Takie "delicje" modelarskie pokazałeś,że sam nie wiem od czego zacząć
.
Gladiatory z Brekiny są świetne, sam się do nich przymierzałem kilkukrotnie aby uzupełnić swoją skromną kolekcję Jeepów. Ale cena ich jest dosyć "słona", więc zakup odkładam... do kiedyś tam. Ale dzięki Twoim zdjęciom zobaczyłem "tyłki" tych modeli, jak i porównanie obydwu.
Ford z Neo... rewelacja, piękna krwista czerwień, szczegółowe odwzorowanie, wiele małych napisów i detali... Wart posiadania.
El Camino z Model Power, jak wyżej, podobny "zagrał" w filmie "Wróg publiczny" z Willem Smithem i Gene Hackamanem.
Serię "Reel Rides" Malibu widziałem w necie ale nigdy na żywo. A ten Chevy C-10 jakoś mi umknął, więc teraz z zainteresowaniem go obejrzałem. Też rewelacja.
Gratuluję takiej kolekcji pick-upów z USA. Myślę, że to dopiero "wierzchołek góry lodowej" Twoich zbiorów, więc czekam na ciąg dalszy. Pozdrawiam.