Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Dziękuję za przychylne komentarze.
Dziś walczyłem z papą. Już ostatnio odstawiłem na bok moje dotychczasowe metody i podejrzałem co nieco u kolegów Heńka Stara i Szifo. No i przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczony eksperymentem. Papę wykonałem x papieru ściernego 2500, malowanego akrylem i brudzonego mixem technik.
Ponadto zrobiłem rynny i rury spustowe oraz pocudowałem jeszcze trochę przy ścianach.
Efekt super, pomyśl nad ubytkami w tynku. Zapowiada się piękna baza i chociaż nie cierpię PRL-u i staram się tej epoki nie komentować to będę kibicować Twojemu projektowi.
@koyot - prawdę rzekłszy PRL za nami, to PRL bis wraca wielkimi krokami, więc zacznij już lubić, albo skończysz w łagrze, skoro nie podobają ci się warunki jakie narzuca państwo... a tak serio, to niedaleko mojego domu mam podobne klimaty, a przecież 21 wiek niby. I czynne. Działa! Leśnicy tam siedzą i chleją. Tylko zamiast Jelczy i kamazów są many i dafy... @Sklejacz - budynki w trakcie prac, więc wszystko przede mną. Przydałby mi się ktoś doświadczeńszy pod ręką. Ale mam tylko forum. Z kolei te eksperymenty szalenie mnie bawią, a że we wszystkim jestem samoukiem, tu też się nauczę. Tylko muszę popróbować. @daromaro - znam stronkę, znam metodę i ją poniekąd wykorzystam. Tzn. po zmodyfikowaniu. Mieszanie farby z zagęszczaczami w proszku powoduje brak kontroli nad pędzlem, a w konsekwencji grubaśne i niechlujne linie zgrzewów. Te powinny mieć w realu max 5cm. W skali prawie nic - niecałe 0.6 mm, ale bez nich wygląda słabo. Do tej pory używałem czarnego brystoli i wikolu z dodatkiem czarnej farby, była grubość i połysk. Ale wikol gęsty, więc grubość za gruba mi wychodziła. Teraz użyłem papieru ściernego 2500, a na zgrzewy lakieru vallejo połysk z dodatkiem farby. Udaje mi się wstawić cieńsze linie. Później wrzucę efekt mej pracy.
@koyot - prawdę rzekłszy PRL za nami, to PRL bis wraca wielkimi krokami, więc zacznij już lubić, albo skończysz w łagrze, skoro nie podobają ci się warunki jakie narzuca państwo... .
To o czym wspominasz już wiele, wiele lat temu mi się nie spodobało i jest to jeden z kilku powodów, dla którego już w nim nie mieszkam.
Co do sposobu pokazanego na stronce od gbbkolejki: jest kiepski, za gruby jak na lepik, tak to jest lepik a nie smoła jak autor pisze w poradniku. Zdecydowanie lepiej wyszło Tobie, przecież pokazałeś wyeksploatowane pokrycie a nie nowe jak tam.
Wiem. Aczkolwiek przydałby się taki Heniek Star pod ręką
Tak czy siak polepiłem lepikiem lub smołą. W zasadzie to lepik służy do klejenia papy do podłoża i do robienia izolacji ścian fundamentowych, a papę kleiło się nsjczęściej właśnie smołą. Sam z ojcem nie raz kleiłem i łatałem dachy na naszych "włościach".. lepik był drogi a smoła tania...
Ja swoje próby na fabryczce pikow wywaliłem w pierony. Temat nie jest taki łatwy A że się na pomorzu naoglądałem takich dachów, ino blaszanych... Może i koncepcja się zmieni? Choć i jakiś taki garaż trochę kusi. Koło mnie były fajne blaszaki po dawnej bazie PKSu, ale je na początku września zrównali z ziemią. Zdjęć oczywiście nie mam... :/
To jeszcze wsm pokażę komin jaki przed chwilà wystrugałem. Czapka z kartonu, trxon z takiego śmiesznego poliuretanu chyna, z nadrukiem cegły.
Kołnierz z papy do poprawki, ale już nie dziś.
Co sądzicie?
Komin i jego obróbka poprawione zgodnie ze sztuką. Jestem zadowolony, a to wcale nie takie oczywiste.
W międzyczasie popełniłem jeszcze taki sobie chlewik. Poliuretan z wzorem cegły zamiast murowanych ścian, karton zamiast drewns na dachu i drzwiach, papier ścierny zamiast papy.