• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

H0 Dworce "Kolei Łużyckiej" w miniaturze

Andrzo

Znany użytkownik
Reakcje
1.020 2 1
#1
Zakładając ten wątek, chciałbym podzielić się rezultatem moich prac nad modelami nieczynnych już dworców, które wykonałem w ostatnim czasie. Wprawdzie publikowałem już te zdjęcia w innym miejscu, ale tu opiszę nieco więcej o genezie powstania. Pierwotnie planowałem stworzyć makietę małej stacji, podzieloną na segmenty tak, aby można było ją sobie rozkładać i chować w razie potrzeby. Uznałem, że jako motyw doskonale nada się do tego mała stacyjka, zlokalizowana niegdyś pomiędzy Lubskiem a Tuplicami. Była to jedyna stacja na tym odcinku z charakterystycznym budynkiem dworca, który zachował się do dziś. Oprócz toru głównego zasadniczego, posiadała zaledwie jeden tor główny dodatkowy, od którego odchodziła bocznica do cegielni i jeden tor boczny, ślepo zakończony betonowym kozłem przy budynku. Kiedy pierwszy raz tam trafiłem w 2001 roku na stacji leżały jeszcze tory. Ruch pasażerski żółwim tempem funkcjonował do 1990 roku. Pociąg zdawczy – towarowy docierał tu z Lubska do połowy lat 90’, a przynajmniej był ujmowany w służbowych rozkładach jazdy. Co ciekawe, tor szlakowy od Lubska do Nowej Roli załapał się jeszcze ostatnim rzutem na taśmę na remont. Poniżej smutny widok jaki zastałem tam w 2001 roku.

img240.jpg


W nomenklaturze PKP była to linia nr 365 Stary Raduszec – Łęknica, która jest już w całości zlikwidowana. Pierwotnie odcinek Lubsko – Tuplice – Muskau (Mużaków) należał do „Kolei Łużyckiej” (Lausitzer Eisenbahn AG) i to właśnie na nim można do dziś zobaczyć dworce w charakterystycznym stylu. Podobne znajdują się na dwóch pozostałych liniach tej dawnej Kolei tj. Ruszów - Gozdnica i Jankowa Żagańska - Przewóz. Dla mnie inspiracją stał się mały obiekt w Nowej Roli zlokalizowany na skraju tej wsi w pobliżu lasu. Postanowiłem więc spróbować swoich sił w budowie modelu tego obiektu z kartonu. Założyłem minimalny budżet, aby nie inwestować w jakieś drogie materiały modelarskie. Wydruk struktury muru uznałem za optymalny, gdyż plastikowe płytki z fakturą cegły wydają się być przeskalowane. Choć gotowa faktura jest efektowna, to w rzeczywistości spoiny nie mają przecież aż takich wgłębień. W celu jak najlepszego odwzorowania budynku ponownie odwiedziłem to miejsce i obfotografowałem go z każdej strony. Niestety okazało się, że budynek, zaadaptowany na mieszkanie, w kilku miejscach był zastawiony drewnem lub innymi sprzętami gospodarstwa domowego. Zebrałem więc wszystkie zdjęcia, jakie były dostępne w sieci z różnych okresów, aby maksymalnie zbliżyć się do oryginału.

