Dokładnie nie powiem, ale może mieć prawie 50 lat, to jest z lat 1960-tych. A opisy na wagonach nigdy nie były wypukłe, tylko malowane. Wyjątkiem mogły być oznaczenia zarządu (tu: DR), ale raczej nie w takich zwykłych wagonach (choć np. nasze EN57 początkowo miały litery PKP nakładane). Ale z całą pewnością nie dane techniczne czy numer wagonu, nie mówiąc o napisach na ostoi. Nie mówię tu a tabliczkach np. z oznaczeniami klasy czy z napisami "dla palących" i "dla niepalących", te bywały emaliowane. Ale w tamtych czasach łatwiej było zrobić w modelu napisy wypukłe, niż porządnie je wydrukować.