Warsztaty Bytom – Warsztaty Modelarstwa Kolejowego – cykliczne spotkania

[Czesław Turko]

Jak ktoś potrafi to znajdzie czas na wszystko.

Dokładnie tak.
Przyszła kiedyś do modelarni mamuśka, która stwierdziła, że woli Emanuelkowi kupić laptopa, czy smartfona, bo będzie z tego miał lepszy pożytek niż budowanie kolejek i to jeszcze za jej pieniądze.
To jedna z tych mamusiek, które nie ponosząc zadnych kosztów podrzucają dziecko na trzy godziny np. do Domu Kultury na zajęcia i hulaj dusza po galeriach handlowych.

 

[hamulcowy]

A macie w planie zrobienie czegoś wąskotorowego w śląskim klimacie. Jest z czego czerpać.

 

[Czesław Turko]

Mam cichą nadzieję, że kiedyś do modelarni przyjdzie modelarz i miłośnik kolei waskotorowych z zamiarem zbudowania modułu np. stacji Bytom Karb, czy Gliwice Trynek. . Makiety wąskotorowe to rzadkość. Zrobienie wystawy ładnej 50-60 metrowej makiety wąskotorowej jest praktycznie nierealne.

 

[Arti2811]

Ja myślę że jest realne zrobienie takiej wystawy z wąskim torem. Wszystko zależy od właściciela danych skrzynek czy chce dołączyć czy wola zabawę w własnym gronie.

 

[Czesław Turko]

Wszystko zależy od właściciela danych skrzynek czy chce dołączyć czy woli zabawę w własnym gronie.

Z makietą typu tort nikt nie przyjedzie a zabawa z modułami we własnym gronie, to tyle samo, co i makieta tort, tylko rozbierana i układana w innym miejscu. Najczęściej jest to jazda składami pociągów z jednego końca makiety na drugi i z powrotem.
Chętnych do "zabawy" w realistyczną kolej, tylko pomniejszoną o np. 87 razy jest bardzo mało.

 

[Arti2811]

Jeśli chodzi o jazdę rozkładowa na wąskich torach to w sumie się nie dziwię ze nie ma chetych. Przecież to by się szlo znudzić na śmierć. Miałem okazję trochę działać na wąskich torach. Tych prawdziwych i jakoś przeniesienie tego na skrzynki nie widzę. Przynajmniej ja. No ale skoro kolega tak to widzi to życzę osiągnięcia sukcesu w tym temacie.

 

[hamulcowy]

Nie miałem na myśli makety Bytomia Karbu, czy Maciejkowic, ale na przykład fragment szlaku z bocznica przemysłową, jakiś szyb itd. Przecież dokładnie tak samo robicie przy innych modułach wąskotorowych. Tu róznicą byłoby, że zamiast w pszenno-buraczanym klimacie, zrobić makietę w przemysłowym. Gliwice Trynek to też jest wyzwanie. Był tu na forum kolega, który zaczął się brać za stację Rudy, ale chyba projekt porzucił.

 

[Czesław Turko]

Był tu na forum kolega, który zaczął się brać za stację Rudy, ale chyba projekt porzucił.

Stacja wąskotorowa Rudy czy Karb to bardzo duże stacje i ich odwzorowanie w skali 1:87 byłoby nie lada przedsięwzięciem i zarazem kunsztem modelarskim.
Wykonanie małej stacji wąskotorowej z możliwością mijanki i rampą rozładunkową, czy też bocznicy przemysłowej powiedzmy kopalnianej ze składem drewna jest całkiem realne i dla modelarza nie powinno stanowić problemu. Problem w tym, że nie ma chętnych to wykonania czegoś takiego.

 

[hamulcowy]

Wiem coś o tym, bo sam się przymierzałem do modułów Gliwic Wąskotorowych. Doszedłem do wniosku, że w moim przypadku to nonsens. Pracuję po całym świecie i nie mam prawie możliwości uczestnictwa w spotkaniach modelarskich, ale krok po kroku pcham sprawę do przodu. Robie więc makiete w pokoju w śląskim klimacie. Z uwagi na zastosowane angliki, będzie to H0m. Mnie to nie przeszkadza. Czekam na blaty moich "modułów", zamówione u stolarza. Makieta będzie na zasadzie podobnej, jak Wasza stacja Zielona, czyli z objazdem za ścianą tła. Jak dobrze pójdzie, to pierwsze jazdy odbędą się na wiosnę 2021.

