• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Pytanie? Czy to się opłaca-przeróbka?

M

marco-marcus

Użytkownik
#1
Reakcje
65 11 1
#1
Siemaneczko.
Moje pytanie jest, czy opłaca się przerabiać loko od piko 59830-2 na system dwuszynowy?
Nowiutka - oryginalne plomby/nie otwierana powystawowa/dobra cena i mnie zaślepiło.
Tak-niestety nie doczytałem i zakupiłem loko br 119 w systemie marklina:ostrozny:./wirus nie tylko atakuje płuca-jak widać rozum też:sleep:/
Jeżeli przeróbka wyniesie powyżej 100pln-ów to niezbyt fajnie.Będę się musiał jej pozbyć .
Proszę szanownych kolegów o informację na ten temat.
 
Sortuj wg. daty
0
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
#3
Reakcje
11.397 463 29
#3
Myślę, że warto. Nie jestem pewien na 100%, ale moim zdaniem jest to zwykły model DC, dostosowany do systemu 3-szynowego i zasilania AC. Ma wbudowany dekoder cyfrowy, co oznacza, że będzie bez problemu jeździł w DC. Po pierwsze, trzeba sprawdzić, czy koła na osiach są izolowane od siebie (co jest bardzo prawdopodobne) i tylko elektrycznie połączone ze sobą przewodami (za pośrednictwem obieraków prądu). Jeżeli tak, to wystarczy odpowiednio przelutować połączenia wewnątrz modelu. Jeżeli koła nie są odizolowane od osi i od siebie (mało prawdopodobne), trzeba pewnie wymienić wszystkie zestawy kołowe. Po drugie, trzeba usunąć płozę do odbioru prądu z "trzeciej szyny" i przelutować przewody tak, żeby dekoder był zasilany osobno z kół z lewej i z prawej strony. Warto też sprawdzić, czy model nie ma wyższych obrzeży kół (co się zdarza w modelach do systemu Märklina) - jeżeli tak, to może stukać obrzeżami po przytwierdzeniach szyn. W takiej sytuacji pewnie też trzeba byłoby wymienić zestawy kołowe, niezależnie od kwestii izolowania kół.
 
0
OP
OP
M

marco-marcus

Użytkownik
#7
Reakcje
65 11 1
#7
Andrzej Harassek napisał(a):
Myślę, że warto. Nie jestem pewien na 100%, ale moim zdaniem jest to zwykły model DC, dostosowany do systemu 3-szynowego i zasilania AC. Ma wbudowany dekoder cyfrowy, co oznacza, że będzie bez problemu jeździł w DC. Po pierwsze, trzeba sprawdzić, czy koła na osiach są izolowane od siebie (co jest bardzo prawdopodobne) i tylko elektrycznie połączone ze sobą przewodami (za pośrednictwem obieraków prądu). Jeżeli tak, to wystarczy odpowiednio przelutować połączenia wewnątrz modelu. Jeżeli koła nie są odizolowane od osi i od siebie (mało prawdopodobne), trzeba pewnie wymienić wszystkie zestawy kołowe. Po drugie, trzeba usunąć płozę do odbioru prądu z "trzeciej szyny" i przelutować przewody tak, żeby dekoder był zasilany osobno z kół z lewej i z prawej strony. Warto też sprawdzić, czy model nie ma wyższych obrzeży kół (co się zdarza w modelach do systemu Märklina) - jeżeli tak, to może stukać obrzeżami po przytwierdzeniach szyn. W takiej sytuacji pewnie też trzeba byłoby wymienić zestawy kołowe, niezależnie od kwestii izolowania kół.
Kliknij by rozszerzyć..
Przepatrzyłem ją teraz dokładnie - ma nieizolowane koła.To chyba dyskfalifikuje do dalszej obróbki-koszt wszystkich osi + robocizna = za wiele.
Dzięki za odpowiedź
 
0
OP
OP
M

marco-marcus

Użytkownik
#8
Reakcje
65 11 1
#8
Młody_PKP napisał(a):
A jak zapłaciłeś 360 i dożucisz do tego 100zł za przeróbkę to wyjdzie 460, myślę że się opłaca
Kliknij by rozszerzyć..
Nie wydaje mi się że w 100pln=ów się zmieszczę.Wymiana wszystkich osi/teraz są nieizolowane/ plus robota plus wysyłka do kogoś/fachowca/odbiór= trochę dużo.Ja się za to nie zabiorę-bo szkoda loko.Jakieś paści, mogę coś tam kombinować,ale nie tu.
 
0
Misiek

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
#9
Reakcje
5.080 140 0
#9
Jakbyś miał możliwości to wystaw ją na niemiecki ebay. Tam jest więcej marklinowców i jest szansa, że ją opchniesz.
A jak kupiłeś przez internet to może skorzystaj z możliwości zwrotu - oczywiście jeśli istnieją ku temu przesłanki.

