• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Drut z pamięcią kształtu.

Tomek13

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#1
Wie ktoś gdzie można dostać drut z pamięcią kształtu? Przeczytałem ten tekst:www.modelarstwo.info/content/view/17/5/ i pomyślałem że to nie jest głupi pomysł. Tylko pojęcia nie mam gdzie to dostać i za ile. :sad: :?:
 

michal-c74

Aktywny użytkownik
Reakcje
86 0 0
#3
Drut z pamięcią kształtu, sprężynki oraz złączka mogą zostać zakupione od firmy ProRail International. Elektronika może być zamówiona w firmie Conrad. Załączyłem listę niezbędnych części w tabelce powyżej.

Powyższy tekst umieszczony jest na dole tego artykułu, który umieściłeś z strony modelarstwo.info ;)

Pozdrawiam.
 
OP
OP
T

Tomek13

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#4
Widziałem. Ale mi chodzi czy można ten drut do stać w jakimś sklepie elektronicznym,
nie koniecznie internetowym?
 

michal-c74

Aktywny użytkownik
Reakcje
86 0 0
#5
Ten drut jest wykorzystywany min. w jubilerstwie ( bransoletki i inne ) ale w sklepie elektronicznym tez możesz spróbować.
 

michal-c74

Aktywny użytkownik
Reakcje
86 0 0
#7
Ponieważ w elektronice nie jestem zbyt mocny toteż nie chcę Ciebie wprowadzać w błąd.
Na Forum są Koledzy, którzy się o wiele lepiej znają na tych rzeczach więc poczekaj trochę a napewno znajdziesz odpowiedz na swoje pytanie.
Powodzenia.
 

gbbsoft

Aktywny użytkownik
Reakcje
11 0 0
#9
Tomek13 napisał(a):
Proszę o pomoc!
Zwróć uwagę, że wiele osób na tym forum czyta je co kilka dni, a nie co kilka minut.
Więc odpowiedź możesz otrzymać nawet za kilka dni.
Cierpliwości.
 

gbbsoft

Aktywny użytkownik
Reakcje
11 0 0
#11
Generalnie sterowanie DCC kończy się na etapie podania prądu do urzadzenia sterującego rozjazdem. Co dalej się dzieje, to DCC nie interesuje. Dalej w DCC i analogu jest tak samo.

PS. Ew. pozostaje kwestia informacji zwrotnej o przełożeniu rozjazdu.
 

cyruss

Znany użytkownik
Donator forum
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
314 1 0
#13
Nazwanie tego drutu "z pamięcią kształtu" jest trochę na wyrost. To raczej drut o bardzo dużym współczynniku rozszerzalności liniowej. Drut z pamięcią kształtu to taki, który po zwinięciu w kłębek i podgrzaniu dalej jest prosty.
Wracając do tematu: kupowanie u Conrada elementów które są w każdym sklepie elektronicznym za o wiele wyższą cenę to marnotrawstwo pieniędzy. Mostek prostowniczy 1A/50V powinien kosztować do 0,50 zł, kondensator 220uF/35V czy 0,1uF/35V = 0,30 zł, stabilizator LM317T w obudowie TO220 = 1,00 zł, opornik 5,6 oma/1W (podane na schemacie 0,5W to za mało!!!) = 0,10 zł, radiator do LM317 (bez niego sie przegrzeje i wyłączy) = 3,00 zł.
Co nieco o elementach:
Nie wiem jakiego napięcia potrzebuje ten drut, ale wydaje mi się że transformator 12V to trochę dużo, niepotrzebne grzanie stabilizatora. Potrzebny jest transformator o napięciu: Udruta + 2V (mostek) + 3V (LM317) + 1,25V (opornik).
Mostek - na napięcie przynajmniej 50V i prąd zależny od tego ile drutów na raz będzie grzanych. Można przyjąć że - ponieważ jeden drut potrzebuje 0,2A - na każde cztery druty potrzeba 1A prądu mostka (jakiś zapas warto zostawić).
Prąd wyjściowy transformatora: na każde cztery druty trzeba przewidzieć 1,1-1,2A prądu transformatora.
Kondensatory 220uF i 0,1uF (ten to ma w ogóle zły symbol na schemacie) - ich wartości nie są krytyczne. 220uF (lub mniej) to elektrolityczny na przynajmniej 35V, 0,1uF (lub więcej) to ceramiczny na przynajmniej 50V.
Opornik - należy wyliczyć ze wzoru: 1,25V podzielić przez prąd (w A) potrzebny przez drut. Stabilizator działa w ten sposób że utrzymuje 1,25V pomiędzy końcówką 1 a 2. Moc opornika - przynajmniej 1W (opornik metalizowany) lub przynajmniej 2-3W (opornik drutowy). Opornik 0,5W, szczególnie drutowy - bedzie bardzo gorący, może nawet topić styropian.
Dla każdego druta potrzebny jest oddzielny stabilizator (z kondensatorami i opornikiem). Każdy stabilizator musi mieć radiator. Takiej wielkości by po nawet i 30 minutowym grzaniu druta stabilizator dał się trzymać w ręku. Każdy stabilizator musi być izolowany od innych - na blasze z otworem jest końcówka nr 2 czyli wyjście. Zatem albo oddzielny radiator do każdego, mocowany na materiale izolacyjnym, albo jeden wspólny radiator, np kawał blachy aluminiowej 2 mm, a każdy stabilizator izolowany podkładką pod korpusem i tulejką z kołnierzem pod śrubą mocującą.
Liczenie końcówek LM317: trzymamy go nogami do dołu, patrząc na napisy na nim. Od lewej są końcówki: 1 (adj), 2 (out), 3 (in).
Jeśli mój wywód komuś pomoże to OK. Jesli nie, to znaczy że brak mu podstaw i takiego odsyłam na strony gazety "elektronika dla wszystkich" - edw.com.pl.
 

xendx

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#16
szelmek napisał(a):
nie podoba mi się pomysł, żeby dla utrzymania jednej z pozycji trzeba było cały czas podawać napięcie.
Ale może stygnięcie takiego drutu(jego rozszerzalność/powrót do stanu początkowego) jest wolniejsza niż działanie innych napędów i daje to realniejszy efekt przekładania wajchy a że przez to trzeba podawać cały czas zasilanie to.... ;)
 
OP
OP
T

Tomek13

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#17
Zgadzam się z xendx, układ ten jest o wiele bardziej realistyczny niż napęd elektromagnetyczny. W artykule jest zamieszczona informacja ze drut chłodz się przez 3 sekundy. No i jest to o wiele tańsze :D
 
OP
OP
T

Tomek13

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#19
Jak byś kupował wysyłkowo to trochę zapłacisz, ale jak pójdziesz do sklepu to wyniesie cie to mysle jakieś 10 do 15 zł