 

[Kpt. Nemo]

Był tu na forum kolega, który zaczął się brać za stację Rudy, ale chyba projekt porzucił.

Czy masz na myśli Towarzysza Zvolacka, porzucił on przede wszystkim ojczyznę naszą nie wiedzieć dlaczego, a gotowe skrzynki ktoś od niego kupił i miał stację zbudować.

 

[stare tory]

....porzucił on przede wszystkim ojczyznę naszą nie wiedzieć dlaczego....

Wiadomo,wiadomo,wielu by chętnie zrobiło to samo gdyby tylko była taka możliwość.

 

[hamulcowy]

Jak to? Opuścił naszo wstajonco co dnia z kolan, blisko sercu każdego Polaka naszo umiłowano Ojczyznę? Ło matko.

 

[Fisz]

Górnośląskie H0e z bocznicą szybu się buduje. Sęk tym, że robota idzie tempem defiladowym...

 

[Czesław Turko]

Górnośląskie H0e z bocznicą szybu się buduje.

Cichociemny, ale buduje.
Mało jest budujących w tej wielkości, bo ludzie nie widzą uroku kolei wąskotorowych. W życiu bym nie budował szlaku w wielkości H0 gdyby miał wówczas możliwość zakupu półproduktów do wielkości H0e, taką jaka jest teraz dostępna w handlu.

 

[Kpt. Nemo]

Mało jest budujących w tej wielkości, bo ludzie nie widzą uroku kolei wąskotorowych.

Bzdura, może w waszej okolicy.

 

[Dominik]

Makieta będzie na zasadzie podobnej, jak Wasza stacja Zielona, czyli z objazdem za ścianą tła.

Zielona, oczywiście mówimy o wersji prezentacyjnej z tłem, nie ma objazdu. Z dwóch stron są do niej podpięte szuflady na których należy wykonać oblot składu i wrócić ta samą drogą którą się przyjechało.

 

[Czesław Turko]

Zapraszam wszystkich zainteresowanych modelarstwem kolejowym na najbliższe środowe warsztaty do modelarni.

 

[projectps]

Wiadomo,wiadomo,wielu by chętnie zrobiło to samo gdyby tylko była taka możliwość.

Zvolak miał istotne powody opuszczenia "grajdołka" i modelarstwa kolejowego
Rozwija swoje umiejętnosci na innych "polach" i życzmy Mu powodzenia (a raczej IM)

 

[Slawomir]

Z makietą typu tort nikt nie przyjedzie a zabawa z modułami we własnym gronie, to tyle samo, co i makieta tort, tylko rozbierana i układana w innym miejscu. Najczęściej jest to jazda składami pociągów z jednego końca makiety na drugi i z powrotem.
Chętnych do "zabawy" w realistyczną kolej, tylko pomniejszoną o np. 87 razy jest bardzo mało.

Jeśli chodzi o jazdę rozkładowa na wąskich torach to w sumie się nie dziwię ze nie ma chetych. Przecież to by się szlo znudzić na śmierć.

To jakby pytanie i odpowiedź.
W rozmowach o modelarstwie stawiam pytanie "dlaczego to robisz?". Łatwiej mają ci którzy robią to dla osiągnięcia sukcesu: mam najdłuższą makietę, najdroższy model i ogólnie jestem the best. To łatwo osiągnąć zwłaszcza z dużym zapleczem finansowym.
Gorzej mają ludzie realizujący misje: zbydujmy hiper realistyczną stacje, modelujmy prawdziwy ruch kolejowy itp.
Problem polega głównie na ty , że do bycia the Best wystarczy być samemu i tylko prezentować się akolitom a przez nich pozostałej części wyznawców.
Przy misji konieczne jest aktywne współdziałanie a więc jest to dużo bardziej frustrujące. Znalezienie podobnej grupy socjopatów wcale nie jest łatwe.

Idealne rozwiązanie to połączenie i kompromis pomiędzy tymi postawami. Ale jak każdy ideał i ten jest niemożliwy do spełnienia.

 

[Artur]

Fremo 2018 - 20 m H0e - wzdłuż zielonej linii.
W zeszłym roku na Bielanach mieliśmy też około 20 m H0e. Myślę że spokojnie można zrobić 50-60 m makietę w H0e to kwestia zaproszenia osób z modułami a znajdzie się ich tyle.
Dodatkowo podczas Fremo na H0e był zrobiony rozkład jazdy.

Zresztą w tym roku na Bielany też planujemy zrobić nitkę H0e