DSC_0126.jpg

DSC_0150.jpg


W celu zachowania proporcji i odpowiedniej skali założyłem stały wymiar cegły i na jego podstawie rozrysowałem w programie graficznym cały budynek. Wcześniej wypróbowałem tą metodę rysując model nastawni, którą potem pomierzyłem na gruncie uzyskując zbieżny wynik. Nie jest to metoda super dokładna, ale przyjąłem zasadę, że istotą modelowania nie będzie 100% replika obiektu, a ogólne wrażenie jego odwzorowania. Rozrysowując cegłę po cegle okazało się, że budynek miał sporo przeróbek, które zaburzały oryginalne wiązanie. Rysowanie całej tej struktury na nowo zajęło mi przez to sporo czasu. Być może niepotrzebnie, bo w rzeczywistości patrząc na model w tej skali zwykle nie zwraca się uwagi na takie niuanse. Rozrysowany budynek wydrukowałem na drukarce atramentowej i zabezpieczyłem lakierem. W celu zniwelowania efektu „płaskości” niektóre detale podkleiłem dodatkowymi warstwami. Budynek ma ciekawe zdobienia wykonane z wystających nieco jasnych cegieł. Sam kolor cegły dobierałem eksperymentalnie, próbując nawet wyciągać próbki kolorów ze zdjęcia fragmentu muru. W rzeczywistości kolor oryginalnego budynku przybiera różne odcienie w zależności od zastanego oświetlenia. Okna wycinałem ręcznie skalpelem, a wnętrze zasłoniłem imitacjami zasłon i firanek z bibuły oraz cienkiego papieru. Część elementów, imitujących drewniane krokwie czy też balustradę poczekalni, wykonałem z kawałków spienionego PCV. W oryginale elementy te mają ozdobne wykończenia, które jednak trudno mi było wyrzeźbić. Rynny docinałem z kawałków HIPS sprzedawanych na sztuki. Budynek wyposażyłem w skromne oświetlenie wewnętrzne, a na zewnątrz zainstalowałem naścienne lampy produkcji OMAK. Wszystko jest razem wyprowadzone kablem od spodu.

DSC_0085.jpg

DSC_0095.jpg

DSC_0100.jpg


Następnie zabrałem się za planowanie stacji w miniaturze. Co ciekawe, sama stacja była w okresie PKP zamknięta dla potrzeb techniczno – ruchowych, jednak ze względów militarnych utrzymywano na niej w gotowości urządzenia sterowania ruchem i uruchamiano je raz w roku w celu sprawdzenia. W drewnianej przybudówce mieściły się dźwignie semaforów wjazdowych. Niestety, nie byłem dotąd w stanie ustalić dokładnego miejsca usytuowania naprężaczy i windy rogatkowej obsługującej pobliski przejazd, wiec na razie pominąłem te elementy. Po zaprzestaniu utrzymywania urządzeń srk kanały pędniowe były zapewne zasypane ziemią. Perony były tam bardzo krótkie, bo 48 metrowe, a więc idealne do celów odwzorowania na makiecie, bez konieczności skracania. Niestety przy próbnej przymiarce okazało się, że nawet przy skróceniu torów, chcąc zachować pewien realizm, zawaliłbym takim modułem cały pokój. Stwierdziłem zatem, że jest to raczej zabawa na salę gimnastyczną, a nie do mieszkania, chyba, że się poświęci na to odrębne pomieszczenie. Alternatywą była diorama z samym dworcem, względnie makieta prezentacyjna z pozostawioną możliwością rozbudowy o kolejne segmenty. Umieściłem zatem dworzec na skrzynce, na której odwzorowałem fragment stacji. Oprócz dworca z rampą wcisnąłem tam drewniany szalet, 3 tory, peron 1. i nieużywany fragment peronu 2. Tory mają przylutowane od spodu kable zasilające. Lampy peronowe to już tylko atrapy wykonane na bazie słupów wycinanych laserowo. W razie potrzeby będzie można je podmienić na świecące.

