Diorama Diorama "Lack"

[tibi]

Długo się wahałem czy dawać wątek tu czy w "Dla początkujących" , ale ok, podejmę ryzyko, pokaże moje pierwsze kroki, a nóż ktoś początkujący za 10lat odgrzebie wątek i może z czegoś skorzysta . A i pomoc i podpowiedzi z Waszej strony mile widziane.

Otóż jakiś dłuższy czas temu postanowiłem zrobić niewielką dioramkę, głównie jako poligon, żeby zapoznać się z materiałami i sprawdzić co i na ile jestem w stanie zrobić i wykorzystać nabyte doświadczenie przy budowie makiety. Robię coś takiego pierwszy raz - wszystko na bazie wiedzy wyciągniętej z wielu godzin lektury z forum, tutoriali na YT itp.

Nazwa dioramy nie bez powodu kojarzy się ze sklepem meblowym - pomysł był taki, żeby ozdobiła półkę ścienną Lack. Chciałem przećwiczyć na niej kształtowanie terenu, szutrowanie i patynowanie torów i tłucznia, asfalt metodą wielowartwowego malowania gąbką, budowę kozła oporowego z toru, trawosadzenie, drzewka własnej roboty. W poniższych postach kilka zdjęć i komentarzy - czekam oczywiście na Wasze.

 

[tibi]

Skrzynka ze sklejki (w środku elektryka pod punkty świetlne na dioramie i przewód do podświetlenia, które będzie od góry). Teren rzeźbiłem w styropianie - już wiem, ze nigdy więcej. Na to dałem masę szpachlową - i tu kolejny babol, bo po zastygnięciu popękała (nie mam zdjęć) w kilku miejscach - ona jednak nadaje się tylko do cienkich warstw. Na drodze zrobiłem łatę i trochę pęknięć asfaltu - zamiar był taki, żeby po malowaniu przypudrować to pyłem imitującym piasek i pył z placu przy rampie, widziałem ten efekt w pęknięciach asfaltu na innych pracach i chciałem spróbować zrobić coś takiego (będą inne zdjęcia niżej, z kolejnych etapów). Obok drogi, tam gdzie ten biały prostokąt będzie budka dróżnicza, również z podswietlającym ją LEDem.

 

[tibi]

Kozioł oporowy. Na jednym ze zdjęć widać dawcę drucika na część montowaną poprzecznie - niestety nie mam zdjęcia odpowiednio ostrego samej części.
Tu też pojawiły się schody - jak "usypujecie" piach przy koźle? Zrobiłem to rzeźbiąc górkę z milliputu, pozostało jeszcze doszlifowanie po bokach, no i w jednym miejscu trochę się zapadło, do uzupełnienia niewielką ilością gipsu albo szpachli (to jest ok 1mm więc chyba masa szpachlowa będzie ok).

Pytania: jak zrobić imitację piachu? Czytałem o tym pyle ziemniaczanym, ale czy na to samo wyjdzie jak zastosuję np. odpowiednio kolorem dobraną mieszankę pyłów Valleyo? Mam też posypkę Woodland Scenics WB74 Light Grey Fine, którą zamierzałem użyć do imitacji pobocza drogi - korzystał ktoś? Nie za grube ziarno na górkę do kozła?

 

[tibi]

Droga po malowaniu. Wzorowalem się na patencie z kilkuwarstwowym "stęplowaniem" gąbką jak w tutorialu

z tym że nieco inaczej dobierając kolory. Na drugim zdjęciu ta część drogi po lewej stronie za torem jest do korekty - rozpędziłem się przy malowaniu i wjechałem na pobocze - do zeszlifowania i zrobione tam będzie pobocze. Na całość będą nakładał jeszcze szare pyły - mam nadzieję, że rozjaśni to ogólnie drogę, ale jak coś to podpowiadajcie, czy jednak jeszcze farbą probować (nie wiem na ile pyły wpłyną na końcową jasność).

Na razie tyle, przede mną szutrowanie, pobocza + plac, zieleń itd. No i rampa - już teraz widzę, że obniżanie terenu z wjazdem pod rampę to był chyba nie do końca dobry pomysł, ale powalczę z tematem.

