• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Kolekcja Ciężarówki z czasów dzieciństwa - kolekcja Adama

OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
#41
Ile czasu zajęło Ci poskładanie tego Liaza? Bo widzę, że idziesz jak burza.
Tak z pięć posiedzeń po 2-3h w ramach relaksu po pracy.
Kupiłem kilka modeli zaraz po wakacjach i nie miałem czasu ani chęci do dłubania a ostatnio jakoś tak złapałem melodię do modelarstwa. Spokojnie, jak się zrobi cieplej to trochę sfolguję.:cool:

Tak się zastanawiam nad tablicą rejestracyjną tej Tatry - jeśli samochód należał do państwowego przedsiębiorstwa, chyba powinien mieć 3 litery, 3 cyfry i na końcu literę? Bo schemat 3 litery i 4 cyfry obowiązywał tylko dla pojazdów prywatnych.
Tak, oczywiście masz stuprocentową rację. Niedawno też zwróciłem na to uwagę przeglądając zdjęcia w temacie PKS, PEKAES, TRANSBUD itp na tym forum. Liaz ma już poprawne tablice a poprzednie bardzo łatwo "przerejstrować"
 
OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
#46
Dostępność modeli w kitach od czeskich producentów można kupić w sklepach http://www.swiatmodeli.com oraz https://www.swiatmodeli.eu
Trzeba tylko pytać o dostępność, bo nie zawsze modele są dostępne od ręki.
Dobrze wiedzieć. W Rybniku jeszcze nigdy nic nie kupowałem i rzadko zaglądam na ich witrynę. Natomiast sklep Kotebi odkryłem niedawno i pierwsze zamówienie właśnie czeka do odebrania na poczcie.:p Nie wiedziałem, że oprócz SDV, Small Models i Haulera można zamówić inne żywiczne kity. Mają tam sporo fajnych materiałów modelarskich, więc zapowiada się że będę u nich częściej kupował.

Przy okazji potrzebuję jeszcze informację dotyczącą następnego modelu.

Czy pamięta ktoś w jakiej firmie za komuny jeździły Pragi V3S z żurawiem CKD AD080?Wydaję mi się że pracowały w energetyce, ale nie jestem pewien. Będę wdzięczny za każdą informację.
 
OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
#51
Tak mnie pochłonęły pojazdy specjalistyczne, że trochę zaniedbałem temat ciężarówek. Przeróbka Gaza 51na Lublin 51 firmy Miniaturemodelle.

DSC_3044.jpg

DSC_3045.jpg

DSC_3052.jpg

DSC_3054.jpg

DSC_3059.jpg


Model łatwy do waloryzacji, ale rozmontowywanie kabiny to był koszmar. W pewnym momencie musiałem postawić wszystko na jedną kartę albo go przerobię, albo kabina pójdzie w drobny mak. Znowu sklejony za siedzieniem w miejscu do którego nie ma dostępu z nożykiem, ale tym razem kleju nie żałowali :(

Dla porównania zdjęcia "przed"

DSC_2962.jpg

DSC_2966.jpg
 

IgorS

Aktywny użytkownik
Reakcje
174 2 0
#54
Model świetny i to kolejny "polski" pojazd w skali. Ale największą robotę robi moim zdaniem makieta - otoczenie jest wprost stworzone dla takich pojazdów! :)
 

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Reakcje
23.887 386 20
#56
Po raz kolejny jestem pod wrażeniem. Pięknie wygląda ta miniaturka Lublina po Twoich przeróbkach. Podziwiam cierpliwość w rozklejaniu tych modeli. Z Twoich opisów widzę, że to taka sama mordęga jak przy starych permotowskich Skodach albo przy adamowych Starach. Czasem kleju jest tyle, że niestety albo trzeba odpuścić, albo... Ja parę razy poległem i kabina została nieodwracalnie uszkodzona. :(
 
OP
OP
adamwyt

adamwyt

Znany użytkownik
Reakcje
3.731 15 0
#57
Zapomniałem napisać że ta Tatra w tle zaprezentowana jest w moim bliźniaczym wątku z maszynami specjalistycznymi
http://forum.modelarstwo.info/threads/maszyny-budowlane-oraz-inne-sprzęty-specjalistyczne-z-czasów-dzieciństwa-kolekcja-adama.34188/page-3#post-620335

Po raz kolejny jestem pod wrażeniem. Pięknie wygląda ta miniaturka Lublina po Twoich przeróbkach. Podziwiam cierpliwość w rozklejaniu tych modeli. Z Twoich opisów widzę, że to taka sama mordęga jak przy starych permotowskich Skodach albo przy adamowych Starach. Czasem kleju jest tyle, że niestety albo trzeba odpuścić, albo... Ja parę razy poległem i kabina została nieodwracalnie uszkodzona. :(
W tym przypadku nawet się nie stresowałem, bo wpadłem na pomysł że jak go zepsuję to zrobię z niego wraka. W takiej wersji modelu jeszcze nie miałem okazji się wykazać. Już od dawna chodzi mi po głowie taka zardzewiała kupa żelastwa, tylko zawsze jest mi szkoda samochodu. No I teraz tak na świeżo pomyślałem o jednej ze Skód Permotu. EUREKA!:D Dzięki Maćku za inspirację(y)
 

Podobne wątki