DSC_0012.jpg

DSC_0018.jpg

DSC_0021.jpg

DSC_0036.jpg

DSC_0035.jpg

DSC_0025.jpg

DSC_0187.jpg
 
OP
OP
Andrzo

Andrzo

Znany użytkownik
Reakcje
1.020 2 1
#2
Kolejnym dworcem, jaki postanowiłem odtworzyć w miniaturze, był obiekt znajdujący się Wymiarkach. Wykonałem go od podstaw wraz z przyległym magazynem i rampą. Wygląd budynku w dużej mierze zachował się z okresu budowy linii "Kolei Łużyckiej" w 1895r. do Przewozu. Pełni on dziś już tylko funkcje mieszkalne, gdyż ostatnie pociągi osobowe docierające do tej stacji wycofano już w 1984 roku. Starałem się odtworzyć jego wygląd co najmniej z okresu, kiedy obsługiwano jeszcze ruch towarowy. Model wykonałem głównie z kartonu z elementami plastiku, np. rynny. Część drobnych elementów, jak np. ozdobne wykończenia krokwi czy ramy okienne dałem już do wycięcia laserem. Reszta była cięta ręcznie skalpelem. Lampy naścienne to produkty OMAK. Model zaprojektowałem i wykonałem na podstawie zdjęć i oględzin na miejscu.

DSCN0341.jpg


38955191_10211325956166619_6752651589699239936_o_10211325956086617.jpg

38918456_10211325867484402_3207330741696331776_o_10211325867444401.jpg

38984962_10211325953846561_8392240700518825984_n_10211325953806560.jpg


Podobnie jak dworzec Nowa Rola, model zabudowałem na dioramie ukazującej fragment byłej stacji Wymiarki. Stacja w rzeczywistości zlokalizowana jest w 13,2 kilometrze linii określanej współcześnie jako nr 380 Jankowa Żagańska - Sanice. Po roku 1945 tj. w czasach PKP linia kolejowa prowadząca przez Wymiarki wykorzystywana była głownie w ruchu towarowym, a do dziś ma znaczenie militarne. Jak wspomniałem wyżej, mały ruch pasażerski zakończono już w 1984 roku, w którym do Wymiarek docierał jeszcze po południu jeden pociąg towarowo-osobowy z Żagania. Wcześniej kursowały tu zaledwie dwie pary pociągów osobowych. Później obsługiwano już tylko ruch towarowy, w tym na miejscową bocznicę huty szkła Wymiarki. Pod koniec lat 90. ruch pociągów zamarł tu całkowicie, nieużywane tory stopniowo rozebrano, a dworzec pełnił już tylko funkcje mieszkalne. W ostatnim czasie odbudowano jednak tor główny do Przewozu umożliwiający przejazd pociągów do bazy wojskowej w Potoku. Podczas tej odbudowy całkowicie zniwelowano teren stacji.

DSC_0066.jpg


Podczas budowy dioramy wzorowałem się na zdjęciach tego miejsca z drugiej połowy lat 80. Stąd zarośnięty trawą peron drugi i zapuszczony tor "mijankowy". Stacja pełniła jedynie funkcje handlowe i nie brała udziału w technicznym prowadzeniu ruchu pociągów. Przewidując możliwość rozbudowy dioramy o kolejne segmenty zabudowałem ją na skrzynce ze sklejki i z wyprowadzeniem przewodów pod zasilanie torów.