 

[tibi]

Kontynuując monolog - przyszedł czas na tłuczniowanie/szutrowanie (niepotrzebne skreślić). Koziołka pomalowałem wikolem i posypałem przesianym przez pończochę drobnym piaskiem, została zabawa pyłami (zeby kolor zmienić i nieco zmatowić wizualnie) i nieco trawy itp. Patynownie torów i tłucznia - no tutaj się trochę użerałem (jak na początkującego przystało). I już wiem, że sposób na mieszanie pigmentu z fixerem i nanoszenie na tory i tłuczeń to chyba nie jest najlepszy pomysł. Zbyt jednolicie to wygląda, pominę już, że wyszedł mi zbyt ciemny kolor (na YT na tutorialu na mokro było dość ciemne po wyschnieciu mocno pojaśniało - u mnie nie), zatem musiałem i tak nanosić pył na sucho. Gdybym to robił jeszcze raz od nowa, to raczej skłoniłbym się do nanoszenia cienkiej warstwy pyłów na sucho - najlepiej z kilku odcieni dobranych z mieszania kolorów "na oko". Mam nadzieję, że po dodaniu zieleni to się ładnie skomponuje.

 

[Adam66]

Czytałem o tym pyle ziemniaczanym, ale czy na to samo wyjdzie jak zastosuję np. odpowiednio kolorem dobraną mieszankę pyłów Valleyo?

Nie wyjdzie tak samo. Pył ma bardziej zróżnicowaną gradację, a przez to jest bardziej naturalny. Są w nim drobne elementy organiczne. które dodają fajnej faktury. Bardzo namawiam Cię na pył ziemniaczany.
Osobiście pudrów używam do korekcji kolorystycznej podłoża. Dosypuję je do pyłu kartoflanego i w ten sposób mam pełną kontrolę nad tym co i w jakim kolorze sypię.

I jeszcze jedna rzecz - spróbuj najpierw posypek na jakimś kawałku niepotrzebnego kartonu. Jeśli nie masz doświadczenia, lepiej popróbować na czymś czego nie będzie Ci żal, na wypadek gdyby nie wyszło.

 

[tibi]

Prace posunęły się co nieco , zdjęcia niestety przy świetle ledowym, jak pomaluję skrzynkę i zafixuje elektrykę pod spodem zrobię w świetle dziennym. Oczywiście jak na poligon to jestem zadowolony, ale i też błędy widzę -jednak ten pył w pęknięciach asfaltu za jasny, będę jeszcze korygował pyłami. Rozjechny pył z tłucznia przy rampie (której jeszcze nie ma ) też tak sobie wyszedł, na zdjęciu ledwo widać. No i te kwiatki - kupiłem posypkę, ale... pęseta pójdzie w ruch i powyciągam to, bo wygląda jakby śnieg nie stopniał . Została rampa, oświetlenie, drzewka i krzaczki, no i na koniec obudowa z plexi (chętnie poczytam sugestie, gdzie zamówić gotową sklejoną i jak z wysylką, żeby doszła cała).

 

[Kris]

Jako poligon doświadczalny - super. Wychodzi to koledze całkiem zgrabnie.
Jednakże mnie tu nie pasuje kilka rzeczy.
Jeśli to bocznica, to kłóci mi się ten przejazd w tym miejscu, chyba że to tor wyciągowy, to prędzej.
Obojętnie, czy to bocznica, czy tor wyciągowy, przejazd w tym miejscu nie wymaga zapór....co za tym idzie, strażnica nie jest konieczna.
Wystarczą tylko krzyże św. Andrzeja.
Tak mi się rzuciło na oczy. Ale jak wspomniałem - wykonanie całkiem, całkiem - kibicuję.

 

[tibi]

Dziękuję. Co do budki - prawda . Jest bardziej, żeby "wyglądało", choć może być też tak, że dróżnik by wychodził na jezdnię z "lizakiem". Jak byłem nastolatkiem podpatrywałem takie akcje na przejeździe kolejowym kolei przemysłowej w moim rodzinnym mieście (Włocławek, wyjazd na bocznicę z Celulozy - dróżniczka na chwilę wstrzymywała ruch "lizakiem")