-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Dyskusja o eNce w Polsce i nie tylko
- Inicjator wątku Marcin Kempa
- Data rozpoczęcia
Re: Plan makiety typu: tort skala-N
Zwłaszcza że forum N po rozbiciu na dwie połówki nie jest już tym samym czym było za czasów swojej świetności. Jedno forum.n-orma.pl gada samo ze sobą czyli dwóch gości wymyśla tematy i sami sobie odpowiadają. Drugie norma.fremo.pl ledwo już dyszy i ciągnie ostatkiem sił prowadzone ( zresztą dobrze ) przez człowieka zwanego miśkiem.
Użykownik grzegorz popisał się sporą nutą złośliwości podkreślającą jakoby skala N nie istniała (w Polsce), co jest bzdurą. Podkreślmy, że eNka to druga po H0 skala na świecie z ogromnym zapleczem miłośników i makiet. Przykładem są zloty FREMO-N. Z tego co się orientuje duże tego typu imprezy mają często miejsce w Czechach, a makiety na nich prezentowane są z najwyższej półki nierzadko lepiej wyglądając od wielu makiet w H0 (aczkolwiek nie o licytację mi chodziło pisząc te słowa).
Misiek pisze się z dużego M, panie 'grzegorz'. Nawet tego pan nie potrafisz zauważyć.
grzegorz napisał(a):
marcin_kempa napisał(a):
Zasady zasadami 
Skoro wydzielili dział N to nic nie stoi na przeszkodzie żeby coś zaprezentować tutaj.
Skoro wydzielili dział N to nic nie stoi na przeszkodzie żeby coś zaprezentować tutaj.
Misiek pisze się z dużego M, panie 'grzegorz'. Nawet tego pan nie potrafisz zauważyć.
Re: Plan makiety typu: tort skala-N
Kolega widzę jakiś przewrażliwiony w temacie N Śpieszę wyjaśnić, że nie było mowy o jakiejkolwiek złośliwości czy tezie o nieistnieniu skali N w Polsce. Byłem bacznym obserwatorem pierwocin Forum N i zarazem cichym fanem. Wyrażam raczej żal z powodu rozpadu działającego kiedyś prężnie forum, a rozwalonego na dwie połówki przez wewnętrzne rozgrywki forumowiczów.
Upss....moja wina
Kolega widzę jakiś przewrażliwiony w temacie N
Śpieszę wyjaśnić, że nie było mowy o jakiejkolwiek złośliwości czy tezie o nieistnieniu skali N w Polsce. Byłem bacznym obserwatorem pierwocin Forum N i zarazem cichym fanem. Wyrażam raczej żal z powodu rozpadu działającego kiedyś prężnie forum, a rozwalonego na dwie połówki przez wewnętrzne rozgrywki forumowiczów. Upss....moja wina
Przykro mi czytac takie tresci. Jestem "samotnym" modelarzem w skali N. Nie znam nikogo w mojej okolicy kto zajmowalby sie ta skala. Na spotkaniach modelarzy H0 jestem tylko sluchaczem i widzem. Buduje cierpliwie w zaciszu domowym juz 3 lata makiete o wymiarach 3,2x1,6 m skladajaca sie z czterech "niby modulow".Poczatkowo myslalem,ze bedzie to mozna rozebrac,przewiezc i pokazac,ale okazalo sie,ze to niemozliwe z powodu niestabilnych polaczen. Skrecilem wiec calosc bez mozliwosci podzialu.
Moze w przyszlosci zbudowalbym modul,ale to co robia koledzy w skali H0 to sa skrzynie z jednym torem i jakims mizernym budyneczkiem....To calkiem nieciekawe....Podobny modul w skali N to moze byc cale miasto....
Do Warszawy mam 300 km wiec wizyta w Waszej modelarni odpada a szkoda....Pozostane nadal samotnikiem.
Moze w przyszlosci zbudowalbym modul,ale to co robia koledzy w skali H0 to sa skrzynie z jednym torem i jakims mizernym budyneczkiem....To calkiem nieciekawe....Podobny modul w skali N to moze byc cale miasto....
Do Warszawy mam 300 km wiec wizyta w Waszej modelarni odpada a szkoda....Pozostane nadal samotnikiem.
Z
N nie jest martwa i h0 też nie jest martwe. Martwi są ludzie. Skala nie jest istotna. Za mało w tym zabawy a za dużo zacietrzewienia. Największy problem tkwi w tym żeby się przełamać i zacząć znajdować wspólne płaszczyzny zabawy a nie problemy i różnice. "Dzieje się" tam gdzie jest animator zabawy. Pozytywnie nastawiony do świata.
Na pytanie czy na jedno ze spotkań mogę przywieźć własny tabor otrzymałem odpowiedź , że jeżeli jest to unikatowy i powalający to tak a jeżeli kupny to nie. I dziękuje , nie pojechałem bo grupa zakreśliła wokół siebie koło wykluczając 99,99% zainteresowanych zabawą.