50250744_10212232372146452_460943101456809984_o_10212232372066450.jpg

50233412_10212232326945322_2200235802129072128_n_10212232326905321.jpg

50005814_10212232356546062_7305488248053170176_o_10212232356506061.jpg

50265764_10212232326185303_357766691242901504_o_10212232326105301.jpg

50962663_10212232321025174_931340156076556288_o_10212232320945172.jpg

50591974_10212232372466460_4605423840145702912_o_10212232372386458.jpg

50534642_10212232372346457_3184827599851356160_o_10212232372266455.jpg

50398025_10212232340465660_972837962586783744_o_10212232340305656.jpg

50257567_10212232323705241_5619864286185652224_o_10212232323665240.jpg
 
OP
OP
Andrzo

Andrzo

Znany użytkownik
Reakcje
1.020 2 1
#4
Kolejny mój model dworca, wykonany tą samą techniką, tym razem z Trzebiela. Tutaj zdecydowałem się już na dach z płytek Auchagen. Podobnie jak dwa wcześniejsze modele prezentuję go w formie dioramy ukazującej dodatkowo fragment torów na tej byłej stacji. Diorama może być rozbudowana o kolejne segmenty, tak aby można było zrobić z niej większą makietę. Ja póki co nie mam na to miejsca. Prawdziwa stacja Trzebiel zlokalizowana była w 61,3 kilometrze zlikwidowanej już linii nr 365 Stary Raduszec - Łęknica, tj. w odległości około 4,5 km od Tuplic. Budynek różni się wyglądem od dworców, które postanowiłem wcześniej odwzorować, choć styl jest tak samo charakterystyczny jak dla obiektów znajdujących się na liniach kolejowych wybudowanych pierwotnie w ramach "Kolei Łużyckiej". Linię kolejową, przy której się znajdował otwarto w roku 1898. Na stacji znajdowały się standardowo 3 tory i odgałęzienie bocznicy do huty szkła. Ruch pasażerski wycofano stąd ostatecznie w 1996 roku, a pociągi towarowe zaglądały tu jeszcze jakoś krótko po roku 2000. W 2002 roku udało mi się jeszcze zaliczyć linię do Łęknicy pociągiem specjalnym z parowozem Ty3-2, ale wszystkie stacje były już mocno zarośnięte zielskiem.

F1060024.jpg


Po tym czasie linia była stopniowo rozbierana aż w roku 2014 przerobiono ją na ścieżkę rowerową. Dworzec się ostał jako mieszkanie, jednak przez szereg lat utracił swój pierwotny wygląd. Plastikowe okna, dobudówki i pożar, który strawił część dachu nad poczekalnią nie dodały uroku tej budowli.

DSC_00855a.jpg


Podczas budowy dioramy wzorowałem się na zdjęciach tego miejsca z różnych okresów użytkowania, jednak celowałem w końcówkę lat 80. Stąd np. drewniana buda zamiast stylowego ganku, choć nie wiem kiedy został rozebrany. Części szczegółów nie byłem w stanie odtworzyć, ze względu na skalę przeróbek, np. zamurowane okna czy drzwi. Tło do zdjęć dioramy jest tymczasowe, aby się lepiej oglądało. W rzeczywistości za dworcem stoi do dziś budynek dawnego hotelu, co miało związek ze znacznym oddaleniem stacji od centrum ówczesnego miasta. Docelowo planuję do każdej z dioram dorobić tło odpowiadające rzeczywistości.

DSC_0028-Recovered.jpg

DSC_0029.jpg

DSC_0137.jpg

DSC_0141.jpg

DSC_0088.jpg

DSC_0097.jpg

DSC_0065.jpg

DSC_0067.jpg

DSC_0079.jpg

DSC_0037.jpg

DSC_0052.jpg

DSC_0098.jpg

DSC_0112.jpg

DSC_0129.jpg
 

mkraskow

Użytkownik
Reakcje
193 1 0
#6
Samo superowanie i serduszkowanie wydaje mi się jakieś takie bezosobowe i powierzchownie jak lajkowanie na fejsbuku, więc i ja skomentuję:
Ładne!
 

Zdrada69

Moderator Skala 1:220 (Z)
Zespół forum
Reakcje
6.194 39 0
#8
Bardzo dobry efekt i zgodnie z opisem osiągnięty przy pomocy prostych i niedrogich środków.
 
OP
OP
Andrzo

Andrzo

Znany użytkownik
Reakcje
1.020 2 1
#13
Modele genialne. Wspaniale oddają klimat. A wiedzą może koledzy gdzie można dorwać plany takich budynków?
Jeżeli chodzi o Kolej Łużycką, to jedyny plan jaki widziałem dotyczył budynku "małego dworca" w Lubsku, ale to też był tylko rzut z jednej strony, bez wymiarowania. Ogólnie rzecz ujmując, być może są takie plany w Oddziałach Nieruchomości PKP i nawet robiłem przymiarkę, żeby do nich wysłać wniosek o udostępnienie, ale odpuściłem sobie chyba po lekturze jakiegoś regulaminu udostępniania. Może ktoś ma doświadczenia z ta instytucją to się podzieli jak to wygląda. Cześć planów budynków można pozyskać w sieci przy okazji ogłaszania przetargów na ich remont. W dokumentacji przetargowej są często wrzucane wizualizacje lub wyniki z inwentaryzacji obiektu.
 

