Tak czy siak dzięki za podpowiedz, może nowy sposób okaże się lepszy i łatwiejszy w przygotowaniu.
Troszkę dosłownie do przodu.Bunkier mniej więcej gotowy do malunku, znak został wymieniony na ten właściwy, doszły pierwsze krzaki z odzysku no i chyba kapliczka też już jest gotowa, więcej robił przy niej nie będę żeby nie przesadzić.
Zatrzymała się też Omega bo jej kierowca to miłośnik kolei i widząc Gagara musiał pstryknąć kilka fotek, jakaś starsza Pani na chwilę zatrzymała się by odmówić zdrowaśkę przed figurką Matki Boskiej.Kolejne zdjęcia za jakiś czas.