DCC w Krakowie

[viva]

...albo SPAXy

Wydajność amperowa mała, modele Amerykańskie w trakcji ukrotnionej zagotują spaxa :sad:

2 A to nie dużo więcej niż stary poczciwy Fz1 lub Fz2 (1,2 A)

 

[WM-MODEL]

Wydajność jest całkowicie wystarczająca, a jak komuś mało, może zastosować więcej SPAXów, 20 € za szt. wcale nie jest jakimś dużym wydatkiem

Amerykańskie lokomotywy nie są jakieś specjalnie prądożerne.

 

[viva]

Amerykańskie lokomotywy nie są jakieś specjalnie prądożerne

A jednak. Przykład: AC6000 BlueLine z dźwiękiem na max ~1,5 A. W Stanach lokomotywy w singlu występują bardzo rzadko, więc wystarczy dodać drugi taki podobny model i już mamy 3 A. Zwiększając ilość spaxów nie zwiększymy jednostkowego zapotrzebowania na danej sekcji na prąd.

Spax nie jest zły ale w/g mnie jest za mało wydajny. Gdyby miał ~ 5 A to bym się zastanowił nad jego zakupem. Obecnie oczekuję na finalny produkt Martineza, ponieważ będzie on na tyle uniwersalny (działa z Fremo i Roco) i wydajny (5 A), że zaspokoi moje potrzeby.

 

[TKK]

A jednak. Przykład: AC6000 BlueLine z dźwiękiem na max ~1,5 A.

ten przyklad pokazuje jedynie ze konstrukcja loka jest nieprzemyslana - nie sztuka jest zrobic loka ktory pobiera ogromne ilosci pradu - sztuka jest zrobic taki ktory pobiera go malo

 

[WM-MODEL]

No więc to jest tak jak napisałeś, należy dobierać sobie boosterki według własnych potrzeb

 

[Meggido]

TKK, sztuką jest aby lokomotywa uciągnęła skład, a nie pobierała mało prądu.

 

[TKK]

TKK, sztuką jest aby lokomotywa uciągnęła skład, a nie pobierała mało prądu.

raczej z tym "europejskie" loki nie maja problemow
Twoje podejscie przypomina polityke PRLu - niewazna energochlonnosc.

 

[Meggido]

To są modele, a nie rzeczywistość. Zwróć na to uwagę.

 

[TKK]

To są modele, a nie rzeczywistość. Zwróć na to uwagę.

ale zasada ta sama - przeciez "model to odzwierciedlenie rzeczywistosci" ;-)
a na powaznie teraz to - to patrz wyzej post viva i spaxy - jakis kompromis musi byc

 

[Meggido]

Ja też mam modele potrzebujące konkretnych mocy.

 

[viva]

raczej z tym "europejskie" loki nie maja problemow

Europejskie modele lokomotyw posiadają kompromisy np osie bez napędu (toczne) gdy oryginał ma napęd na wszystkie, założone gumki przyczepnościowe na kołach. W modelach zza wielkiej wody jest to nie do pomyślenia. W większości europejskich modeli osie są umieszczone w wózkach "na osi" a modele amerykańskie mają metalowe łożyska ślizgowe na czopach osi. Masa modelu jest także większa. W testach Ludmiła Roco i Brawy (modele posiadające obręcze przyczepnościowe) mają mniejszy uciąg niż np SD90 Kato lub AC6000.
Na dawnym forum Martel'a był temat odnośnie siły pociągowej lokomotywy i tutaj potwierdzają się wnioski kiedyś tam przedstawione.