Pantograf

Znany użytkownik
Reakcje
996 63 25
#14
Niestety... Rozmowy z PKP Nieruchomości to jak bicie głowa w mur... Chyba że ktoś ma spora walizkę albo układy w centrali. Ja próbowałem sam i po znajomościach przebić mur w Poznaniu... Bez skutecznie.
 

PAWEŁ SOSNOW

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#15
Kolejny mój model dworca, wykonany tą samą techniką, tym razem z Trzebiela. Tutaj zdecydowałem się już na dach z płytek Auchagen. Podobnie jak dwa wcześniejsze modele prezentuję go w formie dioramy ukazującej dodatkowo fragment torów na tej byłej stacji. Diorama może być rozbudowana o kolejne segmenty, tak aby można było zrobić z niej większą makietę. Ja póki co nie mam na to miejsca. Prawdziwa stacja Trzebiel zlokalizowana była w 61,3 kilometrze zlikwidowanej już linii nr 365 Stary Raduszec - Łęknica, tj. w odległości około 4,5 km od Tuplic. Budynek różni się wyglądem od dworców, które postanowiłem wcześniej odwzorować, choć styl jest tak samo charakterystyczny jak dla obiektów znajdujących się na liniach kolejowych wybudowanych pierwotnie w ramach "Kolei Łużyckiej". Linię kolejową, przy której się znajdował otwarto w roku 1898. Na stacji znajdowały się standardowo 3 tory i odgałęzienie bocznicy do huty szkła. Ruch pasażerski wycofano stąd ostatecznie w 1996 roku, a pociągi towarowe zaglądały tu jeszcze jakoś krótko po roku 2000. W 2002 roku udało mi się jeszcze zaliczyć linię do Łęknicy pociągiem specjalnym z parowozem Ty3-2, ale wszystkie stacje były już mocno zarośnięte zielskiem.

Zobacz załącznik 662426

Po tym czasie linia była stopniowo rozbierana aż w roku 2014 przerobiono ją na ścieżkę rowerową. Dworzec się ostał jako mieszkanie, jednak przez szereg lat utracił swój pierwotny wygląd. Plastikowe okna, dobudówki i pożar, który strawił część dachu nad poczekalnią nie dodały uroku tej budowli.

Zobacz załącznik 662427

Podczas budowy dioramy wzorowałem się na zdjęciach tego miejsca z różnych okresów użytkowania, jednak celowałem w końcówkę lat 80. Stąd np. drewniana buda zamiast stylowego ganku, choć nie wiem kiedy został rozebrany. Części szczegółów nie byłem w stanie odtworzyć, ze względu na skalę przeróbek, np. zamurowane okna czy drzwi. Tło do zdjęć dioramy jest tymczasowe, aby się lepiej oglądało. W rzeczywistości za dworcem stoi do dziś budynek dawnego hotelu, co miało związek ze znacznym oddaleniem stacji od centrum ówczesnego miasta. Docelowo planuję do każdej z dioram dorobić tło odpowiadające rzeczywistości.

Zobacz załącznik 662429
Zobacz załącznik 662430
Zobacz załącznik 662431
Zobacz załącznik 662432
Zobacz załącznik 662433
Zobacz załącznik 662434
Zobacz załącznik 662435
Zobacz załącznik 662436
Zobacz załącznik 662437
Zobacz załącznik 662438
Zobacz załącznik 662439
Zobacz załącznik 662440
Zobacz załącznik 662441
Zobacz załącznik 662442
jak to jest zrobione? Są gdzieś jakieś podpowiedzi jak zrobić model takiego budynku, z czego zrobić?
 
