• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Ciepłe diody LED

LUKASZdiy

Aktywny użytkownik
Reakcje
4 0 0
#1
Dzis zrobilem pierwsze uklady do oswietlenia herkulesa i powiem ze to działa

uklad sterujacy to
http://www.ewm.xt.pl/osw.html

Czy ktorys z was spotkał sie z diodami 3 mm dajacymi cieplejsze swiatlo może użyc pomaranczowych zołtych?
może jakas alternatywa dla układu?
 

Blue

Użytkownik
Reakcje
30 1 0
#2
Ciepłobiałe LED 3 mm leżą od paru dni u mnie na biurku, tylko jakoś nie mam czasu ich wypróbować. Dyskusja o wyższości LED nad żarówkami i sposobach ich zasilania oraz o oświetlaniu wagonów i Herculesów ma na naszym forum sporą tradycję, więc Ameryki Kolega szanowny nie odkrył ;).

Poza tym, straszne banialuki Kolega plecie w podlinkowanym artykule.
 

cyruss

Znany użytkownik
Donator forum
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
314 1 0
#3
Białe LED pracują na innej zasadzie niż wszystkie pozostałe kolory. Nie świeci sama struktura półprzewodnika a luminofor (jak w świetlówce), czyli kolor może być dowolny - są już przynajmniej dwa kolory "ciepłych".
A już w parametrach podawanych przez sprzdawców więcej reklamy niż prawdy. Dioda o światłości 100 mcd może świecić jaśniej niż 600 mcd - o ile ma mniejszy kąt wiązki światła. Tymczasem nikt nie podaje w parametrach kąta tylko światłość.
W "Elektronice dla Wszystkich" był niedawno cykl artykułów o LED-ach obalający mity o sprawności itp parametrach. Może jest dostępny na ich stronie.
 

Blue

Użytkownik
Reakcje
30 1 0
#4
Białe LED pracują na tej samej zasadzie co różowe i lazurowe - tych ostatnich jeszcze nie miałem okazji ćwiczyć. Są również białe LED bez luminoforu, wykonane z ZnSe, ale tych też jeszcze nie widziałem. Póki co pozostają te z luminoforem.
 
OP
OP
LUKASZdiy

LUKASZdiy

Aktywny użytkownik
Reakcje
4 0 0
#5
pomysl z ledami upadl

rozwiazaniem okazaly sie mikrozarowki i stabilizator na 3 V w sumie cala instalacja ograniczyla sie do 4 lutów do istniejacej plytki
jezli posiadaczy pikolcow zainteresuje taki temat chetnie napisze artykulik z instrukcja jak co robic
 
OP
OP
LUKASZdiy

LUKASZdiy

Aktywny użytkownik
Reakcje
4 0 0
#8
W moich pikolcach problemem były potwornie słabe swiatła i brak oświetlenia tylniego, czerwonych światełek , aż tak mi nie brakowalo ale oświtlenie właczajace się dopiero przy maxymalnej predkosci reflektory przednie loka to już trgedia. (dotyczy to nowych modeli z gniazdem na dekoder, można zastosowac to także w innych lokomotywach jednak schemat polączenia musmy dobrać sami

Pierwsze próby skupiły się na diodach LED oraz układzie opartym o BD139, jednak wada tego ukladu było nagłe załączenie oświetlenia przy około 3-4 voltach a lok jednak wtedy już jedzie i to nie wolno, pozatym białe ledy wygladały tragicznie, zimno i nierealnie, pomysł upadł. Coprawda można by dac zółte ledy jednak mi się to nie podobało.
Kolejna próba to zastsowanie zarówek o mniejszym napięciu np. 3V i ukladu zbijająceg napiecie do tych trzech woltów strzał w sam środek.

