Witam,
Zwracam się do Was ponieważ, nie mogę się uporać z pewną kwestią, która wydawała mi się błaha a niestety mam z nią problem. Buduje makietę w skali TT na , na której są 3 tory Tillig zasilane analogowo. Każdy z nich jest zasilany oddzielnie i żaden z nich nie ma pomiędzy sobą rozjazdu (zwrotnicy), jedynie - każdy krzyżuje się z każdym. Załączam schemat torów.
Problem występuję na torze nr 1 - w zaznaczonych na czerwono miejscach lokomotywa przestaje jechać. Tor ten na jednym skrzyżowaniu przecina się z torem nr 2 zaś na drugim skrzyżowaniu z torem nr 3.
Na torach 2 i 3 ruch lokomotywy w obie strony jest prawidłowy.
Zwracam się do Was zatem z prośbą o pomoc i rozszyfrowanie tej kwestii. Czy jest to spowodowany tym, że tor nr 1 jako jedyny krzyżuje się z dwoma innymi torami?
pozdrawiam
Adrian
Zwracam się do Was ponieważ, nie mogę się uporać z pewną kwestią, która wydawała mi się błaha a niestety mam z nią problem. Buduje makietę w skali TT na , na której są 3 tory Tillig zasilane analogowo. Każdy z nich jest zasilany oddzielnie i żaden z nich nie ma pomiędzy sobą rozjazdu (zwrotnicy), jedynie - każdy krzyżuje się z każdym. Załączam schemat torów.
Problem występuję na torze nr 1 - w zaznaczonych na czerwono miejscach lokomotywa przestaje jechać. Tor ten na jednym skrzyżowaniu przecina się z torem nr 2 zaś na drugim skrzyżowaniu z torem nr 3.
Na torach 2 i 3 ruch lokomotywy w obie strony jest prawidłowy.
Zwracam się do Was zatem z prośbą o pomoc i rozszyfrowanie tej kwestii. Czy jest to spowodowany tym, że tor nr 1 jako jedyny krzyżuje się z dwoma innymi torami?
pozdrawiam
Adrian
Załączniki
-
53,5 KB Wyświetleń: 362