OP
OP
Andrzo

Andrzo

Znany użytkownik
Reakcje
1.020 2 1
#18
Nawiązując do wątku dworców, chciałbym również tutaj podzielić się efektami prac nad kartonowym modelem lokomotywy, której sylwetka była w latach 90. nieodłącznym elementem ich scenerii.

Choć w 2019 roku PIKO wypuściło profesjonalną wersję modelu lokomotywy serii SU46, postanowiłem dokończyć zaplanowaną niegdyś budowę jej miniatury z kartonu. Podstawą do budowy była wydana przed laty wycinanka wydawnictwa ZETKA. Ta wycinanka przeleżała u mnie w szufladzie kilka lat zanim zebrałem się za jej sklejanie. Myślę, że standardowe sklejenie jej wg instrukcji zajęło by mi niewiele czasu, jednakże od początku planowałem wykonać model w wersji bardziej cieszącej oko niż zwykły płaski kartonik. Ostatni raz sklejałem model lokomotywy jakieś 20 lat temu i była to SM03 w większej skali, więc pracę na tym projektem potraktowałem trochę jako poligon doświadczalny. Zacząłem więc gromadzić dodatkowe detale i prześledziłem prace innych modelarzy. Zastosowałem dostępne do modelu blaszki fototrawione i gotowe części z kartonu wycięte laserem. Resztę elementów, jak np przestrzenne wózki odtworzyłem sam. Niestety wyszło parę skuch, których nie bylem już w stanie poprawić, ale zawsze to jakieś doświadczenie na przyszłe modele. Model jest statyczny z przeznaczeniem na dioramę lub ozdobę makiety.

Nie bez powodu wybrałem akurat egzemplarz o numerze 051 z okresu przydziału do lokomotywowni Żagań. Lokomotywa ta w latach 90, stacjonowała w Żaganiu, jednak nie udało mi się jej sfotografować na chodzie w tym okresie. Pewnie dlatego, że jeździła bardzo krótko i większą cześć czasu stała w "krzakach". Kiedy w 1999 roku przywrócono ją do ruchu, prawie od razu przeniesiono do Gdyni. Tam jakiś czas prowadziła pociągi na Hel i w kierunku Kościerzyny po czym też ją odstawiono. Pozostało mi zatem odtworzyć w miniaturze prawdopodobne scenki z początku lat 90. z wykorzystaniem zrobionych wcześniej dioram.

Jako tło dla modelu lokomotywy posłużyła diorama z wykonanym od podstaw kartonowym modelem nastawni w Żaganiu. Ten charakterystyczny PRL-owski klocek wybudowano w połowie lat 80. podczas modernizacji żagańskiego węzła. Chociaż nie jest to perła architektury, to obiekt trwale wpisał się w kolejowy krajobraz Żagania.

Na zdjęciach poniżej:
- Manewry SU46-051 przy nastawni;
- Wyjazd z pociągiem osobowym do Lubska;
- Postój w Trzebielu z pociągiem osobowym do/z Łęknicy;
- Postój w Nowej Roli z pociągiem Lubsko - Tuplice - Lubsko. Choć lokomotywy SU46 mogły obsługiwać tą relację, w rzeczywistości ta maszyna przybyła do Żagania pod koniec 1990 roku, a więc kilka miesięcy po zawieszeniu połączeń na odcinku Lubsko - Tuplice. Mógł to być więc jakiś służbowy podsył ;)
- Powrót z pociągiem z Lubska.

DSC_0009.jpg
DSC_0017.jpg
DSC_0029.jpg
DSC_0032.jpg
DSC_0045.jpg
DSC_0053a.jpg
DSC_0055.jpg
DSC_0058.jpg
DSC_0063.jpg
DSC_0080.jpg
DSC_0084.jpg
DSC_0093.jpg
DSC_0098.jpg
DSC_0106.jpg
DSC_0038.jpg
 

Podobne wątki