Udajemy się do sklepu i kupujemy
2 mikro żarówki 3 V 50mA
2 stabiliztory 3 V (typ jaki uzylem odczytacie ze zdjecia) możemy dac standardowe 1,5 A jezli chcemy podlaczyc wiecej zarówek np. do tylniego oświetlenia lub podświatlic kabine itd. Itd.. Jeżeli montujemy tylko oświetlenie forntowe starcza małe stabilizatory na 150 mA. Łatwiej je zamontować a efekt ten sam.
Dwa kondensatory 1000uF na 16 V, jezli zmieścimy wieksze dajmy większe, wszytko zalezy od modelu loka w jakim to montujemy. Kondensatory maja za zadanie zniwelowac efekt mrugnia oraz zmiany jasnośći swiecenia przy jakichś nagldych zmianach predkości , na przejazdach itd. itd.

Do roboty

Rozbieramy naszego loka zwykle wkret od dołu może być knieczność wyciagniecia zaślepki i widok jaki nam się powinien ukazac Foto 1

Widzimy gdzie sa podlaczone przewody od zaróweczek, w moim modelu tam gdzie dwa niebieskie to jest wejscie naszych stabilizatorów a bialy i zółty masy , jezli mamy jakiekolwiek watpliwosci multimetr i szybko możemy sprawdzic co gdzie jest i jakie potencjaly pojawiaja się na jakim lutcie wzaleznosci od kirunku jazdy. W BR 185, Herkulesie, Taurusie kolory oraz plytka była taka sama wiec sadze ze reszta pikolców z ganiazdem trzyma standard. Foto 2

Odlutowujemy stare przewody i w ich mejsce montujemy stabilizator sadze ze zdjecie pokaze to lepiej foto 3 i 4 , podlaczamy do zaróweczki cienkimi przewodzikami ja dalem 0,5mm foto 5 i cieszymy się jednolitym swiatlem wieczorem zamieszcze foto 6 i foto 7 pokazujace podlaczenie kondensatorów oraz drugiego stabilizatora no i efekt koncowy. Pamietajmy ze wyprowadzenia rożnych typow stabilizatorów mogą się róznić, zawsze sprawdzcie w katalogu gdzie jest wyjcie masa wejscie

Uklad przeznaczony jest do lokow DC i po przejsciu na AC trzeba go od razu zdemontować

Ps wiem wiem luty matowe nieladne brzydkie ale skonczyla mi sie kalafonia ;)
 

Załączniki

Blue

Użytkownik
Reakcje
30 1 0
#9
Kolego,

Na zdjęciach pokazujesz stabilizator 100 mA w obudowie TO-92. Maksymalna moc, jaką można wydzielić w tej obudowie, to około 0.1 W. Twierdzisz, że napięcie wyjściowe wynosi 3V. Przy napięciu z przodu równym 12V i odbiorze prądu przez żarówki 50 mA (optymistycznie), mamy spadek napięcia na stabilizatorze 9 V i moc wydzielaną 0.45 W.

Quiz - które z poniższych zdarzeń jest bardziej prawdopodobne:
- wytopienie obudowy lokomotywy wskutek przegrzania stabilizatora
- zadziałanie zabezpieczenia termicznego stabilizatora i odcięcie prądu
- uszkodzenie stabilizatora samego
- uszkodzenie stabilizatora, a następnie przepalenie żarówek

(bo coś z powyższej listy musi przecież wystąpić) ;)

A, i żeby nie było, że jestem większym malkontentem niż w rzeczywistości - za parę godzin podeślę jakieś bardziej poprawne rozwiązanie, bo już hadko mi się robi, jak patrzę na tę radosną twórczość.
 
OP
OP
LUKASZdiy

LUKASZdiy

Aktywny użytkownik
Reakcje
4 0 0
#10
lokomtywa wczoraj jezdzila 1 h non stop i problemow nie bylo zadnych,

jezli mozesz zaproponowac inne rozwiazanie będe bardzo wdzieczny

fatycznie popelniłem bład nie policzylem spadkow oraz mocy wydzielanej dla napiecia 12 V a jedynie w moemencie ruszenia i wolnej jazdy coz za foupa

poprsze moderatora o usuniecie moich wypocin z stabilizatorem
 

Blue

Użytkownik
Reakcje
30 1 0
#12
Mniej niż potrzebujesz. Lepiej sprawdź, czy ostoja jest odizolowana i przyklej stabilizator w obudowie TO-220 lub DPAK do ostoi. A jeszcze lepiej wymień żarówki na ciepłobiałe LED.
 

