• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

1:1 Ciężarówki 1:1

H0 fan!!!!

Aktywny użytkownik
Reakcje
4 0 0
#83
Być może to właśnie przez Ty2,chodź nie jestem pewien czy ten motyw nie powstał przypadkiem wcześniej.
Swoją drogą to bardzo oryginalny malunek i gratuluję twórcom pomysłu:)
 

olek1398

Aktywny użytkownik
KSK Wrocław
Reakcje
50 0 0
#84
To ja może coś od siebie doradcę. Star że składu opału w Długołęce. Jutro może mi się uda zrobić jeszcze zdjęcia Żuka i innych ciekawych koparek :D
20121215_105546.jpg
 

Daniel

Aktywny użytkownik
Reakcje
1 0 0
#94
Jelonek i orginalny przebieg 34 tyś.Jeden kierowca od nowości :) foto 09.2012r
 

Załączniki

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.292 459 29
#97
Mam pytanie do ekspertów od ciężarówek. Jak się przegląda te zdjęcia to wyraźnie widać różnice w koncepcji budowy ciężarówek w Ameryce i Europie. W samochodach amerykańskich osie są rozsunięte maksymalnie na zewnątrz (przednia oś często jest przed siedzeniem kierowcy, nawet przy kabinach tzw. wagonowych). Podobnie naczepa praktycznie nie ma zwisu tylnego, a z przodu opiera się na siodle samym przodem. W naczepach europejskich większa część ciężaru spoczywa na osiach naczepy, umieszczonych w mniej więcej jednej trzeciej jej długości patrząc od tyłu. Ciekawi mnie, skąd wzięły się te różnice i jakie są zalety i wady obu rozwiązań?
 

M&M

Znany użytkownik
Reakcje
671 22 2
#98
Najprostsza odpowiedź , tam jest więcej miejsca niż w ciasnej europie , no a potem przepisy wszelkiej maści dotyczące długości zestawu i nacisku na osie .
w stanach to nawet niektóre naczepy mają tylny wózek przesuwany , i nie wiem czy tylko po to aby wjechać do miasta i jakoś skręcać czy dotyczy to nacisków na oś i odległości miedzy nimi (n)
 

kubass2

Znany użytkownik
Reakcje
8 0 0
#99
Tu można poczytać co nie co ...:)

Ciężarówki amerykańskie należą do największych na świecie. Rząd USA klasyfikuje te samochody według klas od 1 (najlżejszej) do 8, która odpowiada europejskim ciężarówkom o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16 t (dmc, czyli masa ciężarówki i ładunku). Dopuszczalna masa całkowita amerykańskich zestawów, a więc ciągnika siodłowego i naczepy, na drogach federalnych nie może przekraczać 80 000 funtów, co odpowiada 36,5 t. Gdyby ograniczeń nie było, dmc może przekraczać 50 t. Dopuszczalna masa ciężarówek-gigantów zależy jednak również od regulacji stanowych oraz ograniczeń narzuconych przez właścicieli dróg. Także wymiary największych pojazdów są precyzyjnie określone i narzucone przez administracje państw.

Amerykański Departament Transportu zabrania rejestrować ciężarówki o szerokości przekraczającej 2,6 m oraz wyższe niż 4,6 m. W Europie, w tym i w Polsce, największa dopuszczalna szerokość to 2,55 m, wysokość zaś – w zależności od kraju – nie może przekraczać 4 lub 4,5 m.

Największą różnicą między amerykańską ciężarówką, taką jak np. Peterbilt 389, a samochodami, jakie widzicie na polskich drogach, jest usytuowanie silnika wobec kabiny. Europejskie ciężarówki mają kabinę nad silnikiem. Amerykańscy producenci ciężarówek preferują konwencjonalną konstrukcję, w której kabina znajduje się za silnikiem, jak w samochodach osobowych. Różnica w budowie wynika z regulacji dotyczących wymiarów i mas europejskich ciężarówek. W USA wymiary ciągnika nie są wliczane do całkowitej długości zestawu, w Europie natomiast sumowana jest długość ciągnika, naczep oraz przyczep.

Ciężarówki napędzane są wyłącznie dieslami z turbosprężarką. W ich silnikach ważny jest moment obrotowy, bo to właśnie on umożliwia ruszenie i rozpędzenie ciężkiego pojazdu. Silnik wysokoprężny ma większy moment obrotowy od benzynowego o tej samej pojemności i właśnie dlatego wybierają go producenci samochodów użytkowych. Typowym dieslem jest silnik z Peterbilta 389. Ma pojemność 12,9 l, czyli blisko 13 razy więcej niż podstawowy silnik popularnego Opla Corsy. Jednak diesel jest tylko 6 razy mocniejszy, jego moc nieco przekracza 400 KM, natomiast ma 26 razy większy moment obrotowy, wynoszący blisko 2400 Nm. Silnik spoczywa na ramie wykonanej ze wzmocnionych podłużnic. W przeciwieństwie do lżejszych ciężarówek najcięższe modele są z reguły ciągnikami siodłowymi połączonymi z naczepami. Siodło, które łączy oba człony zestawu, znajduje się przed tylną osią ciągnika. Oznacza to, że część masy naczepy obciąża także przednią oś samochodu, rozkładając masę przewożonego ładunku równo na wszystkie osie zestawu. Największe ciągniki siodłowe mają trzy osie. Pojedyncza oś z przodu służy do kierowania, dwie tylne zaś napędzają cały zestaw. Ponieważ obie tylne osie mają po cztery koła, ciągnik ma razem 10 kół, a dodatkowe osiem ma naczepa. Stąd w USA największe ciężarówki nazywane są „osiemnastokołowcami”. Podwójne koła osi napędowych, zwane też kołami bliźniaczymi, mają lepszą przyczepność do nawierzchni od kół pojedynczych, a w razie złapania gumy gwarantują większe bezpieczeństwo. Każda oś ma limit obciążenia: przednia około 6 ton, natomiast na dwie tylne może przypaść łącznie niecałe 17 t.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.292 459 29
Dzięki za odpowiedzi. Prawdę mówiąc, te wyjaśnienia jednak nie do końca mnie przekonują. Rozumiem, że Amerykanie wolą tradycyjne rozwiązanie, a że długość ciągnika nie ma tam takiego znaczenia, jak w Europie, to budują tak, jak budują. Ale pozostaje pytanie, czy faktycznie jest to lepsze, a w Europie inna koncepcja jest tylko wymuszona przepisami? No i druga sprawa, to koncepcja zawieszenia naczepy: na dwóch końcach w Ameryce i bardziej w środku w Europie. Czy ma to jakieś uzasadnienie i co jest lepsze? I tu też jest różnica w umieszczeniu siodła: w Europie przed tylną osią(osiami), jak pisał kolega kubass, w amerykańskich ciągnikach najczęściej dokładnie nad osią. Dalej nie wiem, dlaczego są takie różnice, a jestem bardzo ciekaw tego.
 

Podobne wątki