No niestety,po dioramkach widać rozwój modelarstwa w świecie cywilizowanym.Polscy modelarze mogą ich zaskoczyć tylko skomplikowanym , bardzo zwaloryzowanym i przemyślanym modelem. Natomiast robionym prosto z pudła nawet najlepiej pomalowanym ( co już nie jest takie proste ) nie zrobią żadnego wrażenia. Jedynie w modelarstwie kartonowym jesteśmy najlepsi na świecie.Trzeba robić , robić i jeszcze raz robić, zdobywając doświadczenie.Ale to są już wydatki do nie przeskoczenia dla niejednego chętnego i utalentowanego modelarza. Miałem okazję przeglądać wydawnictwa modelarskie zachodnie , poradniki itp. Szok ! To co jest dostępne u nas to nawet nie jest namiastka z tej branży. No ale ceny po Kilkaset dolców za album....Ale postępy są.