzarka wytwarza nieco więcej. Nieumiejętne użycie może spowodować przebicie tejże izolacji i porażenie napięciem sieciowym 230 V - 50 Hz które jest o wiele bardziej niebezpieczne niż 20 kV DC z sadzarki.
Dlaczego muchołapka marnie sadzi ?
Ano dlatego że do sadzenia jest potrzebne napięcie DC (stałe) i to najlepiej o wartości 7 - 20 kV. Rozebrałem i obmierzyłem dwie różne muchołapki. Obie wytwarzały 2 - 4 kV ale napięcia AC (przemiennego) czyli trawa nią sadzona ma losowy ładunek elektryczny, zależnie od tego przy jakim napięciu odpadła od sitka. Może to być nawet i zero.
Czy baterie są "be" ?
Chińska przetwornica 12 V DC / 15 kV DC pobiera z 12 V około 50 mA. To dziesięć razy mniej niż żarówka solidnej latarki, a kilka razy mniej niż LEDy przeciętnej latarki. Latarkę używa się zwykle dłużej niż sadzarkę. No ale co kto lubi i co komu potrzebne.

Przy sadzarkach o wysokim napięciu warto mieć sitko zamknięte, coś mniej więcej jak dwa posty wyżej. Sitko odkryte lubi wyrzucać trawkę górą i dołem.
 

Alek

Aktywny użytkownik
Reakcje
256 18 0
#67
Widzisz umiejętne zbudowanie elektrosadzarki na zasilaczu 12V calkowicie eliminuje potencjalne przebicie z 230V. Także nie ma co się bać, tylko odseparować zasilanie, z generatorem. Wstawiam zdjęcie mojej.
20210410_002545.jpg
 

tkarkady

Aktywny użytkownik
Reakcje
762 0 0
#68
Jakiego typu przewody zastosować na wyjściu z wysokim napięciem . Moja sadzarka będzie miała 15KV, czy do sprzętu pomiarowego z podwójną izolacją będą dobre ? Może zwykłe z pojedynczą ? Jaki przekrój żyły ? Podpowiedzcie coś.
 

Grzes

Moderator forum Sterowanie oraz Mikro-producenci.
Zespół forum
BGM
SMK Katowice
Reakcje
574 7 0
#69
Przekrój żyły w przypadku wysokiego napięcia rzędu 15 kV nie ma najmniejszego znaczenia. Możesz zastosować nawet przewód o przekroju 0.1 mm2
Ważniejsza jest izolacja tego przewodu.
 

cyruss

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
317 1 0
#72
Co do przewodu: ten z AVT to raczej do użycia jako przewody pomiarowe do kilku kV. Może wytrzyma 15 kV DC - wskazuje na to wartość napięcia pobierczego, a może nie wytrzyma.
Ja do tego zastosowania kupowałem w Chinach przewód wn z izolacją na 20 kV. Jak na tamtejsze ceny dość drogi. I do tego nieładnie wyglądał na rentgenie więc leżał ponad miesiąc na cle.
 

eddy

Aktywny użytkownik
Reakcje
361 4 2
#74
Dobre by były przewody od trafopowielaczy ze starych TV kineskopowych. Izolacja powyżej 20kV. Tylko są dosyć krótkie ok 50cm i jest to drut nie linka...
 

cyruss

Znany użytkownik
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
317 1 0
#77
Kable zapłonowe podejdą, ale są ciut grube. Jedna uwaga: tylko bardzo stare kable miały wewnątrz normalną linkę, niestety były nieco sztywne a i linka z niewielu drucików. Współczesne kable mają zwykle wewnątrz albo cienki drut oporowy albo tworzywo przewodzące prąd, typowy kabel w samochodzie ma kilka kiloomów oporności, co sadzarce nie przeszkadza. Przyłączenie się do takiego kabla przez przylutowanie może nie być możliwe - konieczne jest zaciśnięcie na końcu blaszanej skuwki.
 

tkarkady

Aktywny użytkownik
Reakcje
762 0 0
#78
Znalazłem przewód taki jaki chciałem , czyli miedzianą linkę w silikonie 15KV, tym samym moja sadzarka się zmaterializowała.
Nie jest to co prawda Greenkeeper ale mogę powiedzieć że w końcu mam porządny aplikator trawki, taki jaki mi odpowiada i niewielkim kosztem.

IMG_0003.JPG
 

Podobne wątki