 

[TKK]

Europejskie modele lokomotyw posiadają kompromisy np osie bez napędu (toczne) gdy oryginał ma napęd na wszystkie, ...

bo to trzeba kupowac modele ktore tak nie maja (np. Trix - moj ulubiony )

W testach Ludmiła Roco i Brawy (modele posiadające obręcze przyczepnościowe) mają mniejszy uciąg niż np SD90 Kato lub AC6000.

a czy ten uciag odpowiada rzeczywistemu uciagowi lokomotywy ??? Czy moze jest wiekszy niz oryginalu (analogicznie jak np. predkosc w niektorych lokach) ??? (to tylko takie pytanie, zebys tego przypadkiem zle nie odebral)

a i zeby nie bylo ze nie lubie ameryki czy cos - sam mam dwa amerykanskie loki i fure wagonow - co prawda to roco i trix, ale amerykanskie ;-)

 

[gbbsoft]

a czy ten uciag odpowiada rzeczywistemu uciagowi lokomotywy

Jakoś wydaje mi się, że pewne własności fizyczne modeli nie mogą być odpowiednio skalowane: np: waga, predkość minimalna, a i zapewne i uciąg....

 

[ciekma]

Przepraszam, ale trochę odbiegacie od tematu.
A temat był: jaką centralkę i boostery kupić aby robić fremojazdy w Krakowie oraz móc się podłączyć do fremojazd na wyjazdach.
Aukcje na ebayu raczej odpadają, chodzi o faktury, odpadają też rozwiązania na etapie prototypów, tylko sprawdzone i istniejące.

 

[gbbsoft]

No i to jest chyba największy problem... Świat Loconet nie jest światem sklepowym (dzisiaj w Polsce)... Nie pójdziesz do sklepu i nie kupisz centralki (Booster - tak)... Jest kilka osób, które ci sprowadzą np z USA, ale... bez faktury. Musisz iść do sklepu u naszych sąsiadów, ale musisz sią zarejestrować (co kosztuje), aby dostać fakturę z 0%VAT.

Ciekaw jestem, który sklep jako pierwszy wprowadzi do swojej oferty Digitrax albo Uhlenbrock po rozsądnych cenach?

PS. Podobnie było 6-7 lat temu z Lenz'em. Pierwszy był TH...
PS2. Martinezo nie wystawia faktur...

 

[jacekk]

No to na czym stanęło???
Co mamy wybrać?

 

[ciekma]

Ciekaw jestem, który sklep jako pierwszy wprowadzi do swojej oferty Digitrax albo Uhlenbrock po rozsądnych cenach?

Centralka Uhlenbrock INTELLIBOX 65050 jest w Conradzie, 486,00 EUR
więc przez conrad.pl można ja kupić (podając w zamówieniu Artikel-Nr.: 241249 - 62 z niemieckiej strony).
Dalej nie wiem co z boosterami i fredami.

 

[viva]

Dalej nie wiem co z boosterami i fredami.

3 możliwe opcje:

- Lenz LV102 - wydajność 5 A

- Martinezo - wydajność 5 A

- spax - wydajność 2 A ??

Zamiast Freda możesz zakupić gotowy (fabryczny) manipulator zgodny z LocoNet

 

[gbbsoft]

Centralka Uhlenbrock INTELLIBOX 65050 jest w Conradzie, 486,00 EUR

Jeżeli chodzi o cenę, to może lepiej już ECoS lepiej kupić... (539 EURO) (to oczywiście żart)

 

[WM-MODEL]

Zamiast Freda możesz zakupić gotowy (fabryczny) manipulator zgodny z LocoNet

W Europie jedynym fabrycznym manipulatorem zgodnym z LocoNet jest... FRED ;-) produkowany przez Uhlenbrock'a. Koszt cca 70 euro. Zresztą długi i niewygodny w obsłudze, sprawdziłem :razz:
Poza nim zostają jeszcze "myszy" Digitrax.

Ale jak chcesz jechać na na FREMO -spotkanie z własną lokomotywą -musisz mieć do niej FREDa, tego FREMOwskiego.

Boostery: w H0 -SPAXa i Lenzów używa całe FREMO i oba się sprawdzają.
I tak dwa SPAXy wychodzą znacznie taniej niż 1 Lenz. Oczywiście zasilając lokomotywy na europejskich szlakach, o czym tu głównie mowa.