W Wawie sa co najmniej 2 grupy N i sytuacja jest taka, że chciałbym coś zbudować ale już na początku powinienem się określić my czy oni. Pozostaje stać z boku bo nie lubie wojen o nic. To jest problem.
Kupiłem ostatnio wagony od gościa który ma makietę i po lekturze forum boi się przyjść na jakiekolwiek spotkanie.
Ważne jest nie to co myślimy i chcemy powiedzieć ciągle tej samej grupie na forum ale co zrobić z tą większością będącą poza pis i po.
Wochenende i tak mnie naszło oglądając nowe nabytki.
Na pytanie czy na jedno ze spotkań mogę przywieźć własny tabor otrzymałem odpowiedź , że jeżeli jest to unikatowy i powalający to tak a jeżeli kupny to nie. I dziękuje , nie pojechałem bo grupa zakreśliła wokół siebie koło wykluczając 99,99% zainteresowanych zabawą.
W Wawie sa co najmniej 2 grupy N i sytuacja jest taka, że chciałbym coś zbudować ale już na początku powinienem się określić my czy oni. Pozostaje stać z boku bo nie lubie wojen o nic. To jest problem.
Kupiłem ostatnio wagony od gościa który ma makietę i po lekturze forum boi się przyjść na jakiekolwiek spotkanie.
Ważne jest nie to co myślimy i chcemy powiedzieć ciągle tej samej grupie na forum ale co zrobić z tą większością będącą poza pis i po.
Wochenende i tak mnie naszło oglądając nowe nabytki.
No dobra... Jest podział oni i my/ my i oni. Krótkie pytanie, kto jest kto???
Mieszkam w Mińsku Mazowieckim, więc niejako naturalnym jest, że W-wa jako bliższa metropolia może być skupiskiem Nkowców.
Pytanie takie: z kim można pogadać nt. aktualnych " wymogów technicznych" by być kompatybilnym modułowo??
Pozdrawiam z MMz.
PS. Nie liczę na szybką odpowiedz...
Mieszkam w Mińsku Mazowieckim, więc niejako naturalnym jest, że W-wa jako bliższa metropolia może być skupiskiem Nkowców.
Pytanie takie: z kim można pogadać nt. aktualnych " wymogów technicznych" by być kompatybilnym modułowo??
Pozdrawiam z MMz.
PS. Nie liczę na szybką odpowiedz...
,http://n-orma.pl/N-orma/Wstep.html
kolega hugwa do tego klubu należy, uderz do niego, jest też Misiek z N.fremo
kolega hugwa do tego klubu należy, uderz do niego
, jest też Misiek z N.fremo
Ostatnio edytowane:
Sądząc po datach wpisów myślałem, że wątek został już na torze bocznym.
Dzięki za informację personalne, podlinkowaną stronkę znam.
I zasadniczo im więcej stron sprawdzałem tym większy miałem zamęt w głowie.
Jak to jest z tą siatką modularną, bo już gdzieś nawet było ( nie pamiętam strony), że to przeżytek i ważne jest by czoła miały 40 centymetrów oraz długość segmentów dowolna - 80 centymetrów niekonieczne??
Pozdrawiam z MMz
Dzięki za informację personalne, podlinkowaną stronkę znam.
I zasadniczo im więcej stron sprawdzałem tym większy miałem zamęt w głowie.
Jak to jest z tą siatką modularną, bo już gdzieś nawet było ( nie pamiętam strony), że to przeżytek i ważne jest by czoła miały 40 centymetrów oraz długość segmentów dowolna - 80 centymetrów niekonieczne??
Pozdrawiam z MMz
Kurczę, ja to ze swoim Szczecinem to się chyba do Niemców i Berlina powinienem przyłączyć, bo do Warszawy to mi trochę daleko Generalnie zauważyłem, że jeżeli ktokolwiek tutaj ma coś z N-ki, to raczej sprzedaje, bo gdzieś przez przypadek trafił, niż buduje. W Z.K.M.K. tylko TT-ka i H0, więc pozostaje mi tylko siedzieć w domu, albo powoli rozkręcać towarzystwo, może się ktoś przyłączy
Generalnie zauważyłem, że jeżeli ktokolwiek tutaj ma coś z N-ki, to raczej sprzedaje, bo gdzieś przez przypadek trafił, niż buduje. W Z.K.M.K. tylko TT-ka i H0, więc pozostaje mi tylko siedzieć w domu, albo powoli rozkręcać towarzystwo, może się ktoś przyłączy Akurat ze sprawdzaniem problemów nie mam, bo sam co nieco z elektryki kumam, a braciak mój elektrykiem jest zawodowym + modelarzem z większym stażem (tyle, że H0), niż ja żyję Choć, co zabawniejsze, w DCC to ja go wprowadzam siłą W każdym razie ostatecznie chyba zapełnię lukę, bo makietę modułową TT mamy, H0 się robi, a N-ki brak.
Choć, co zabawniejsze, w DCC to ja go wprowadzam siłą W każdym razie ostatecznie chyba zapełnię lukę, bo makietę modułową TT mamy, H0 się robi, a N-ki brak.