Bo tak ogólnie - jeśli koszt przeróbki to 100zł, no może 200 i czujesz się na siłach to OK. Ale w innym przypadku będziesz patrzył na ładny nie jeżdżący model, (gablotki też są OK :) )
 
0
OP
OP
M

marco-marcus

Użytkownik
#11
Reakcje
65 11 1
#11
Misiek napisał(a):
Jakbyś miał możliwości to wystaw ją na niemiecki ebay. Tam jest więcej marklinowców i jest szansa, że ją opchniesz.
A jak kupiłeś przez internet to może skorzystaj z możliwości zwrotu - oczywiście jeśli istnieją ku temu przesłanki.

Bo tak ogólnie - jeśli koszt przeróbki to 100zł, no może 200 i czujesz się na siłach to OK. Ale w innym przypadku będziesz patrzył na ładny nie jeżdżący model, (gablotki też są OK :) )
Kliknij by rozszerzyć..
Na razie będę ją zabierał do auta,żeby choć trochę pojeździła:cry::LOL:
Tymczasem zostawię ją,aby za każdym razem jak ją zobaczę-przypominać sobie o o_O/krótkowzroczności/
 
0
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
#13
Reakcje
11.397 463 29
#13
To znaczy tylko tyle, że koła mają połączenie elektryczne - tak musi być zawsze w lokomotywach do systemu Märklina. A czy zestaw był wyjęty z modelu, czy próba była przy kołach zamontowanych? Istotne jest to, czy same koła nie są odizolowane od siebie na osi, tzn. czy połączenie elektryczne następuje bezpośrednio na drodze koło-oś-koło. Podejrzewam, że tak nie jest, sądzę, że koła są jednak od siebie odizolowane, a połączenie elektryczne następuje przez obwody elektryczne modelu. Należałoby wyjąć oś z kołami z modelu i wtedy sprawdzić żaróweczką lub omomierzem.
 
0
OP
OP
M

marco-marcus

Użytkownik
#14
Reakcje
65 11 1
#14
Andrzej Harassek napisał(a):
To znaczy tylko tyle, że koła mają połączenie elektryczne - tak musi być zawsze w lokomotywach do systemu Märklina. A czy zestaw był wyjęty z modelu, czy próba była przy kołach zamontowanych? Istotne jest to, czy same koła nie są odizolowane od siebie na osi, tzn. czy połączenie elektryczne następuje bezpośrednio na drodze koło-oś-koło. Podejrzewam, że tak nie jest, sądzę, że koła są jednak od siebie odizolowane, a połączenie elektryczne następuje przez obwody elektryczne modelu. Należałoby wyjąć oś z kołami z modelu i wtedy sprawdzić żaróweczką lub omomierzem.
Kliknij by rozszerzyć..
Zasiałeś ziarnko nadziei, lecz teraz tym samym sposobem,ale obręcz i ośka-druga obręcz i ośka -w obu przypadkach zapłon.To raczej przesądza .Zrobiłem fotkę ale nie wchodzi bo za duży rozmiar mb.
 
0
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
#15
Reakcje
11.397 463 29
#15
Trzeba wyjąć zestaw z modelu, inaczej niczego nie możemy być pewni. Wystarczy, żeby jedno koło miało połączenie z osią, a drugie było odizolowane, żeby przy istnieniu połączenia zewnętrznego (obwodami modelu) próba wykazała zwarcie.
 
0
OP
OP
M

marco-marcus

Użytkownik
#16
Reakcje
65 11 1
#16
Andrzej Harassek napisał(a):
Trzeba wyjąć zestaw z modelu, inaczej niczego nie możemy być pewni. Wystarczy, żeby jedno koło miało połączenie z osią, a drugie było odizolowane, żeby przy istnieniu połączenia zewnętrznego (obwodami modelu) próba wykazała zwarcie.
Kliknij by rozszerzyć..
Masz kolego rację.
Poczekam aż mi emocje opadną i zabiorę się za to.Dam znać za jakiś czas,jak już się wyjaśni /izol czy nie izol/
 
0
A

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
#20
Reakcje
11.397 463 29
#20
To niezły pomysł, widzę, że jednak zestawy kołowe dla DC są inne, niż do AC. Pytanie tylko czym tak na prawdę się różnią? Ja kiedyś przerabiałem tak model elektrowozu L.S. Models. Teoretycznie zestawy do DC są inne, niż te da AC, ale w praktyce jedne i drugie są izolowane, natomiast te AC mają nieco wyższe obrzeża. Ciekaw jestem, jak to jest w Piko.
 
0
OP
OP
M

marco-marcus

Użytkownik
#21
Reakcje
65 11 1
#21
Musisz być zalogowany, żeby tu odpowiedzieć.