cyruss

Znany użytkownik
Donator forum
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
314 1 0
#13
Wszystko jest w kartach katalogowych, ale tak z grubsza:
1. przede wszystkim nie ma 7803, szereg zaczyna sie od 7805.
2. obudowa wielkości TO92 czyli małego tranzystora umożliwia wydzielenie 300-500 mW, ale wtedy ma ona temperaturę około 100 stopni.
3. obudowa wielkości TO220 (duży tranzystor z wystającą blachą) przy jako takim ruchu powietrza wokół to 1000-1500 mW przy podobnej temperaturze. Z radiatorem to nawet i kilka watów.
4. polistyren z którego jest większość obudów modeli w tej temperaturze mięknie i kruszeje - odparowują plastyfikatory...
5. Większość stabilizatorów wyłącza się gdy temperatura struktury krzemowej osiąga temperaturę rzędu 150 stopni.
6. W rodzince 78XX i LM317 literka pomiędzy cyframi oznacza wartość wbudowanego ograniczenia prądowego (np L = 100 mA, M = 500 mA, T = 2 A, u różnych producentów jest różnie...)
7. teoretycznie temperaturę obudowy można wyliczyć z mocy wydzielanej i parametrów termicznych danej kości.
 
OP
OP
LUKASZdiy

LUKASZdiy

Aktywny użytkownik
Reakcje
4 0 0
#14
Dzis zrobilem Herkulesa, Oswitlenie oparte narazie na diodach LED bialych i ukladzie opartym na BD 139 w sumie działa nie zle po 2 h pracy pod napieciem 13 V i jedenj diodzie uklad byl cipławy, wada jest to ze zalacza sie tak przy 4,5 - 5 V a maxymalna jasnosc uzyskuje przy 6 V, czyli jeszcze nie jest to to czego szukam ale juz o niebo lepiej anizeli orginalne oswietlenie Piko.

Co ciekawe jezli białe led wymienie na żółte to caly uklad startuje od jakichs 2,7-3 V
Ale to jest wywołane chyba innymi napieciami startu na diodach? racja?
185 bedzie zrobiona na żółtych zobaczymy
 

Załączniki

Blue

Użytkownik
Reakcje
30 1 0
#15
Po prostu białe LED świecą przy ok. 3V, a żółte przy ok. 2V. Twój układ daje spadek napięcia ok. 1V, a następne 0.7 dokładają diody prostownicze. Wiele tu już nie poprawisz, ale trochę można - przyzwoite źródło prądowe i diody Schottky'ego - razem spadek < 1V. Jedno źródło wystarczy dla obu stron lokomotywy. Poczekaj na następne odcinki bajki :)
 
OP
OP
LUKASZdiy

LUKASZdiy

Aktywny użytkownik
Reakcje
4 0 0
#16
Blue, czekam z niecierpliwoscia ale i tak musze cos robic nie moge sie powstrzymac

ps. Dziekuje ci za zainteresowanie i okazaną pomoc........
 

cyruss

Znany użytkownik
Donator forum
FREMO Polska
KKMK
Reakcje
314 1 0
#18
... i pamiętaj że blacha w obudowie stabilizatora jest połączona z jedną z końcówek, zwykle środkową. Obudowy TO220 (to takie o numer większe od Twojej) istnieją w wersji izolowanej - bez tejże blachy (jest oblana plastikiem). Obudowy takie jak Twoja też, ale rzadziej sie je spotyka. No i jeśli kość się nie gotuje to pogratulować. Współczesne LED świecą wystarczająco już przy kilku mA, nie potrzeba aż 20 mA. A grzanie stabilizatorka jest proporcjonalne do kwadratu natężenia prądu.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Elektryka 10
Elektryka 25
Elektryka 5
Elektryka 43
Elektryka 34

Podobne wątki