Adam,
Dziś przez przypadek kliknąłem na twój wątek i... zdębiałem Od wieków nie dostawałem powiadomienia o tym co się tu dzieje
Teraz odpowiem hurtem. Zdjęcia na słonku i to z zapalonymi lampami mają wspaniały klimat. Jednak światło daje bardzo dużo, bo tylko Daniel w piwnicy o trzeciej rano, w grudniu, przy awarii elektrowni Żerań, potrafi trzaskać piękne fotki. Ale jego możemy sobie darować, bo od dawna wiadomo że zaprzedał duszę Belzebubowi
To co mi się najbardziej podoba w twojej pracy to niebywały entuzjazm i to, że wszystko wykonujesz własnoręcznie.
Tak 3maj
Dziś przez przypadek kliknąłem na twój wątek i... zdębiałem Od wieków nie dostawałem powiadomienia o tym co się tu dzieje
Teraz odpowiem hurtem. Zdjęcia na słonku i to z zapalonymi lampami mają wspaniały klimat. Jednak światło daje bardzo dużo, bo tylko Daniel w piwnicy o trzeciej rano, w grudniu, przy awarii elektrowni Żerań, potrafi trzaskać piękne fotki. Ale jego możemy sobie darować, bo od dawna wiadomo że zaprzedał duszę Belzebubowi
To co mi się najbardziej podoba w twojej pracy to niebywały entuzjazm i to, że wszystko wykonujesz własnoręcznie.
Tak 3maj